Z dniem 1 stycznia br. obowiązuje część przepisów (§ 13 ust. 1 pkt 5 i 6 i ust. 2–6 rozdziału nr 3 – Egzamin państwowy) rozporządzenia z dnia 28 czerwca 2019 r. w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez egzaminatorów oraz wzorów dokumentów stosowanych w tych sprawach. Jak te – choć organizacyjne – ale jednak innowacyjne zmiany oceniają sami egzaminatorzy i instruktorzy?
Egzaminator. - Uległy zmianie przepisy dotyczące organizacji egzaminów na prawo jazdy – mówi Marek Głuszko, egzaminator nadzorujący w WORD w Gorzowie Wielkopolskim. W związku z tym osoba egzaminowana rozpoczyna część teoretyczną i praktyczną egzaminu państwowego o ściśle oznaczonej godzinie. Dodaje, iż osoby egzaminowane, które nie stawią się na egzamin o wyznaczonej godzinie nie będą mogły przystąpić do egzaminu w dniu bieżącym. Egzaminator apeluje o terminowe stawiennictwo na egzamin. Konkluduje: - Mamy taką nadzieję, że odbije się to na wzroście zdawalności. Jednak osoba, która wie, że przystąpi do egzaminu precyzyjnie o godzinie, na którą została zapisana, nie będzie tak zestresowana jak osoba wyrwana nagle z kolejki. Przypomnijmy, dalszą zmianą jest przypisanie konkretnej liczby zdających do danego egzaminatora. I tak: do 9. przy kat. B; 6-ciu, przy egzaminie praktycznym na kat. C -6 i dla kategorii ciężkich z przyczepą 5.
Instruktorzy. Damian Badura także z Gorzowa Wlkp. ocenia, iż wydłuży się czas oczekiwania na egzamin państwowy. Dostrzega zalety, a tu iż kursantowi będzie łatwiej, bo jego stres egzaminacyjny będzie mniejszy, ale… - Uważam, że brakuje jednej rzeczy. Egzaminator powinien być do dyspozycji kursanta przez całą jedną godzinę. Tzn. jeżeli kursant ma wynik negatywny w piątej czy dziesiątej minucie – to uważam, że ten egzaminator mógłby przeprowadzić – czy nawet powinien, bo to że może to wiemy – ale powinien prowadzić egzamin przez 60 minut – uważa Damian Badura. Wówczas zdający pozna wszystkie kryteria egzaminu, będzie wiedział nad czym ma jeszcze popracować. Kandydata na kierowcę trzeba przygotowywać do bezpiecznego poruszania się po drogach Warszawy, Krakowa czy innych miast europejskich, a nie tylko do jazdy wyznaczonymi trasami egzaminacyjnymi – ocenia instruktor. (jm)