Problem z wykładami on-line

/ /

Problem z wykładami on-line

Data publikacji: 30 marca 2021, 15:08

W miniony piątek odbyła się konferencja prasowa z udziałem Mateusza Morawieckiego, podczas której premier apelował, a Rada Ministrów wydała konkretne zalecenie: PRACUJ ZDALNIE, JEŚLI TO MOŻLIWE! Instruktorzy nauki jazdy dziwią się, że oni jednak nie mogą zdalnie organizować wykładów dla: kierowców zawodowych, kierowców karetek, instruktorów nauki i techniki jazdy. Jak się dowiadujemy jesienią może zostaną przygotowane zmiany umożliwiające prowadzenie części wykładów w trybie on-line.

Stacja telewizyjna TVN24 podjęła temat e-learningu w szkoleniu kierowców. - Instruktorzy pytają dlaczego ministerstwo transportu nie pozwala na prowadzenie wykładów on-line m.inn. dla pojazdów uprzywilejowanych - informował redaktor Michał Sznajder. Gościem redakcji był Maciej Kulka, instruktor i współwłaściciel szkoły jazdy w Lublinie, który o istocie problemu mówił: - Właściwie problem jest w ministerstwie, które nie zauważa pandemii i pozwoliło prowadzić wykłady on-line tylko na kursach na prawo jazdy kat. B. A to nie są jedyne kursy, które my robimy. Tutaj chodzi o kierowców karetek, kierowców zawodowych, instruktorów nauki jazdy, techniki jazdy. Mamy dużo takich szkoleń, których wykładów on-line wprost nie możemy robić. Dla nas jest to dziwne i zaskakujące, że gdy sytuacja zdrowotna w Polsce jest tak tragiczna Ministerstwo Transportu upiera się żeby robić wykłady w wersji tradycyjnej, czyli kursant na salę i szkolimy się na sali. To jest zupełnie niezrozumiałe - konkludował. Dziennikarz dodatkowo uzasadniał, iż właśnie teraz niezwykle ważne jest pozyskiwanie coraz większej grupy kierujących karetkami. Tymczasem dziś taki kandydat, aby zdobyć uprawienia, musi dojechać do ośrodka szkolenia kierowców, gdzie uczestniczy w 8-godzinnych zajęciach teoretycznych. Nadto te same osoby, to w większości ratownicy medyczni, których brakuje. Gość programu posłużył się przykładem z ostatnich dni, gdy do ośrodka musiało przyjechać 71. źołnierzy wojsk obrony terytorialnej, którzy jechali nawet 100 km z w całego województwa. Musieli być przeszkoleni, aby stanowili kadrę rezerwowych kierowców karetek. Jeden z uczestników wzbudził sensację wchodząc na salę wykładową… w stroju covidowym. Reakcja wszystkich szkolonych i szkolących oczywista, zagrożenie równie oczywiste, a przecież można byłoby szkolić zdalnie.

Podobnie niezrozumiałym jest, iż w sytuacji, gdy na rynku pracy brakuje instruktorów nauki jazdy, nie można w wersji on-line wyszkolić nowych kadr.

Prowadzący rozmowę przekazał, iż resort odmówił komentarza. Branża już w ubiegłym roku przygotowała projekt stosownego rozporządzenia. - Dosłownie na jednej stronie wskazaliśmy wszystkie akty prawne, które należy zmienić - informował Maciej Kulka. W ostatnich dniach Inspektorat Sanitarny nakazał resortowi przesłanie odpowiedzi. Udzielono jej w trybie pilnym. - W której jest wprost napisane, że ministerstwo nie zamierza w żaden sposób pracować nad zmianą przepisów umożliwiających prowadzenie wykładów w trybie on-line. Nie widzą takiej potrzeby. Pracują nad zmianami prowadzenia części zajęć on-line dla kierowców zawodowych: kierowców ciężarówek i autobusów. I to faktycznie planują, ale dopiero od jesieni. (jm)

(grafika – KPRM – mat. prasowe)

 

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.