Zamiast żarówki ...laser

Data publikacji: 10 marca 2016, 13:22
Zamiast żarówki ...laser Laserowe reflektory przednie zamontowane w najnowszej wersji BMW serii 7 /fot. L-instruktor

Na ulicach pojawia się coraz więcej samochodów wyposażonych w laserowe światła. Czy to nadchodząca rewolucja w samochodowym oświetleniu na miarę palników ksenonowych? Czy tylko drogi gadżet dla klientów "premium"?

Aktualnie nikogo już nie dziwi dzisiaj samochód z niebieskawymi reflektorami. Lampy ksenonowe to już w zasadzie standard w nowych samochodach, choć często trzeba jeszcze za niego trochę dopłacić. Takie oświetlenie znacznie podnosi komfort podróżowania po zmroku i ciężko z powrotem "przesiąść się na żarówki", jeśli ktoś raz spróbuje jazdy z ksenonami. Nieco nowsze są lampy wykonane w technologii LED. Wykorzystują one do emisji światła supermocne diody, działające na identycznej zasadzie jak te w latarkach i mają takie same zalety. Zużywają bardzo mało prądu i bardzo rzadko się psują. Jaką przewagę mają nad nimi światła laserowe?

Najpierw warto odpowiedzieć na pytanie jak to działa. Laser kojarzy się przecież z wąską wiązką światła, podobną do tych stosowanych we wskaźnikach podczas prezentacji. Jasno świeci tylko niewielki punkt na ścianie i to w dodatku czerwony, rzadziej zielony. Inżynierowie, którzy wynaleźli sposób na wykorzystanie lasera w motoryzacji spojrzeli nieco inaczej na możliwości lasera. Przede wszystkim skonstruowali urządzenie, który emituje wiązkę białego/bezbarwnego światła, a następnie rozprasza ją odpowiednio formując. Tak powstał snop światła idealnie nadający się do oświetlenia drogi przed pojazdem.

To wszystko udało się przy jednoczesnym ograniczeniu miejsca potrzebnego do zamontowania świateł. Lampa laserowa zajmuje bardzo mało przestrzeni w przedniej części pojazdu. Przy tym świeci tak mocno, że potrafi rozjaśnić mrok na dystansie sięgającym 700 metrów! To wynik nieosiągalny dla najmocniejszych i najnowocześniejszych reflektorów ksenonowych, czy diodowych. Oczywiście dzięki współpracy z rozbudowanym systemem śledzenia sytuacji wokół pojazdu, nadjeżdżający z przeciwka kierujący nie są oślepiani. Co więcej, odpowiednio skonfigurowane systemy bezpieczeństwa potrafią selektywnie podświetlać przeszkody dodatkowo wzmocnionym światłem.

Obok niepodważalnych zalet najnowocześniejszego, laserowego oświetlenia są też wady. Poza bardzo wysoką ceną zakupu (jako opcję można dokupić laserowe reflektory do kilku drogich modeli Audi i BMW, koszt - 20-30 tys. zł), trzeba do nich zaliczyć absolutny brak zamienników i problem po ewentualnej stłuczce.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.