Milo jest nam Państwa poinformować, że udało się zebrać całą kwotę przeznaczoną na leczenia naszego syna Franka. Bez Was pewnie byłoby to niemożliwe. Dziękujemy za wsparcie. Pieniądze są już na koncie fundacji. Rozpoczęliśmy leczenie - to słowa Marioli i Grzegorza Matuszewskich.
O środkach potrzebnych na leczenie 12-letniego Franciszka pisaliśmy na łamach L-instruktora w czerwcu. Chłopiec urodził się z poważną wadą układu nerwowego. Komplikacje sprawiły, że Franek nie jest w stanie przemieszczać się bez wózka inwalidzkiego. Zakwalifikowano go do eksperymentalnej terapii leczenia MSC - komórkami macierzystymi, która realizowana jest w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie pod okiem Pani dr Magdaleny Chrościńskiej-Krawczyk. Jedyną wadą terapii jest cena.
Jedno podanie komórek kosztuje kilkanaście tysięcy złotych. Na początek potrzebne jest pięć podań. Terapia nie jest dofinansowana i rodzice muszą pokryć całkowity koszt. Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” umożliwiła gromadzenie środków finansowych przeznaczonych na ten cel. Dziś wiemy, że środki zostały zebrane, apel państwa Matuszewskich o pomoc, nie pozostał bez echa.
Kilka dni temu na naszą redakcyjną skrzynkę wpłynęła wiadomość od rodziców Franka:
Z wielka radością chcemy poinformować o zakończeniu zbiórki przeznaczonej na przeszczep komórek macierzystych dla naszego syna Franka. Udało się w bardzo krótkim czasie zebrać praktycznie całą kwotę. Dla takiej chwili warto żyć. Serdecznie dziękujemy za przekazane środki oraz rozpropagowanie całej akcji. Franek jest już po pierwszym podaniu komórek. Z nadzieją czekamy na efekty.
W imieniu Franka,
wdzięczni rodzice,
Mariola i Grzegorz Matuszewscy
Życzymy szybkiej poprawy zdrowia i najlepszych efektów terapii!