Może zamiast nic nie mówiącego komunikatu Wielce Szanowne Ministerstwo powinno po każdym posiedzeniu zespołu publikować projekt, nad którym pracują. W końcu to nasze pieniądze i nasze sprawy. Każdy z uczestników ma go w ręku więc dlaczego My nie możemy poznać? Już o takiej futurologii jak poznanie stenogramu z posiedzenia nie wspominam, a ciekawe byłoby kto wniósł pomysł usunięcia nauczania na odległość?

Obywatel Już o takiej futurologii jak poznanie stenogramu z posiedzenia nie wspominam, a ciekawe byłoby kto wniósł pomysł usunięcia nauczania na odległość? Jak to kto? Doradcami ministra oficjalnie, a ministerialnego urzędnika w rzeczywistości, będącego przewodniczącym szanownej tajnej komisji, są przede wszystkim przedstawiciele środowiska WORD, dbającego o wpływy, także finansowe, które egzaminując w imieniu państwa kandydatów na kierowców uznawane jest za "środowisko super ekspertów". Liczę na to, że szanowny Pan Minister upraszczając procedury przypomni dyrektorom WORD, że powołano ta instytucję do EGZAMINOWANIA, a nie budowania jako monopolisty za pieniądze egzaminowanych dochodowego imperium. Stąd pomysły na coroczne egzaminowanie. Może MI zauważy wreszcie, że WORD nie powinno szkolić, a tylko egzaminować i nie wg swego "prywatnego" prawa zwyczajowego, a wg obowiązującej ustawy Prawo o ruchu drogowym. Organy nadzoru i kontroli skupiają się jedynie na procedurach, a tymczasem WORD-y całkowicie bezkarnie szkolą i egzaminują w oparciu o prawo zwyczajowe będące zbiorem nieuprawnionych interpretacji "starego" prawa z 1983 roku i stanowiska Krajowej Rady Audytorów, czyli elity dyrektorów WORD.

KIBIC Jak to kto? To akurat nieprawda... to przyszło ze środowiska - wystarczy zapytać swoich przedstawicieli...

KIBICObywatel Już o takiej futurologii jak poznanie stenogramu z posiedzenia nie wspominam, a ciekawe byłoby kto wniósł pomysł usunięcia nauczania na odległość? Jak to kto? Doradcami ministra oficjalnie, a ministerialnego urzędnika w rzeczywistości, będącego przewodniczącym szanownej tajnej komisji, są przede wszystkim przedstawiciele środowiska WORD, dbającego o wpływy, także finansowe, które egzaminując w imieniu państwa kandydatów na kierowców uznawane jest za "środowisko super ekspertów". Liczę na to, że szanowny Pan Minister upraszczając procedury przypomni dyrektorom WORD, że powołano ta instytucję do EGZAMINOWANIA, a nie budowania jako monopolisty za pieniądze egzaminowanych dochodowego imperium. Stąd pomysły na coroczne egzaminowanie. Może MI zauważy wreszcie, że WORD nie powinno szkolić, a tylko egzaminować i nie wg swego "prywatnego" prawa zwyczajowego, a wg obowiązującej ustawy Prawo o ruchu drogowym. Organy nadzoru i kontroli skupiają się jedynie na procedurach, a tymczasem WORD-y całkowicie bezkarnie szkolą i egzaminują w oparciu o prawo zwyczajowe będące zbiorem nieuprawnionych interpretacji "starego" prawa z 1983 roku i stanowiska Krajowej Rady Audytorów, czyli elity dyrektorów WORD. no akurat przedstawicieli środowiska egzaminatorów jest tylko 3 , także bzdry waść opowiadasz. Wordy nie egzaminują w oparciu o prawo zwyczajowe bo takie prawo nie istnieje.

