Tylko ministerstwo może przełamać kryzys w branży

/ /

Tylko ministerstwo może przełamać kryzys w branży

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
27 kwietnia 2013, 21:44 Tylko ministerstwo może przełamać kryzys w branży

"Apeluję do ministerstwa o szybkie zmiany przepisów w celu ratowania Ośrodków Szkolenia Kierowców, które nie przetrzymają czwartego miesiąca bez klientów" czytamy w wypowiedzi Ireneusza Frączka. Zobacz jakie zmiany w przepisach proponuje nasz Czytelnik, dołącz się do dyskusji!

http://www.l-instruktor.pl/punkty-widzenia/tylko-ministerstwo-moze-przelamac-kryzys-w-branzy.html

Konto usunięte

Konto usunięte
14 marca 2013, 13:25

ANULOWAC CALA USTAWE O KIERUJACYM to jedyne rozwiazanie !!! i to juz !!!!!!!

Konto usunięte

Konto usunięte
14 marca 2013, 14:23

Wszystko fajnie, ale te propozycje niestety są nie realne. Wystarczy odtajnić bazę nowych pytań i nie robić z tego takiej szopki. Pomyślą nad tym jak samorządy będą musiały dopłacać do WORD-ów i wpływy z prowadzenia działalności gospodarczej (nauki jazdy) spadną poniżej jakiegokolwiek progu...

Konto usunięte

Konto usunięte
14 marca 2013, 15:48

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.Jesteśmy sobie sami winni,nie jesteśmy zorganizowani,nasi przedstawiciele w różnego rodzaju stowarzyszeniach,federacjach pilnowali ,,swojego interesu,, i teraz mamy tego rezultaty.Małe szkoły jazdy nie podołają całej tej biurokracji i przecież o to chodziło.Pozostaną na rynku duże szkoły mające kilka pojazdów,pójdziemy do nich pracować za 6-7zł/godz.Wzorujemy się na krajach zachodnich i jak odbywa sie szkolenie,egzaminowanie np. w Niemczech.Tam instruktor decyduje o tym czy możesz przystąpić do egzaminu a nie tak jak u nas po 30godz. jazd. Spróbuj nie wystawić zaświadczenia ukończenia kursu a wtedy jesteś postrzegany jako chcący oszukać, naciągnąć na koszty osobę szkoloną.Tam większość zdaje egzamin praktyczny za pierwszym razem, czy nie doprowadziliśmy sami do takiej sytuacji?Egzamin odbywa się pojazdem którym osoba się szkoliła,egzaminator przyjeżdża do szkoły jazdy,nie ma problemów z korupcją. Co prawda w wielu przypadkach osoba która zaufała instruktorowi odbyła dodatkowe szkolenie, ale nie zdawała egzaminu nie z powodu braku umiejętności, ale żałosnego, tragicznego sposobu egzaminowania.Nie dziwmy się,że nie ma chętnych do szkolenia, przy takich "chorych" zasadach będzie ich jeszcze mniej.Taką sytuację przewidziałem na początku lat 90 gdy powstały "królestwa" ośrodków egzaminowania, późniejsze WORD-y nastawione na zysk, zatrudniające po kilkadziesiąt osób z czegoś to :towarzystwo" trzeba utrzymać.Każda zmiana na przestrzeni tych 20-lat argumentowana była poprawą poziomu szkolenia,ułatwienie zdobycia prawa jazdy i co mamy?Panowie: Jarmuziewicz,Bogdanowicz,Piętka przy współudziale ,,naszych kolegów,,i naszego małego zaangażowania doprowadzili do takiej sytuacji.Już wiekszość jeździ motocyklami bez prawa jazdy[bez uprawnień 500zł] teraz bedzie jeździło samochodami.Chyba już koniec pracy jako instruktor po ponad 27latach,pojadę pracować jako kierowca do Anglii,na Maltę[kierowca autobusu].Zapisuję się na kurs ale jezyka angielskiego.Dziękuje Panie Tusk i spółka z o.o.

