Czym właściwie jest eco-driving?

/ /

Czym właściwie jest eco-driving?

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
4 czerwca 2014, 14:10

No to prosimy Pana o włączenie się do ruchu autostradowego bez przekraczania 2000 obrotów na minutę Toyotą Yaris 1.33 benzyna bez stworzenia zagrożenia dla ruchu drogowego.

Konto usunięte

Konto usunięte
4 czerwca 2014, 14:31

Teoretycznie wszystko jest ok. Praktycznie samochód z małym silnikiem i 5 biegową skrzynią, przystosowany do jazdy miejskiej pozwala wrzucić 5 bieg przy prędkości około 60-65km/h, jadąc dalej z tą prędkością utrzymamy 1500-1800obr/min. Niestety jeśli prędkość wzrośnie do około 70km/h obrotomierz pokazuje już 2000obr/min, czyli granicę ekojazdy. Ponieważ samochód nie ma większej ilości biegów, powyżej 70km/h samochód przestaje być eko, czyli do jazdy na tzw. trasie potrzebujemy drugiego samochodu. Wynika stąd, że eko jazda jest dalece wielkim idealizowaniem rzeczywistości.

Konto usunięte

Konto usunięte
5 czerwca 2014, 09:54

Tak się składa że jeżdżę Toyotą Yaris 1.33 6cio biegową i nie widzę żadnego problemu z bezpiecznym wyjechaniem na autostradę czy też drogę ekspresową bez przekraczania 2000 obr/min, jeżeli komuś brakuje do tego pasa "rozbiegowego" to powinien wrócić na kurs nauki jazdy. Nie wiem skąd te wyliczenia z których wynika że na 5 biegu nie da się jechać powyżej 70 km/h z obrotami poniżej 2000, w samochodach 6cio biegowych na 5tce 2000 obr/min osiąga się przy tej prędkości ale jest jeszcze 6sty bieg. 5cio biegowym trochę większym samochodem przy 2000 obr/min na 5tym biegu jeździłem zawsze 105 km/h, uważałem że to jest dla mnie najbardziej ekonomiczna jazda i zużycie paliwa oscylowało koło 6l/100km przy podawanych przez producenta 8l/100km. Pozdrawiam

Konto usunięte

Konto usunięte
5 czerwca 2014, 10:33

GonzoTak się składa że jeżdżę Toyotą Yaris 1.33 6cio biegową i nie widzę żadnego problemu z bezpiecznym wyjechaniem na autostradę czy też drogę ekspresową bez przekraczania 2000 obr/min, jeżeli komuś brakuje do tego pasa "rozbiegowego" to powinien wrócić na kurs nauki jazdy. Nie wiem skąd te wyliczenia z których wynika że na 5 biegu nie da się jechać powyżej 70 km/h z obrotami poniżej 2000, w samochodach 6cio biegowych na 5tce 2000 obr/min osiąga się przy tej prędkości ale jest jeszcze 6sty bieg. 5cio biegowym trochę większym samochodem przy 2000 obr/min na 5tym biegu jeździłem zawsze 105 km/h, uważałem że to jest dla mnie najbardziej ekonomiczna jazda i zużycie paliwa oscylowało koło 6l/100km przy podawanych przez producenta 8l/100km. Pozdrawiam no to mój drogi, jeśli wbijasz się na pas autostrady z prędkością 70 km/h to jesteś zagrożeniem. oczywiście każdy kto Cię uderzy w tył będzie winny, przecież nie zachował odstępu.

Konto usunięte

Konto usunięte
5 czerwca 2014, 14:19

Gonzo: to nie są wyliczenia tylko obserwacja obrotomierza dotyczy auta z 5 biegową skrzynią 1.2 65KM

Konto usunięte

Konto usunięte
6 czerwca 2014, 11:40

misiek666no to mój drogi, jeśli wbijasz się na pas autostrady z prędkością 70 km/h to jesteś zagrożeniem. oczywiście każdy kto Cię uderzy w tył będzie winny, przecież nie zachował odstępu. Po pierwsze gdybyś tak zrobił to byłbyś winien tylko Ty, po drugie tylko debil tak zrobi bo każdy normalny widząc pojazd jadący prawym pasem na autostradę nie wyjedzie tylko da mu się wyprzedzić i wtedy zmieni pas, po trzecie nigdzie nie jest napisane, że na autostradę trzeba wyjechać bez zatrzymania, jeżeli nie mogę wjechać na autostradę bo jest duży ruch i kończy mi się pas rozbiegowy to się zatrzymuję, proste i oczywiste. Ale prawym pasem na autostradzie przeważnie poruszają się pojazdy z prędkością pomiędzy 90 a 110 km/h i te kilkadziesiąt-kilkaset metrów pasa rozbiegowego w zupełności wystarcza do bezpiecznej zmiany pasa. Co do obrotów w 5cio biegowym małym samochodzie nie będę się upierał bo nie używam ale wydaje mi się to co najmniej dziwne.Pozdrawiam

Konto usunięte

Konto usunięte
6 czerwca 2014, 21:11

W takim razie zatrzymaj się na egzaminie na pasie rozbiegowym przy autostradzie. Powodzonka w zdawaniu i szkoleniu. PS miarkuj się z inwektywami. Ciebie tu nikt debilem nie nazywa.

