Młodzi kierowcy ryzykują życie bo nie dbają o opony w swoich autach - tak wynika ze wspólnego raportu brytyjskiej izby przemysłu oponiarskiego i jednego z wyspiarskich ubezpieczycieli. Ponad jedna trzecia kierowców między 18 a 25 rokiem życia nigdy nie przyglądało się swoim oponom
Wyniki badania przeprowadzonego przez TyreSafe i Ingenie są zatrważające. Młodzi kierowcy wcale nie interesują się oponami. Ponad 33% kierujących, którzy nie ukończyli 25 roku życia nigdy nie sprawdziło głębokości bieżnika, a jedna czwarta nigdy nie zastanowiła się nad ciśnieniem w ogumieniu.
Jednym z najważniejszych wniosków, jakie płyną z raportu jest potrzeba uświadomienia młodym istoty dbałości o opony i zagrożeń jakie płyną z zaniedbań. Mimo, że na Wyspach obowiązują kosmiczne kary za jazdę na zużytych bieżnikach (2,5 tys. funtów za mniej niż 1,6 mm bieżnika) 85% badanych nawet nie wie, że może ich spotkać za to kara. Poza tym, za jedną zużytą oponę można zarobić 3 punkty karne. Dwie opony to już 6 punktów, a za taką ilość w Wielkiej Brytanii, przez pierwsze dwa lata stażu za kółkiem, traci się prawo jazdy.
"Podstawowa dbałość o opony to najważniejsze, co robi odpowiedzialny kierowca. Niestety, wyniki badań wskazują, że najmłodsi kierujący zdają się o tym zapominać" mówi Stuart Jackson, prezes TyreSafe. "Odnotowaliśmy wzrost liczby ofiar wypadków, które miały związek z ogumieniem pojazdów. Jeśli więc nie podejmiemy zdecydowanej akcji uświadamiającej młodym jak istotna jest troska o opony, możemy się spodziewać jedynie pogorszenia czarnych statystyk" dodaje.
photo credit: Peter aka anemoneprojectors via photopin cc