Egzamin autem OSK to rzadkość

/ /

Egzamin autem OSK to rzadkość

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
11 marca 2015, 14:24

I co się dziwić ???? Skoro kursant płaci kwotę 140 zł,- niezależnie od tego czy zdaje w samochodzie WORD-u czy w samochodzie O.S.K. - to gdzie logika ?????? WORD-y powinny obniżyć cenę w przypadku kiedy nie udostępniają pojazdu. Wtedy miałoby to SENS I LOGIKĘ !!!! Znów OSK dały się zrobić "na szaro" !!!!!!! Kto zyskał ????? proszę sobie odpowiedzieć.

Konto usunięte

Konto usunięte
11 marca 2015, 15:23

nie podstawiaja, bo to nie oplacalne, wiaze sie to z uziemieniem samochodu i czlowieka na pol dnia, ile kosztuje 6 godzin pracy czlowieka i 6 godzin pracy samochodu? tyle wlasnie tracki OSK do tego dochodza utracone szanse na przychod za 6 godzin pracy samochodu.

Konto usunięte

Konto usunięte
11 marca 2015, 19:10

Egzamin na pojazdach OSK należy do rzadkości, a teraz bynajmniej w Warszawie, będzie to sporadyczne zjawisko. Zawsze tak było i będzie, że kursanci będą chcieli zdawać egzamin pojazdem egzaminacyjnym z WORD. A skoro tak, to i szkolenie także powinno odbywać się na takim samym aucie i wówczas OSK nie ma sensu na jakiekolwiek przystosowania pojazdu do egzaminu w swoim rejonie. Niektórzy liczą na kursantów, którzy mimo zmiany auta egzaminacyjnego, będą szkolić się i zdawać egzamin na pojazdach innej marki dostosowanych przez OSK do egzaminu. Nic bardziej mylnego, jeżeli już to będą to jednostki. Kursant musi dopłacić do kursu za najem auta na egzamin państwowy. OSK traci czas i pieniądze, posiadanie takiego auta staje się nieopłacalne, małe zainteresowanie potencjalnego klienta. Wniosek nasuwa się jeden, ale to pozostawiam do własnej interpretacji 😦

Konto usunięte

Konto usunięte
11 marca 2015, 19:28

140 zł to cena za egzamin a nie za wypożyczenie samochodu WORD

Konto usunięte

Konto usunięte
11 marca 2015, 20:38

ja zamontowałem wczoraj kamery i zmierzę się z tematem w najbliższym czasie

Konto usunięte

Konto usunięte
11 marca 2015, 21:37

cena egzaminu powinna być niższa a i śmieszne sprawdzanie auta przed egzaminem też nie powinno mieć miejsca, przecież diagnosta potwierdza stan techniczny auta.

Konto usunięte

Konto usunięte
11 marca 2015, 22:00

A gdzie jest Kubiś z Zielonej Góry, który tak walczył o zdawanie egzaminu na samochodach OSK, tylko, że zapomniał o wywalczeniu opłaty za egzamin np. jak jest 50% za podstawienie samochodu, przez osobę niepełnosprawną!

Konto usunięte

Konto usunięte
12 marca 2015, 16:55

IGAcena egzaminu powinna być niższa a i śmieszne sprawdzanie auta przed egzaminem też nie powinno mieć miejsca, przecież diagnosta potwierdza stan techniczny auta. raz na rok a przez rok wiele się może zmienić szczególnie w samochodach wieloletnich i często mocno wyeksploatowanych. Także w cale to śmieszne nie jest.

Konto usunięte

Konto usunięte
12 marca 2015, 23:10

Dlaczego takie przepisy przechodzą? Kto tym wszystkim kieruje by WORDO-m nie obniżyć poziomu przeżycia, Za każdym nowym przepisem, WORD dostaje do koszyczka kolejną wisienkę, Czy wreszcie jesteśmy w stanie powiedzieć NIE dosyć dyktatu???? Czy ta resztka ocalałych ośrodków w Polsce nie potrafi wznowić potężnych strajków przeciw kolejnym, ogranym przedstawicielom naszej branży. Przestańmy się bać i pokażmy władzy, że mamy jeszcze sporo godności !!!!!

Konto usunięte

Konto usunięte
13 marca 2015, 09:06

Godność to wam wszystkim spadła razem z ceną kursu poniżej tysiąca.

Konto usunięte

Konto usunięte
25 marca 2016, 18:16

"Zlodziejski system" w każdym nowym przepisie. Mam nadzieję, że kiedyś ktoś im każe oddać te "lewe" pieniądze i pójdą precz z torbami.

Konto usunięte

Konto usunięte
8 sierpnia 2016, 00:55

Zdawanie na autach OSK powinno stać się standardem jak w np. Niemczech!. Sam pamiętam swoje przeboje w tym temacie. Nauczony po 30/40/50h w OSK działania hamulca... instruktor i pasażerowie jadąc ze mną mogli sobie uciąć drzemkę. A jak wsiadałem do aut z WORD to egzaminatorzy za każdym hamowaniem lądowali na szybie. Totalnie inne hamulce. Po prostu po 50h w OSK miałem już swoje wyczucie hamulca i potem ciężko mi było nagle na aucie WORD z marszu wykonywać oceniane manewry. Żeby jeszcze dawali BEZ OCENY wykonać ze 2 próby na łuku. Ale nie. Gdzie tu sprawiedliwość? Nie ma. O kasę tylko chodzi

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.