W podręcznikach z przyrody dla dzieci pisze, że tlen i azot są to gazy bezbarwne niewidoczne dla oka występujące wszędzie. Wydaje mi się zbędnym pompowanie kół azotem skoro jest go pełno wokół.(-;

1. Opona napompowana azotem utrzymuje dłużej ciśnienie, gdyż cząsteczki azotu są znacznie większe od cząsteczek tlenu. 2. Azot zmniejsza starzenie się opon i korozję felg stalowych od środka, pompowanych wilgotnym powietrzem ze sprężarek olejowych. 3.Przy oponie napompowanej azotem nie występuje zużycie warstwy butylowej co jest istotne dla procesu bieżnikowania. Tyle teorii a praktyka to chyba jednak głównie nabijanie kasy.