Zielona strzałka niezgody

Data publikacji: 1 października 2014, 09:22 Data aktualizacji: 1 października 2014, 10:51
Zielona strzałka niezgody fot. Grupa IMAGE

Policja przypomina kierowcom żeby nie ignorowali zielonej strzałki i zatrzymywali się i sprawdzali czy na skrzyżowaniu nie znajdują się inne pojazdy lub piesi. Tymczasem Małopolskie Stowarzyszenie Nauczycieli Kształcących Kierowców wnioskuje o wykreślenie obowiązku zatrzymywania się przed sygnalizatorem ze strzałką

Kursanci, którzy przygotowują się do egzaminu na prawo jazdy, dobrze wiedzą, jak zareagować na zieloną strzałkę. Niestety, ta cenna wiedza umyka z głów kierowców zaraz potem, gdy otrzymają upragniony dokument. Zdecydowana większość łamie przepisy, nie zatrzymując się, aby sprawdzić, czy na skrzyżowaniu nie znajdują się inne pojazdy lub piesi. Tylko w ciągu godziny na jednym skręcie w Gorzowie Wlkp. zatrzymaliśmy 40 lekkomyślnych kierowców! - chwali się na swoim facebooku Polska Policja.

Niemal w tym samym momencie na naszą redakcyjną skrzynkę otrzymujemy wniosek Małopolskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Kształcących Kierowców (MSNKK) skierowany do ustawodawców. Mowa w nim, że przepis, który zezwala na ruch w najbliższą drogę na skrzyżowaniu w kierunku wskazanym strzałką, ale dopiero po zatrzymaniu się przed sygnalizatorem jest martwym przepisem. Zdaniem MSNKK większość kierowców nie zatrzymuje się przed sygnalizatorem S-2, a tych którzy stosują się do tego przepisu, np. pojazdy nauki jazdy, którzy zatrzymują się - często spotyka zagrożenie bezpieczeństwa w postaci najechania jadącego z tyłu pojazdu.

Policja twierdzi zaś, że zielona strzałka to przede wszystkim największe zagrożenie dla pieszych, którzy w tym czasie mają światło zielone. Kierujący, który ignoruje konieczność zatrzymania się przed strzałką naraża pieszego na ogromne niebezpieczeństwo. Ponadto zdaniem stróżów prawa zatrzymanie się konieczne jest również dlatego, że piesi mogą być zasłonięci przez inne pojazdy, np. stojące obok, na pasie ruchu na wprost lub w lewo. Kontynuacja jazdy powinna być możliwa dopiero wówczas, gdy kierowca upewni się, że jego manewr nie stworzy zagrożenia dla innych uczestników ruchu - czyli dokładnie tak, jak obecnie stanowi przepis ujęty w „szczegółowych warunkach technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunkach ich umieszczania na drogach” (Dz. U. nr 220, poz. 2181 z dnia 23.12.2003r.).

MSNKK przypomina też, że sygnalizator S-2 może występować tylko w miejscach gdzie nie występuje kolizja z innymi uczestnikami ruchu – w tym z pieszymi. Jest to zdaniem Stowarzyszenia niekonsekwencja prawna ponieważ bezsensem jest konieczność zatrzymywania pojazdu przed sygnalizatorem jeśli nie występuje żadna kolizja z innymi uczestnikami ruchu, a zatrzymanie właśnie „spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom” bowiem tamuje ruch jadącym z tyłu i znacznie ogranicza przepustowość skrzyżowania. Ponadto sygnalizator S-2 umieszczany jest w pewnej odległości od skrzyżowania i z miejsca zatrzymania kierowca nie ma odpowiedniej widoczności na skrzyżowanie. Co więcej, nawet znak „stop” (B-20) nie zobowiązuje kierowcy do zatrzymania pojazdu przed znakiem – lecz w miejscu zapewniającym odpowiednią widoczność.

Przedstawiciele małopolskiego Stowarzyszenia w ostatnim akapicie swojego wniosku podkreślają, że zawarte w dokumencie argumenty popiera nie tylko lokalne środowisko szkoleniowe, ale także policja.

Po której ze stron opowiedzą się nasi Czytelnicy? Zapraszamy do pozostawiania opinii pod artykułem!

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.