6 pytań do Andrzeja Halickiego

/ /

6 pytań do Andrzeja Halickiego

Data publikacji: 6 sierpnia 2015, 10:43
6 pytań do Andrzeja Halickiego fot. halicki.pl /A. Szadkowska

Jak często płacił mandaty za prędkość, jakim samochodem jechał na egzaminie, a za kierownicą jakich siadał dużo wcześniej oraz jak poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach mówi Andrzej Halicki

PYTANIE 1
Pierwsza samodzielna jazda samochodem...? Jakim? Kiedy? Gdzie?
W latach siedemdziesiątych gdy miałem 13-14 lat nyską, potem wiele razy dużym fiatem 125p i raz rumuńskim muskelem, później wielokrotnie maluchem. Wszystko to oczywiście bez prawa jazdy, w Iraku, gdzie nie obowiązywały wówczas żadne regulacje w tym zakresie. Jeździł ten kto umiał. Pierwsza moja w pełni legalna jazda miała miejsce w 1980 r.

PYTANIE 2
Wspomnienia z nauki jazdy. Jakim pojazdem, po jakich drogach, z jakimi trudnościami/problemami?
Bez większych przeżyć. Najpierw jeździłem maluchem po Warszawie, a później dużym fiatem i dużym fiatem zdawałem egzamin. Trudniejszy był egzamin teoretyczny, niż praktyczny, chociaż na praktycznym ludzie oblewali wielokrotnie.

PYTANIE 3
Pierwszy mandat. Za co? Jak wysoki?
Z pewnością za prędkość, bo wielokrotnie płaciłem mandaty. Chociaż nie pamiętam, żeby wtedy (lata osiemdziesiąte) w użyciu powszechnym były radary. Po prostu wyskakiwał milicjant z krzaków, a raz z czerwonego malucha zaprakowanego po przeciwnej stronie z lizakiem i wlepiał mandat.

PYTANIE 4
Co może pomóc w poprawie stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym w Polsce?
Mniejsza ilość nieprzemyślanych zakazów, niedostosowanych do realiów znaków, różnego rodzaju ostrzeżeń (wobec ich dużej ilości kierowca po prostu obojętnieje).

PYTANIE 5
Jakie powinno być pierwsze działanie, które powinno zostać podjęte?
Lepsza edukacja w czasie nauki jazdy, szkolenia doszkalające, odpracowywanie mandatów podczas zaliczania dodatkowych jazd na szkoleniach itp. Drogi szybkiego ruchu powinny być szybkie, a nie przetykane ograniczeniami i skrzyżowaniami, a w mieście ograniczenia nie mogą być tak restrykcyjne, by uniemożliwiały płynny rych (w rezultacie takich znaków ograniczenia do 30 km/h lub gdzie indziej 50 km/h nikt nie przestrzega, a w konsekwencji nie przestrzegać może więc też tych, które postawione są w istotnie ważnych miejscach...).

PYTANIE 6
Czy mamy kiedykolwiek szansę stać się “Szwecją na drodze” i kiedy to może nastąpić?
Nie byłem w Szwecji samochodem, chociaż byłem dwukrotnie krótko obserwatorem ruchu drogowego i nie zauważyłem jakiejś zupełnie odmiennej i szokującej dla mnie wysokiej kultury jazdy... Paradoksalnie dużo większą dyscyplinę kierowców (w kwestii prędkości) zauważyłem np. w Bułgarii, chociaż nie nazwałbym ich zachowania dużą kulutrą jazdy. Wyższej kultury jazdy nie łączę więc wyłącznie ze średnią prędkością, ale raczej innymi zachowaniami na drodze lub podczas parkowania. Zwłaszcza parkowania Polacy mogliby się rzeczywiście uczyć od innych...

Andrzej Halicki
Minister Admninistracji i Cyfryzacji, polityk, parlamentarzysta, poseł na Sejm V, VI i VII kadencji. Jego pasją są podróże oraz sport, w szczególności piłka nożna i koszykówka, które to sporty uprawia regularnie. Jest także wieloletnim kibicem piłkarskim. Od ponad czterdziestu lat wiernie kibicuje stołecznej Legii Warszawa. Ponadto wraz z żoną prowadzi hodowlę dogów niemieckich, które zajmują ważne miejsce w rodzinie Państwa Halickich. Zyskały uznanie na wielu międzynarodowych wystawach psów rasowych. Andrzej Halicki jest także pasjonatem nurkowania. Ma 54 lata.

 

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.