Policjanci ćwiczą poślizgi (wideo)

/ /

Policjanci ćwiczą poślizgi (wideo)

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
23 listopada 2012, 14:14

Dobre sobie. hehehehe. Współczuje tym policjantom z powodu tego szkolenia :) Bo kto niby ma szkolić w ODTJ PZM Bydgoszcz?? Pewnie instruktorzy nauki jazdy, którzy robią lub zrobili miesiąc temu uprawnienia instruktora techniki jazdy i nie mają żadnego doświadczenia jako ITJ. Taka niestety jest prawda. ODTJ w Bydgoszczy działa od kwietnia 2012 roku. Pozostaje życzyć Panom Policjantom aby jeździli bezwypadkowo, bo umiejętności w Bydgoszczy na pewno nie nabędą !

Konto usunięte

Konto usunięte
23 listopada 2012, 15:16

Zgadzam się z robsonem to skandal !!! Panowie policjanci wybraliście super amatorszczyznę i zastanawiam się co wami kierowało wybranie tego ośrodka . Szkoła poślizgów ? czy zawansowane szkolenie z bezpiecznej jazdy ? Kpina !!! Byłem tam dwa razy, pierwszy i ostatni , wiem jakich mają trenerów. Czy nie lepiej było jechać do Bednar, Warszawy do ABJ,szkoły Tomka Kuchara, czy jeszcze bliżej do Torunia. Może tam jest śmiesznie ale napewno nie profesjonalnie. Powodzenia !

Konto usunięte

Konto usunięte
24 listopada 2012, 05:02

aż wstyd przyznać. Wykupiłem sobie trening w tym ośrodku pzm przed egzaminem instruktora techniki jazdy. Skonczylo sie na tym ze jeden gosc dal mi klucze od samochodu i powiedzial ze mam sobie pojezdzic po macie poslizgowej. Nie potrafil nic wytlumaczyc, a na moje pytanie jak wykonac zadaniea powiedzial ze "sma powinienem wiedziec" - zenada !!

Konto usunięte

Konto usunięte
24 listopada 2012, 20:48

Aby spełnić warunki stawiane ODTJ wystarczy przygotować obiekt. Ten w Bydgoszczy jest wyjątkowo minimalistycznie potraktowany pod względem stref bezpieczeństwa, które mają wpływ na swobodę wykonywania ćwiczeń i elementów z zakresu poważnego doskonalenia techniki jazdy. Ale to najmniejszy problem. Najistotniejszym elementem działania Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy jest metodyczny program szkoleń, zgodny z międzynarodowymi tendencjami w zakresie podnoszenia świadomości kierujących. Czyli w prostym przekładzie potrzebne jest ogromne doświadczenie instruktorów i wykładowców w dziedzinie doskonalenia techniki jazdy. Szczególnie szkoleniem funkcjonariuszy Policji powinni zajmować się instruktorzy mający doświadczenie. Należy zatem zadać pytanie czy doświadczenie z dziedziny szkolenia kierowców jest adekwatne do wymagającego programu bezpiecznej taktyki jazdy i przeciwdziałaniu niebezpiecznym sytuacjom...? Niepokojący jest sam materiał video, na którym można zobaczyć jak funkcjonariusz sam sobie wprowadza samochód w poślizg nadsterowny hamulcem awaryjnym. Tego typu praktyki powodują bardzo nienaturalne zachowanie samochodu i kierowcy, często nie mają nic wspólnego z faktyczną tendencją pojazdu do poślizgu na drodze. Bardzo niepokojąca jest również sama tematyka zajęć: "Główny cel przedsięwzięcia to opanowania techniki „wychodzenia z poślizgu” " . Najwyraźniej mamy tu do czynienia ze szkoleniem "na kierowcę rajdowego"... Może nawet słowo szkolenie jest tu nie na miejscu. Inicjatywa bardzo dobra, ale niosąca wiele wątpliwości co do jakości wykonania :( Każdy kiedyś "zaczyna", ale w Polsce ciągle mylone jest pojęcie szkolenia kierowców z doskonaleniem techniki jazdy. Spowodowane jest to za pewne problemem sprzed wielu lat, kiedy to instruktor nauki jazdy nie musiał znać się na prawidłowej technice prowadzenia pojazdu. I tak niestety jest do dziś. Nie ma świadomości zawodowej, instruktorzy stosują zastarzałe techniki niezgodne z postępem techniki, nowoczesnymi systemami bezpieczeństwa. Nie dokształcają się, większość z nich nigdy nie miało styczności ze ODTJ-ami, nigdy nie brali udziału w szkoleniu dtj. Ale gdy zapytamy o poślizg to właśnie oni udzielają błyskawicznych i bardzo konkretnych wskazówek jak w banalny sposób można opanować pojazd. Często słyszy się o przygotowaniu pod egzamin, zamiast uczyć kandydatów bezpiecznej jazdy samochodem. Stąd też problem, gdy instruktor nauki jazdy bierze się za doskonalenie techniki jazdy opierając się jedynie na swojej podwórkowej praktyce. Drogą do sukcesu jest poznanie granicy możliwości pojazdów, ich fizyki, właściwości systemów oraz przede wszystkim poznania swoich własnych słabości, prędkości przy których nie będziemy w stanie nic już zrobić. Pozostaje więc mieć nadzieję, że funkcjonariusze z własnego życiowego doświadczenia we właściwy sposób ocenią zagrożenia związane z fizyką samochodu i nie uwierzą w istniejące "techniki", które dają cudowny rezultat w przypadku doznania poślizgu. Szerokiej Drogi.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.