Konto usunięte

Konto usunięte
14 marca 2013, 17:17

Panie Ireneuszu, STOP znaczy stop i tu proszę się nie kompromitować, po prostu trzeba uczulać kursantów na ten znak. Nie zatrzymanie się na znaku stop to mandat, w tym chyba nie będzie Pan polemizować, tak samo jak linia zatrzymania STOP powinna być nieprzekraczalna. Jeśli kursant nie zauważa strzałki to jest ofiarą i blokuje ruch na skrzyżowaniu. Czy Pan w ogóle uczy? Włos się jeży.

Konto usunięte

Konto usunięte
14 marca 2013, 22:51

wydaje mi się, iż problemem NIE jest ustawa. Problem rozpoczął się 15 lat temu i jest nim brak polityki prorodzinnej. Po prostu przez ostatnich 10 lat była nieustanna debata o zmianach w prawie jazdy a co za tym idzie kursach nauki jazdy i to powodowało boom na te usługi. Teraz nastała nowa rzeczywistość, której niestety nie przetrwa 70% szkół. Policzcie sobie ile OSK jest w waszym mieście i ile osób przyszło na świat w latach 96/97/98 itd - z tego tylko 70% zrobi prawko. Uzyskany wynik - liczba kursantów na szkołę, was przerazi. Po prostu czas zmienić branżę. Jeszcze rok temu miałem 10 aut, jeszcze 4 miesiące temu 8 ale teraz widzę, że docelowo zostanę przy 2-3 autach. Ustawa jest ok - testy nie są problemem jeśli ktoś zna przepisy, profil kandydata na kierowcę - też ok. Problemem pilnie do zmiany są "Super OSK" i obowiązek co rocznych szkoleń - to powinny robić WORDy i powinno być bezpłatne bo i tak z kursantów ściągają kasę. Zobaczycie początek 2014 roku - będzie to samo co z ADRami - czyi tysiące instruktorów straci uprawnienia bo nie będą mieli gdzie zrobić obowiązkowe szkolenie

Konto usunięte

Konto usunięte
14 marca 2013, 23:11

Oczywiście wiele zmian w przepisach mówić bardzo oględnie jest do bani! Ale ich zmiana nie przyczyni się do załatania dziury demograficznej oraz co istotniejsze do pojawienia się nowych kursantów.Ponad pięcio milionowa rzesza bezrobotnych w tym ponad 50% potencjalnych klientów plus ca trzy miliony emigrantów stwarzają całkowicie nową sytuację dla OSK ,które muszą przetrwać bez jak na razie wsparcia w największym od wielu lat wbrew pozorom kryzysie ekonomicznym. W.sz

Konto usunięte

Konto usunięte
15 marca 2013, 09:38

odnośnie częstego oblewania: wg mnie to również jest nadmuchany sztucznie problem. Ludzie naprawdę nie potrafią jeździć, albo inaczej: wydaje im się, że potrafią. Samochód to narzędzie do zabijania i trzeba mentalnie dorosnąć do zdania egzaminu. W 2012 roku zapisywałem na czym oblewali moi kursanci: totalne głupoty - nikt nie oblał na wymuszeniu, jednokierunkowej, stopie, zielonej strzałce. Co ciekawe: wszyscy, którzy oblali na głupotach zdali bezbłędnie za drugim podejściem. Jedynie 5% moich kursantów zdawało więcej aniżeli 2 razy. W każdym bądź razie to niezdanie na głupocie na pewno nauczyło ich trochę pokory a ja dzięki temu miałem na chleb w styczniu i lutym bo przyszli na jazdy dodatkowe. Więc nie przesadzajcie z tym oblewaniem za głupoty to raz, że nie jeźdżą na pewni idealnie a dwa dzięki nim mamy za co jeść i rachunki opłacić

Konto usunięte

Konto usunięte
15 marca 2013, 16:51

..".Ballada o pewnej ustawie" Dziesięć lat tworzyli.. Dwa - przekładali Co im z tego wyszło? Gińcie wszyscy mali!!! K.K.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 marca 2013, 18:05

Taki system egzaminowania istnieje tylko w Polsce i na Litwie!!

