Marek Górny oraz Andrzej Szope o e-learningu, akredytacji i innych kwestiach

/ /

Marek Górny oraz Andrzej Szope o e-learningu, akredytacji i innych kwestiach

Data publikacji: 22 września 2021, 06:11

Za nami DYSKUSJA NA RATUSZOWEJ pt.: „Czy wyższe kwalifikacje? Sugestie do projektu ustawy o transporcie drogowym” (16.9.2021). - Będziemy mówili o rzeczach ważnych, które są dla naszego środowiska bardzo istotne - zapowiadano. (…) I tak się stało. Mówiono o e-learningu, o szkoleniu kierowców zawodowych, ale też o jakości szkolenia, warsztatach doskonalenia zawodowego, instruktorach itd.

Eksperci. Do debaty organizatorzy zaprosili: Marka Górnego, instruktora nauki jazdy, wykładowcę szkolącego kierowców zawodowych, autora podręczników metodycznych; Andrzeja Markowskiego, psychologa transportu, Centrum Badań i Usług Psychologicznych, wiceprzewodniczącego Stowarzyszenia Psychologów Transportu w Polsce; Tomasza Matuszewskiego, egzaminatora, zastępcę dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie; Andrzeja Szope, instruktora nauki jazdy, właściciela i kierownika Ośrodka Szkolenia Kierowców „LINIA SZKOLENIA” w Warszawie; Macieja Wrońskiego, prawnika, prezesa Związku Pracodawców Transport i Logistyka Polska.

Organizatorzy. Przypominamy - organizatorami cyklu DYSKUSJA NA RATUSZOWEJ są: Fundacja Zapobieganie Wypadkom Drogowym, Polski Klaster Edukacyjny oraz redakcje: tygodnika PRAWO DROGOWE@NEWS i portalu L-INSTRUKTOR.

Dyskusja. Dziś ustawa nowelizująca ustawę o transporcie drogowym oraz innych ustaw przez Sejm została przyjęta, akt przesłano do Senatu, więc tymczasem kilka wypowiedzi w sprawie, ale także poza tytułowymi zagadnieniami. Dziś wypowiedzi Marka Górnego i Andrzeja Szope:

Marek Górny. Wyraził oczekiwanie, iż w kwestii prowadzenia e-learningu minister infrastruktury w stosownym rozporządzeniu sprecyzuje zakres szkolenia, godzin, czasu, rozkładu. Dzisiaj w treści projektu tego nie ma. - Nadal na dzień dzisiejszy wiemy, że coś jest. Ale jak to ma wyglądać? Jak to ma być zorganizowane? Nie. (…) Jeżeli rozporządzenie pokaże się w tej formie jakiej dostaliśmy do wglądu - to przyznam, że nie rozumiem. (…) Choćby, konieczność robienia przerw pomiędzy każdymi dwoma dniami szkolenia. Nie jestem w stanie zrozumieć sensu takiego zapisu. Skąd on się wziął? Dlaczego? Czemu ma służyć? Dzisiaj szkolenie odbywa się w pięć dni, w momencie kiedy będziemy musieli robić te przerwy - wyjdzie tydzień. My pracujemy z ludźmi, którzy żyją z prowadzenia samochodu, przewożenia towarów, które są bardzo ważne.

Andrzej Szope. Zapytany o szkolenie zdalne - metodą e-learningu - proponowaną zmianę przepisów oceniał jako zdecydowanie pozytywną. Mimo pewnej wątpliwości kierunek ten uznał za zdecydowanie dobry, a rozwiązanie za ważne zarówno w szkolenia kandydatów na kierowców jak i kierowców zawodowych. Pewna wątpliwość wynika z niedoprecyzowanych zapisów w akcie wykonawczym - rozporządzeniu. Wskazał na szkolenie praktyczne przy szkoleniu okresowym kierowców. - Każdy ośrodek w Polsce powinien wiedzieć, że te praktyki ma tak, a nie inaczej przeprowadzić - proponował. - W tej chwili nie wiem jak to ma się odbywać. Czy to mają być zajęcia praktyczne na zasadzie pokazu z mocowania ładunków? Czy o krok dalej, że ten kierowca wsiada i robi zajęcia e-drawingowe? Wykład z zajęciami praktycznymi? Nie wiem. (…)

Mówiąc o jakości szkoleń A. Szope oceniał: - Problem jest dość trudny do rozwiązania. (…) Przywoływał swoje doświadczenia z ostatnich dni w sprawie poświadczenia i akredytacji ośrodka: - Sytuacja jest moim zdaniem - karygodna i nikt nie słucha, uważa się, że sytuacja jest super.

I kolejna ważna opinia: - Na rynku zatrudniania instruktorów sytuacja jest po prostu - dramatyczna. Z naszych obserwacji nie wynika, że nie ma osób zainteresowanych podjęciem pracy jako instruktor. My - robiąc kursy instruktorskie - kandydatów mamy więcej 4, 5-krotnie więcej niż w poprzednich okresach. Wynika to z sytuacji niepewności w pewnych zawodach, pod kątem pracy, szukania dodatkowego zajęcia. Stawki instruktorów znacząco się zwiększyły. Więc pod kątem wynagrodzenia jest to zawód bardziej atrakcyjny. Rozmówca wskazywał, iż problemem jest trudny egzamin instruktorski, dokonał interesującego porównania z egzaminem z kwalifikacji wstępnej. Analizując problem krytycznie mówił o bazie pytań egzaminacyjnych. Podsumował, iż sytuacja na rynku instruktorów do kat. B prawa jazdy jest jeszcze trudniejsza, niż na te wyższe kategorie. - Jeżeli chodzi o kat. B jest bardzo źle. W tej chwili mowa o pilnowaniu jakości szkolenia (…), nie ma kim szkolić, jest po prostu słabo.

Mówiąc o corocznych warsztatach dla instruktorów oceniał: - Sytuacja w tej chwili jest dobra. (…) Mówiąc o planowanym przejęciu przez word-y tych szkoleń zaproponował, aby w tej sytuacji (sic!) warsztaty egzaminatorów trafiły do ośrodków szkolenia.

Jeszcze raz wsłuchajmy się w te głosy.

Cdn.: Andrzej Markowski, Tomasz Matuszewski oraz Maciej Wroński.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.