Dla mnie mogą być coroczne egzaminy teoretyczne dla osób posiadających już PJ. Nie mam nic przeciwko. Pod jednym tylko warunkiem... nieodpłatne, na koszt WORD. Swoją drogą dobrze, że nie mają też pomysłu na coroczne egzaminy praktyczne bo wtedy to dopiero byłby pogrom i drastycznie zmniejszony ruch drogowy.

Poco są WORD-y i do czego zostały powołane, dlaczego poszerzają bezprawnie i podstępnie zakres swego działania wchodząc w kompetencję i zakres działania OSK , kto powstrzyma takie praktyki które są nagminnie stosowane i czemu nikt nie reaguje Pytania kieruję do ustawodawcy żeby sprawdził jak jest realizowane to prawo, do komisji przy MI i samego Ministra. Często mówi się o prawie i jego przestrzeganiu a w kraju panuje bezprawie i bełkot prawny nikt i za nic nie odpowiada. Obywatelu Twoje uwagi są słuszne ale kto to zrozumie i zmieni Choć partie rządzące nazywają się Prawo i Sprawiedliwość czy Platforma Obywatelska są one zaprzeczeniem tego co mają robić.

nickKIBIC Organy nadzoru i kontroli skupiają się jedynie na procedurach, a tymczasem WORD-y całkowicie bezkarnie szkolą i egzaminują w oparciu o prawo zwyczajowe będące zbiorem nieuprawnionych interpretacji "starego" prawa z 1983 roku i stanowiska Krajowej Rady Audytorów, czyli elity dyrektorów WORD. no akurat przedstawicieli środowiska egzaminatorów jest tylko 3 , także bzdury waść opowiadasz. Wordy nie egzaminują w oparciu o prawo zwyczajowe bo takie prawo nie istnieje. Trzech egzaminatorów i ilu dyrektorów WORD? Prawo zwyczajowe to inaczej PRAWO KORPORACYJNE wg którego są szkoleni i egzaminowani kandydaci na kierowców. W części WORD to "metodyka egzaminowania" autorstwa Władysława Drozda, w części to STANOWISKO KRA tegoż samego, a jeszcze innych to interpretacja prawa wg "uznanych autorytetów" . O poziomie wiedzy tych wybrańców dobitnie świadczą ich wypowiedzi oderwane od obowiązującego obecnie prawa generalnie zgodnego z prawem europejskim. Problemem jest jego właściwe rozumienie i stosowanie, z czym WORD sobie nie radzą, a które pomimo tego "super eksperci" uzurpują sobie prawo do papieskiej nieomylności. Deklarowanie zgodności nie jest potwierdzeniem zgodności. To bezprawie trwa już prawie dekadę.

Z treści komunikatu wynika ,że to Zespół ma wypracować propozycje zmian w przepisach czyli do dzisiaj ich nie wypracował. Stąd cisza i brak jakichkolwiek informacji o działaniach ministerstwa.W takim razie ciekawe nad czym pracują i na jakim są etapie są projekty Pana Ministra?

w.szZ treści komunikatu wynika ,że to Zespół ma wypracować propozycje zmian w przepisach czyli do dzisiaj ich nie wypracował. Stąd cisza i brak jakichkolwiek informacji o działaniach ministerstwa.W takim razie ciekawe nad czym pracują i na jakim są etapie są projekty Pana Ministra? Pan to chyba wie, bo widział Pan projekty przecież? Przedstawiciele stowarzyszenia są tam przecież? To właśnie przez takie zachowania środowisko jest skłócone i podzielone... albo będziemy mówili prawdę lub dzielili się nią próbując coś wywalczyć dla innych albo próbowali wykroić jak najwięcej tortu dla siebie...

KIBIC To bezprawie trwa już prawie dekadę. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak jesteś przewidywalny i rozpoznawalny...te same brednie pod różnymi nickami. Dno.

Robert ProkopiukKIBIC To bezprawie trwa już prawie dekadę. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak jesteś przewidywalny i rozpoznawalny...te same brednie pod różnymi nickami. Dno. Jak zwykle paranoja i obsesja, bez żadnej merytorycznej treści. Dno.