Konto usunięte

Konto usunięte
7 czerwca 2014, 09:36

Gonzo(...)po trzecie nigdzie nie jest napisane, że na autostradę trzeba wyjechać bez zatrzymania, jeżeli nie mogę wjechać na autostradę bo jest duży ruch i kończy mi się pas rozbiegowy to się zatrzymuję, proste i oczywiste.(...) Skoro jesteś już na pasie "rozbiegowym" to: -jesteś już za znakiem, który rozpoczyna autostradę -powyższe oznacza, że jesteś na autostradzie Teraz zerknij w art 49 pkt 3 PORD: "Zabrania się zatrzymania lub postoju pojazdu na autostradzie lub drodze ekspresowej w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu. Jeżeli unieruchomienie pojazdu nastąpiło z przyczyn technicznych, kierujący pojazdem jest obowiązany usunąć pojazd z jezdni oraz ostrzec innych uczestników ruchu." Myślę, że jedynym wytłumaczeniem na zatrzymanie się na takim pasie może być korek lub awaria.

Konto usunięte

Konto usunięte
7 czerwca 2014, 21:20

Czym jest eco-driving? Oszczędnym zużyciem paliwa. Kto decyduje o oszczędności? Ten, kto płaci za paliwo. Np. właściciel samolotu odrzutowego. Na eco-drivingu traci budżet państwa. Od kiedy CO2 jest szkodliwe dla otoczenia??? Od nigdy. Im więcej CO2 tym tańsza żywność. CO2 nie jest gazem trującym; występował i występuje od zawsze na Kuli Ziemskiej. CO2 nie powoduje zanieczyszczenia środowiska. Wręcz przeciwnie, jest główną pożywką rośilin produkujących tlen!

Konto usunięte

Konto usunięte
7 czerwca 2014, 22:15

Po pierwsze nikogo nie nazwałem debilem a jeżeli ktoś to wziął do siebie to już jest jego problem, po drugie "debil" nie jest "inwektywą" i nikt nie udowodni przed sądem, że został w taki sposób obrażony, po trzecie gdzie na egzaminie wyjeżdża się na autostradę? po czwarte jeszcze mi się nie zdarzyło żebym był zmuszony do zatrzymania na pasie rozbiegowym, po piąte nikt nikogo nie zmusza żeby jeździł ekologicznie i ekonomicznie jak komuś to nie pasuje to może jeździć po swojemu. Leszku rośliny też oddychają tlenem i radziły sobie gdy nie było ludzi więc nie musisz im pomagać produkując CO2. Pozdrawiam

Konto usunięte

Konto usunięte
8 czerwca 2014, 09:34

Nikt nikogo nie zmusza do jazdy ekologicznej, masz rację Gonzo. Problem polega na tym, że ten ktoś od stycznia, czy mu się to podoba czy nie, egzamin musi zdać zgodnie z tymi zasadami,, żeby w ogóle miał możliwość samodzielnego prowadzenia samochodu.

Konto usunięte

Konto usunięte
8 czerwca 2014, 09:44

GonzoPo pierwsze nikogo nie nazwałem debilem a jeżeli ktoś to wziął do siebie to już jest jego problem, po drugie "debil" nie jest "inwektywą" i nikt nie udowodni przed sądem, że został w taki sposób obrażony, więc nazwij policjanta debilem, napisz też co ma schorzenie umysłowe wspólnego ze sposobem prowadzenia samochodu. Gonzopo trzecie gdzie na egzaminie wyjeżdża się na autostradę? WORD Bytom, około kilometra do wjazdu na A1, częste zadanie egzaminacyjne w tym rejonie. Gonzo po czwarte jeszcze mi się nie zdarzyło żebym był zmuszony do zatrzymania na pasie rozbiegowym możliwość zatrzymania na autostradzie to był Twój pomysł. Gonzopo piąte nikt nikogo nie zmusza żeby jeździł ekologicznie i ekonomicznie jak komuś to nie pasuje to może jeździć po swojemu. nowe rozporządzenie dotyczące egzaminowania właśnie do tego będzie zmuszać, na szczęście tylko na egzaminie. Gonzo, staram się to pisać bez złośliwości, ironii, uszczypliwości. Mamy tu już jednego Pana, który wali prosto z mostu, jeden wystarczy :) Pozdrawiam

Konto usunięte

Konto usunięte
8 czerwca 2014, 23:17

Miśku mówiąc o kimś "debil" określa się jego poziom intelektualny, zawsze można się w tej ocenie pomylić ale zgodnie z wyrokiem sądu nie można się o taką pomyłkę obrazić. Ja nie wymyśliłem zatrzymania na autostradzie, jeżeli nie mogę wjechać na jakąś drogę bez wymuszenia pierwszeństwa to moim obowiązkiem jest się zatrzymać przed wjechaniem na tą drogę a nie na niej proste i oczywiste (chyba że ktoś ma niski poziom intelektualny czyli jest debilem). Nowe rozporządzenie nie będzie zmuszać do jazdy eko tylko będzie zmuszać do opanowania takiej umiejętności a to jest zasadnicza różnica tak jak musi się wykazać umiejętnością bezpiecznej jazdy co niestety w większości przypadków ogranicza się tylko do jazdy egzaminacyjnej. Na Śląsku jest sporo WORDów, jak ktoś ma problem z wyjechaniem na autostradę może zdawać w innym niż bytomski a później omijać autostrady szerokim łukiem. Pozdrawiam

Konto usunięte

Konto usunięte
11 czerwca 2014, 08:34

Przypomniało mi się że w Katowicach wjazd na autostradę w kierunku Wrocławia jest przecinany przez zjeżdżających z autostrady (takie dziwne rozwiązanie) i jak tu się w takiej sytuacji nie zatrzymać? Oczywiście ruszając później bez problemu wjeżdżamy na autostradę korzystając z pasa rozbiegowego mimo ze zaczynamy od prędkości zerowej. Pozdrawiam

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.