Wacław i Piotr Ochota. Statek płynie bez kapitana - w nieznanym kierunku

/ /

Wacław i Piotr Ochota. Statek płynie bez kapitana - w nieznanym kierunku

Data publikacji: 1 kwietnia 2020, 13:12
Wacław i Piotr Ochota. Statek płynie bez kapitana - w nieznanym kierunku (od lewej) Wacław Ochota oraz Piotr Ochota, współwłaściciele OSK "WIRAŻ" (fot. Jolanta Michasi

Pozostajemy w domu, mamy chwilę czasu, aby porozmawiać o tym co się dzieje, o ty jak przetrwać, o branży szkoleniowców nauki jazdy, o… Rozmawiajmy: j.michasiewicz@l-instruktor.pl Dziś na nasze pytania odpowiadali Wacław i Piotr Ochota, właściciele Prywatnego Ośrodka Szkolenia Kierowców „WIRAŻ” z siedzibą w Jarosławiu.

Zachęcam do lektury. Redakcja

(fot. OSK „WIRAŻ” z siedzibą w Jarosławiu)

Pytanie: Poproszę o kilka zdań o ośrodku. W ubiegły roku obchodziliście Państwo jubileusz?

Odpowiada Wacław Ochota: Tak, w ubiegłym roku obchodziliśmy jubileusz 25. lecia firmy, która dynamicznie się rozwijała na rynku szkoleniowym, zatrudniając do chwili obecnej 28. pracowników etatowych oraz 22. pracowników na umowy zlecenie.

Pytanie: To wczoraj, a dziś? Pracownicy bardzo wielu branż drżą o wypłaty, o swoje miejsca pracy. Także przed właścicielami ośrodków szkolenia przyszedł czas niełatwych decyzji, towarzyszy im wiele emocji. Jakie zostały już podjęte w OSK „WIRAŻ”? Na zamieszczonej poniżej fotografii widzimy, że jest to niemały zespół.

Odpowiada Piotr Ochota: Niestety w dobie pandemii koronawirusa zawieszone zostały szkolenia, a tym samy brak jest środków na bieżące funkcjonowanie firmy. Jestem w stanie sztucznie utrzymać firmę przez okres trzech miesięcy, ale bez wsparcia rządu lub innych instytucji firmy szkoleniowe nie będą mogły dalej funkcjonować. Co za tym idzie pracownicy stracą pracę, a właściciele dorobek całego życia. Stracimy doświadczonych instruktorów, pracowników administracji i pionu technicznego, którzy przepracowali 20 i więcej lat, więc są to osoby o bardzo wysokim doświadczeniu, które zdobywali latami i są mocno związani z firmą.

Pytanie: Odbywa się (rozmowę prowadzimy 30 marca) ekspresowe procedowanie pakietu ustaw nazwanych Tarczą Antykryzysową. Które z pomieszczonych tam przepisów może pomóc branży szkoleniowców? A czego zdecydowanie zabrakło?

Odpowiada Piotr Ochota: Zabrakło rzeczywistego wsparcia. Na dzień dzisiejszy są to tylko obiecanki, które dotyczą tylko mikrofirm, a firmy małe i średnie zostały potraktowane po macoszemu. Od lat branża szkoleniowa traktowana jest nieprzychylnie prze nasze władze, a to my szkolimy przyszłych kierowców, którzy wypracowują około 10% PKB.

Pytanie: Fundacja Zapobieganie Wypadkom Drogowym wystosowała do ministra infrastruktury apel o ułatwienia, aby można było we wszystkich ośrodkach prowadzić szkolenia metodą e-learningową. Poproszę o komentarz w tym zakresie. Jakie decyzje resortu byłyby ważne i pomocne w szkoleniu kandydatów na kierowców, kierowców zawodowych? Pomocne małym osk i super-osk?

Odpowiada Piotr Ochota: Na chwilę obecną jest to dla mnie jak i dla wszystkich ogromne zaskoczenie. Myślę, że ta metoda na odległość, nie jest w stanie zmienić tak złej sytuacji, bo i tak potrzeba jest praca bezpośrednio instruktor – kursant. Samo to, że nie ma gdzie zrobić badań lekarskich, wydziały komunikacji w większości nie wydają PKK. Super ośrodki i tak miały możliwość korzystania z learningu.

