"Fachowcowi", który cofnie licznik w pojeździe, a także osobie która to zleci, będzie groziło 5 lat więzienia. Nowe przepisy mają wejść w życie z początkiem 2019 roku. Nad projektem stosownych nowelizacji pracuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
5 lat za przekręcenie licznika
Dokument trafił właśnie do Rządowego Centrum Legislacji. Pomysłodawcy liczą, że nowe prawo pozwoli się ostatecznie rozprawić z manipulacjami przy licznikach. Na 5 lat do więzienia będzie można trafić za kratki także wtedy, kiedy nie zgłosi się odpowiedno szybko wymiany całego licznika (po wypadku albo awarii dotychczas używanego). Trzeba to będzie zrobić na piśmie, z wyjaśnieniem powodu ingerencji w licznik oraz stanem wskazywanym przez poprzednie i nowe urządzenie.
Policjant sprawdzi przebieg
Dane trafią do systemu CEPiK, a każdy będzie mógł je sprawdzić z pomocą dostępnych w sieci narzędzi (portal historiapojazdu.gov.pl). Co ciekawe, kontrolę licznika będzie mógł przeprowadzić w każdej chwili policjant (czy Inspektor z ITD). Zjawisko nieuprawnionej ingerencji we wskazania licznika przebiegu całkowitego pojazdu mechanicznego przybrało w ostatnich latach skalę nieakceptowalną społecznie - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Kiedy obowiązkowe badania?
Mimo, że przy każdym, obowiązkowym badaniu technicznym, diagnosta wpisuje do systemu przebieg pojazdu, to przestrzeni do manipulacji jest wciąż wiele. Pierwsze badanie techniczne przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej rejestracji (chyba, że auto ma fabryczną instalację gazową, wtedy badanie jest obowiązkowe co roku). Następne badanie przed upływem 5 lat od pierwszej rejestracji i nie później niż 2 lata od poprzedniego badania. Dopiero później badania są obowiązkowe co rok.
Zaniżanie przebiegów nielegalne
Wcześniej jest więc wiele przestrzeni do nadużyć. A mowa tu tylko o pojazdach kupowanych w jako nowe w Polsce. Proceder zaniżania przebiegu dotyczy też bardzo często, jeśli nie przede wszystkim, samchodów sprowadzanych z zagranicy. Liczniki są cofane jeszcze przed zarejestrowaniem w Polsce przez nowego właściciela. Nowe przepisy mają temu zapobiec także przez to, że zakażą oferowania usług "kręcenia" liczników. Teraz nie jest to karane.
Nowe regulacje obejmą też liczniki motogodzin (np. w ciągnikach, wózkach widłowych itp.).