Liczymy na zainteresowanie OSK

/ /

Liczymy na zainteresowanie OSK

Data publikacji: 27 marca 2018, 10:55
Autor: Jolanta Michasiewicz, red. nacz. tyg. Prawo Drogowe@News
Liczymy na zainteresowanie OSK Rafał Grodzicki (fot. Jolanta Michasiewicz)

Wcześniej podejmowali działania edukacyjne, przygotowali film oraz scenariusze zajęć dla osk i szkół. Aktualnie trwa kampania społeczna pt.: „Raz, dwa, trzy… zginiesz TY!”. Chcą upowszechnić „świadectwo skazanego” czy inaczej „spowiedź drogowego zabójcy” jako nową formę szkolenia. O odbiorców przesłania pytam Rafała Grodzickiego z WORD w Warszawie. Odpowiada, iż zależy im, aby jak najwięcej OSK czy WORD zainteresowało się taką formą przekazu. Deklaruje pomoc.

Pytanie: Trwa kampania społeczna "Raz, dwa, trzy... zginiesz Ty! - spowiedź drogowego zabójcy" - niezwykle istotne działanie. Gratuluję inicjatywy i współorganizacji, którą podjęliście Państwo z Służbami Więziennymi, Policją i Wojskowym Instytutem Medycznym. Mam jednak wątpliwość: dlaczego właściwie nie odbywają się spotkania zabójcy drogowego z tą starszą młodzieżą szkolną. To oni są tym - w moim przekonaniu - właściwym adresatem tych tak poruszających spotkań. Ci 16, 17 i 18 latkowie bardzo często już są uczestnikami ruchu drogowego - jako posiadacze prawa jazdy kat. AM (lub też jeżdżą bez prawa jazdy), kat. B1 - czy rozpoczynają szkolenia w osk. Oni takie spotkanie ze skazanym zapamiętają na całe swoje życie przyszłego kierowcy. A może mylę się? Chciałabym, aby tak było.

Odpowiedź: Zajęcia z udziałem osoby skazanej za przestępstwo drogowe prowadzone są również z młodzieżą. Zdajemy sobie sprawę, że młodzi ludzie, wchodzący w świat dorosłości są narażeni na różne niebezpieczeństwa w tym podejmowanie tych złych decyzji na drodze. Poprzez tego typu szkolenia ukazujemy im jak łatwo poprzez nieodpowiedzialne decyzje doprowadzić do tragedii i zrujnować sobie i innym życie. Poprzez przykład skazanego, zazwyczaj ich rówieśnika, uświadamiamy im jak łatwo zaprzepaścić swoje plany i marzenia. Młodzi ludzie to grupa do której staramy się dotrzeć w coraz większym zakresie. W roku 2017 w takich szkoleniach uczestniczyło około 600 uczniów szkół średnich. Zainteresowanie organizacją tego typu zajęć z roku na rok jest coraz większe z czego szczerze się cieszymy.

Pytanie: Wspaniale! Sądziłam, że ta forma szkoleń adresowana jest wyłącznie do kierowców w ramach szkoleń reedukacyjnych. Pamiętam Wasze pierwsze działania w tym zakresie, pierwsze spotkania ze skazanymi i osadzonymi. pamiętam do dzisiaj, mimo upływu lat. W Krakowie MORD współpracował przy pracach nad filmami edukacyjnymi z udziałem zabójców drogowych. Nawet na łamach naszego tygodnika próbowaliśmy zainteresować taką formułą spotkań inne ośrodki szkolenia czy egzaminowania. Czy znane są Panu tego typu działania w innych placówkach? Jakich?

Odpowiedź: Niestety nie znam przykładów tego typu działań. Mamy jednak nadzieję, że poprzez medialne nagłośnienie założeń kampanii zainteresowanych tematem oraz prowadzeniem tego typu szkoleń przybędzie. Jest to naprawdę bardzo skuteczne „narzędzie” edukacyjne. Uczestnicząc w tego typu zajęciach widzimy jakie emocje towarzyszą podczas tych zajęć, jak osobisty przekaz opisujący ludzkie tragedie wpływa zarówno na osobę skazaną jak i na uczestników szkolenia.

Pytanie: Wracając do zainaugurowanej kampanii. Jakich widzi Pan jej adresatów.

Odpowiedź: Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Warszawie prowadzi trzy szkolenia z udziałem osoby osadzonej w zakładzie karnym, skazanej za przestępstwo w ruchu drogowym. Jest to szkolenie reedukacyjne dla osób, które prowadziły pojazd pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających, szkolenie redukujące punkty karne a także szkolenia dla uczniów szkół średnich, którzy już są lub za chwilę zostaną kierowcami. Pracownicy Służby Więziennej bardzo starannie prowadzą dobór skazanych uczestniczących w zajęciach. Na szkoleniu z młodzieżą nie sprawdzi się osoba w starszym wieku. Musi to być ich rówieśnik - człowiek którego przykład dotrze do świadomości młodych ludzi.

Ale odpowiadając na Pani pytanie to krąg adresatów takich szkoleń może być bardzo duży. Zależy nam, aby jak najwięcej podmiotów takich jak WORD-y czy Ośrodki Szkolenia Kierowców zainteresowały się taką formą przekazu. Liczymy też na większe zainteresowanie samorządów lokalnych które realizują programy profilaktyczne dla swoich mieszkańców zwłaszcza ludzi młodych. Oczywiście istnieją pewne trudności organizacyjne takiego, przedsięwzięcia ale wraz ze Służbą Więzienną służymy pomocą.

Dziękuję za rozmowę.
Pytała Jolanta Michasiewicz, red. nacz. tyg. Prawo Drogowe@News

Na zdjęciu powyżej: Rafał Grodzicki
egzaminator, kierownik Wydziału Szkoleń i Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie
(fot. Jolanta Michasiewicz)


Spot kampanii

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.