Pytanie: Jaką dalszą strategię planujecie Państwo na ten czas przestoju?

Odpowiada Piotr Ochota: Na dalszą strategię zostaje nam tylko czekać i czekać…

Pytanie: W tej branży pracuje Pan od wielu lat (jak się dowiedzieliśmy ośrodek działa od 1993 r.). Jak widzi Pan przyszłość branży, gdy koronawirus przestanie być niebezpieczny, a do ośrodków zaczną przychodzić kursanci? Jak Pan to widzi?

Odpowiada Wacław Ochota: Mam nadzieję, że wszystko powróci do normy a, duża fala kursantów zacznie odwiedzać nasze ośrodki, na co za chwilę nie będziemy przygotowani! W naszej branży już od dawna musimy spotykać się z tzw. „powodzią lub „suszą”.

Pytanie: Jakie nastroje panują w środowisku instruktorów nauki jazdy słyszymy, czytamy różnego typu wypowiedzi, rozmawiamy. Trzeba rozmawiać. Czują się osamotnieni, muszą sobie sami radzić, nikt nie reprezentuje ich wszystkich przed władzami zarówno tymi lokalnymi jak i centralnymi, nie doradza. Czy nie jest to - choć niezwykle smutny i niebezpieczny dla nas wszystkich - czas w których widać potrzebę powołaniu tej reprezentacji? Myślę tu o samorządzie zawodowym i idei społecznej jego powołania.

Odpowiada Wacław Ochota: Samorząd zawodowy miał być lekarstwem dla branży nauki jazdy i rozwiązać większość problemów z jakimi teraz borykają się instruktorzy, ich rodziny jak zarówno właściciele, brak pracy a zarazem środków do życia. Brak opieki prawnej i zarezerwowanych środków pomocowych na czas kryzysu. Myślę, że tak rozdrobniona i poróżniona branża wreszcie zrozumie sytuację w jakiej się znajduje. Statek płynie bez kapitana w nieznanym kierunku.

Pytanie: I ostatnie pytanie - to pytanie do psychologa transportu - jak sobie radzić w tym trudnym czasie. Poproszę o kilka profesjonalnych rad dla instruktora, który pozostaje w domu, nie pracuje… stres narasta. Jak ma budować swoją odporność? Jak może ją budować właśnie instruktor nauki jazdy? Może kilka sugestii?

Odpowiada Piotr Ochota: Nie jest to na pewno łatwy czas dla całej branży szkoleniowej. Instruktorzy i wykładowcy, którzy są przyzwyczajeni do ciągłego ruchu i zawiązywania nowych znajomości nie mogą odnaleźć się w nowej sytuacji. Ciągłe skupianie się na problemie może powodować nasilenie stresu. Owszem należy czytać nowe informacje na temat wirusa, ale nie ciągle. Ogranicz sprawdzanie mediów społecznościowych, gdzie często pojawiają się nieprawdziwe wiadomości (fake news).

Rozmowa - Co dwie głowy to nie jedna!

Często sama rozmowa pozwala nam spojrzeć na problem z innej strony. Możliwe, że Twój przyjaciel podpowie CI jak on radzi sobie z problemem.

W zdrowym ciele zdrowy duch!

Często dla instruktora sama konieczność siedzenia w domu, brak możliwości przemieszczania się jest stresująca. A więc, jeśli to możliwe zacznij uprawiać sport. Zmniejszy to w Twoim organizmie poziom hormonu stresu (kortyzolu), a zwiększy poziom endorfin, odpowiedzialnych za uczucie szczęścia. Nawet t krótki wysiłek fizyczny pomoże Ci lepiej radzić sobie ze stresem

Co zrobić z swoimi myślami?

Tutaj proponujĘ nadrobić zaległośći, które na pewno każdy z nas ma.

Ten czas można poświęci na odświeżenie swoich wiadomości, nowe układy bezpieczeństwa w pojazdach, nowinki z rynku motoryzacyjnego lub po prostu jakaś książka lub film. Ja po 2. latach ponownie przeczytałem aktualny kodeks drogowy.

Dziękuję za rozmowę.

Pytała red. Jolanta Michasiewicz

Rozmawiajmy: j.michasiewicz@l-instruktor.pl

 

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.