Konto usunięte

Konto usunięte
19 marca 2013, 20:38

moze wprowadzic prawko bez egzaminu zeby tylko ruch byl w branzy ,co? OPAMIETAJCIE SIE

Konto usunięte

Konto usunięte
8 kwietnia 2013, 06:29

Do zabijania sluzy karabin maszynowy samochod sluzy do przemieszczania sie z punktu A do punktu B , miarkuj wacpan z opiniamy bo pomysle zes durny

Konto usunięte

Konto usunięte
8 kwietnia 2013, 08:34

Nóż też służy generalnie do krojenia chleba lub sera ale mozna go też użyć w niewłaściwy sposób i pozbawić kogoś życia. Pojazd w rękach szaleńca, osoby pod wpływem określonych środków lub po prostu nie potrafiącej z różnych powodów zapanować nad nim, też może stać się swojego rodzaju bronią.. Nawet wtedy kiedy nie polujemy nim na ludzi lecz tylko przemieszczamy sie z punktu A do B.

Konto usunięte

Konto usunięte
8 kwietnia 2013, 14:29

Wirku, oczywiście samochody zostały stworzone aby zabijać ludzi i to je upodabnia do broni. Mylimy pojęcia, samochód jest urządzeniem służącym do przemieszczania, nie do zabijania ludzi. Ma masę i prędkość więc może być niebezpieczny dlatego wymyślono prawo jazdy jako środek selekcji użytkowników tego pojazdu, ale samochód nie równa się broni tak jak koparka to nie armata.

Konto usunięte

Konto usunięte
27 kwietnia 2013, 21:44

Pierwsze pismo do Rzecznika Spraw Obywatelskich wystosowałam 5.10.2011. W piśmie tym wykazałam ewidentne sprzeczności Ustawy o Kierujących Pojazdami z : - Konstytucją - Ustawą o swobodzie działalności gospodarczej - Prawem unijnym Uzyskałam podpisy ponad 100 instruktorów oraz przedsiębiorców,prowadzących OSK, działających w Krakowie. Po otrzymaniu odpowiedzi na moje pismo oraz na mój monit, zaprzestałam działania, bo uznałam to za walkę z wiatrakami. Nikt nie jest zainteresowany,by utrzymać istniejące ośrodki, choćby działały najlepiej na świecie. Prawo dąży wielkimi krokami do likwidacji małych i średnich firm, poprzez popieranie praktyk monopolistycznych oraz ograniczanie swobody działalności gospogarczej.Dokonuje podziału rynku w/g kryteriów asortymentowych, wprowadzając jako kryterium nie wiedzę, doświadczenie i umiejętności, ale posiadanie zasobów finansowych /samochód ciężarowy, autobus/. Nikogo również nie interesuje fakt,że nie trzeba mieć autobusu i ciężarówki, żeby dobrze wyszkolić kandydata na instruktora nauki jazdy kat. A i B. Wspomniałam również w w/w wystapieniu do rzecznika, że zmuszanie na nas corocznego szkolenia w "super-ośrodkach" / czytaj: KONKURENCJI!!!/ jest nie do przyjęcia i prowadzi do wyeliminowania nas z rynku OSK. Takie szkolenia są potrzebne, ale prowadzone przez jednostkę nie zainteresowaną materialnie w temacie. Ponadto uważam, i to również zaznaczyłam w w/w piśmie, że Ustawa o Kierujących pojazdami łamie prawo unijne o zakazie praktyk monopolistycznych. Efekty działania ustawy już widać/ przewidziałam je rownież w piśmie do rzecznika/,przedsiębiorcy zamykają ośrodki, zwalniają instruktorów,a całość zgodnym chórem powiększa rzeszę bezrobotnych. Niemniej jednak życzę z całego serca powodzenia w aktualnych działaniach.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.