Tak odpowiedź MT to według mnie kompromitacja Panów Prezesów, którzy będąc podczas procesu legislacyjnego nie wiedzą na jakie zapisy Ustawy się zgadzali i jak je interpretować, co więcej Ci Panowie napisali nowelizację, która ma być lekiem na całe zło i cudownie polepszyć naszą sytuację. Panowie Prezesi jeżeli macie choć trochę godności to powinniście po takiej odpowiedzi podać się do DYMISJI!!!

Już dawno pisałem że z tym towarzystwem to do . ........!!!! Potrafią dbać o swój interes.Dlaczeg nie wysmarują pisma czy te ,,warsztaty,,są zgodne z prawem. Przecież sami prowadzą SUPER OŚRODKI dlatego tego przepisu nie negują,mamona,mamona i jeszcze raz mamona.

Dokładnie tak Panie Krzysztofie - kopmromitacja

ustanowiliscie prawo wy ministerialne swiete krowy, teraz nie zwalajcie odpowiedzialnosci na starostwa. napiszcie laskawie co mieliscie na mysli

Ponieważ PREZESOM tak łatwo poszło z wpisaniem do ustawy szkoleń dla instruktorów, więc idą dalej . Się im zamarzyło akwizytorów wysyłać po kraju i szkolić instruktorów gdzie popadnie. Kaszeby szkolą górali, itd…. Ale jest przeszkoda bo se nie zmienili w ustawie obszaru na którym szkolić im wolno. Więc się bezczelnie pytają. Panie minister da się , no nie, da się, da się, to się da.

Czekam właśnie na telefon od Pani w sprawie współpracy. Oczywiście odmówię ze względów, może to mało popularne, etycznych. Natomiast co z tego że ja odmówię, jak znajdą się inne ośrodki, które na to pójdą. Ja będę miał czyste sumienie a ktoś pełniejszy portfel. Kto na tym wygra?

Coraz częściej można się spotkać z ogłoszeniami, że super OSK zapraszają do współpracy zwykłe OSK do współpracy w prowadzeniu 3 dniowych warsztatów, szkoleń dla instruktorów i teorii w formie e-lerningu. Zastanawiam się czy prowadząc inną działalność np: Zakład Szewski, mogę zawrzeć porozumienie i prowadzić szkolenia pod banderą super OSK? Oczywiście z zachowaniem wszystkich kwestii formalno-prawnych. Osobiście uważam, że te warsztaty powinny być przeprowadzone nieodpłatnie w WORDach w ramach realizacji zadań określonych w art.117 ust.1 pkt 9. Powinny to być WARSZTATY gdzie swobodnie można by było wymienić poglądy, co doprowadziłoby do integracji środowisk i wspólnego zrozumienia. Jednak widać, że "naszym" Panom Prezesom zależy na tym żeby była wojna.

Zgadzam się z tobą w 100% i to w całej twojej wypowiedzi, już dawno nie wypowiadał się nikt tak mądrze w tym środowisku, może w końcu nastąpią zmiany kadrowe w ogólnopolskich stowarzyszeniach i zaczną rządzić kompetentne osoby bo ciężko Panów Prezesów tak nazwać.

za co odpowiada MI? pomimo licznych błędów do niczego się nie przyznali,i to jest właśnie sztuka kierowania resortem którą opanowali do perfekcji, zjeść ciastko i mieć ciastko

Ja troszkę z innej beczki, ale mam problem. Napiszcie (jeżeli możecie nazwę starostwa) czy każą Wam realizować jazdy po zmierzchu? W naszym twierdzą, że w programie nauczania jest taki zapis.

Tu dopiero będą przekręty, widać to potym jak niby super osk zabierają się do roboty

Do MIKE: W ustawie nie widze zapisu o jazdach po zmierzchu....więc tego nie robie.

No niestety twoje starostwo dokładnie przeczytała program w którym jest to temat 7 str. 96 rozp., ale wydaje mi się że nie powinno być żadnych konsekwencji, bo Ustawa mówi o "szkoleniu" i odnosi się do art 23 ust 2 ustawy za które może być wydana decyzja administracyjna, a co ważne nie nazywa tego "szczegółowym szkoleniem" ani nie odnosi się do rozp., gdzie jest ten obowiązek jazdy po zmierzchu. To na wniosek jednej z organizacji obowiązek 2 godz jazdy nocnych został wykreślony z § 8 rozp., ale zapomniano go wykreślić jak można wywnioskować z szczegółowego programu i dalej gonimy królika kto co wynajdzie.

Czy ktoś z Was wymieniających opinie dostrzegł, że nie ma żadnego programu wg którego mają być prowadzone warsztaty? Pytałem o to organizatorów szkoleń, oni twierdzą, że układają własne programy, które z kolei są nieformalnie, podkreślam nieformalnie akceptowane przez właściwego starostę. Program szkolenia kandydatów na kierowców opracowano w drodze rozporządzenia, a instruktorów i wykładowców po prostu pominięto. Czy wobec tego super OSK są tak super, że nie mogą się mylić? A co będzie, gdy po odbyciu warsztatów i przedstawieniu zaświadczenia staroście okaże się, że warsztaty nie były ważne bo program wyjęty z kapelusza? Tracimy uprawnienia! W tym kraju jest to możliwe. Wyrażam przekonania, że resort transportu wraz z panem ministrem Nowakiem nie mogą się odnaleźć w tym bajzlu. Co Wy na to drodzy forumowicze?

Orientowaliście się, jakie są stawki za szkolenie i porównywaliście je ze swoimi zarobkami netto za godzinę. Ile godzin trzeba przepracować, aby zaspokoić SUER OSK-a. Nie ma kursantów, to trzeba zarobić na instruktorach!? (pytanie retoryczne) Lekarze nie mają obowiązku szkolenia corocznego, bez utraty uprawnień, oni mogą – my MUSIMY – jaka odpowiedzialność, jednych i drugich. Teraz kolega zrobił badania lekarskie, psychologiczne, wymienił legitymację i podliczając koszty stwierdził, trzeba dwóch kursantów w szkoleniu praktycznym (60h) w naszym regionie, by zarobić na wydatek, a gdzie warsztaty – nie za dużo(ile godzin pracy?)!? Było tyle czasu na przygotowanie i przygotowali, pod siebie. Aby była jasność, nie jestem przeciw szkoleniom, tylko nie tak realizowanych. Rynek weryfikuje najlepiej. Pozdrawiam.

Witam odebrałam dopiero legitymację instruktora .Czy mnie też obowiązują takie warsztaty mimo że jeszcze nie zaczęłam uczyć w bieżącym roku?

. iphone 4 price spy spyphone gratis iphone . spy on iphone with phone number mobile spy iphone tracking app spymobile iphone

. iphone 4 price spy spyphone gratis iphone . spy on iphone with phone number mobile spy iphone tracking app spymobile iphone

. iphone 4 price spy spyphone gratis iphone . spy on iphone with phone number mobile spy iphone tracking app spymobile iphone

. iphone 4 price spy spyphone gratis iphone . spy on iphone with phone number mobile spy iphone tracking app spymobile iphone