"Ronda" da się lubić…

/ /

"Ronda" da się lubić…

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
10 stycznia 2015, 20:45

Panie Erdku czepił się Pan kierunkowskazów, osobiście wole jak sygnalizowany jest zamiar przed rondem czyli jedziemy w lewo migamy w lewo ponieważ takie zachowanie ułatwia ocenę sytuacji kierującym pojazdami długimi i ciężkimi (gdyby Pan kilka razy przejechał się tym traktorem bez koni lub z końmi to wiedział by Pan o czym mówię). Dobrym zwyczajem jest także sygnalizowanie zjazdu, niezależnie od konstrukcji ronda, gdyż ułatwia to wjazd pojazdom oczekującym. Jeżeli chodzi o traktowanie sygnalizacji lub jej braku w kategorii błędu, to nie traktował bym jako błąd braku sygnalizacji ze względu na mnogość teorii (wiem, że się powtarzam). Może się Pan cofnąć kilka stron i przeczyta Pan to samo.

Konto usunięte

Konto usunięte
10 stycznia 2015, 20:54

A co do kierunkowości czy neutralności ronda. Mam pytanie. Jak do takiego skrzyżowania jak wysłałem do KG Policji (klasyczne o dwóch pasach ruchu) dołożymy sygnalizację świetlną S1, to mamy rondo kierunkowe czy neutralne? Jeżeli kierunkowe to dlaczego? I czy nadal skręcając w lewo (czyli według Pana zjeżdżając trzecim zjazdem) mogę wjechać na skrzyżowanie prawym pasem? Jeżeli nie mogę to dlaczego?

Konto usunięte

Konto usunięte
10 stycznia 2015, 22:16

Jacek KaźmierskiA co do kierunkowości czy neutralności ronda. Mam pytanie. Jak do takiego skrzyżowania jak wysłałem do KG Policji (klasyczne o dwóch pasach ruchu) dołożymy sygnalizację świetlną S1, to mamy rondo kierunkowe czy neutralne? Jeżeli kierunkowe to dlaczego? I czy nadal skręcając w lewo (czyli według Pana zjeżdżając trzecim zjazdem) mogę wjechać na skrzyżowanie prawym pasem? Jeżeli nie mogę to dlaczego? Odpowiadam. Na takim skrzyżowaniu sygnalizacja świetlna musi być tak zorganizowana, by nie zmienić organizacji ruchu. Sygnalizatory muszą stać zarówno przed wlotami przed skrzyżowaniem jak i na jezdni skrzyżowania, gdyż zielony sygnał pozwala na skrzyżowaniu na kontynuowanie jazdy okrężnej na wszystkich pasach ruchu i na skręt w prawo z pasa zewnętrznego. Kierujący dojeżdża okrężnie do trzeciego zjazdu i skręca w prawo z pasa zewnętrznego. Wg polskich przepisów trzy okrężnie biegnące pasy ruchu wymuszają zastosowanie sygnalizacji świetlnej, by umożliwić swobodną zmianę pasów ruchu i zajęcie przed zjazdem pasa zewnętrznego. Osobiście nie spotkałem takich skrzyżowań w Polsce, za to jest ich mnóstwo w Portugalii. Jeżeli na tym Pana skrzyżowaniu postawimy sygnalizatory tylko na wlotach, to będzie to sygnalizacja czysto kierunkowa, bo zielony sygnał na wlocie pozwoli kierującemu by za sygnalizatorem mógł poruszać się na wprost aż do zjazdu. Oczywiście na jezdni skrzyżowania pasy ruchu nie mogą wtedy biec jedynie okrężnie, lecz dla jazdy na wprost od wjazdu do zjazdu. Wtedy na wlotach powinny być też strzałki kierunkowe i obowiązek zajęcia odpowiedniego pas ruchu w zależności od zamierzonego kierunku jazdy, że o kierunkowskazach nie wspomnę. Chcąc dojechać wtedy nie do trzeciego lecz do zjazdu leżącego po lewej stronie skrzyżowania (w stosunku do wjazdu), kierujący skręcając w lewo musi przepuścić kierujących z prawej, którzy też mają zielone światło na sygnalizatorze. Może stać tam dodatkowy sygnalizator by poprawić bezpieczeństwo ruchu, ale nie zmieni to faktu, że przy tej organizacji ruchu (kierunkowej) kierunki ruchu się przecinają i na skrzyżowaniu są lewoskręty. Nie może być tu jednak mowy o ruchu okrężnym w rozumieniu znaku C-12. Dlatego na wlotach nie powinno być wtedy znaków C-12 bo to inna organizacja ruchu. Własnie by wyeliminować lewoskręty i przecinanie się kierunków ruchu wymyślono "ruch okrężny" którego ideą jest to, że nie ma skrętów w lewo i wszystkie pojazdy jadą okrężnie równolegle obok siebie. Są tylko skręty w prawo, co do zasady, tylko z zewnętrznego pasa ruchu.

Konto usunięte

Konto usunięte
10 stycznia 2015, 23:01

Znak C-12 nakazuje "ruch okrężny". Co to znaczy wyjaśnia definicja znaku. Nie mając właściwej wiedzy, można tą definicję źle odczytać, choć piktogram znaku pokazuje wprost o co chodzi. Nie powinno być problemu ze zrozumieniem dyspozycji znaku, gdy pasy ruchu zostały okrężnie wyznaczone przez drogowców. Trzeba wtedy jechać zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym i widzieć, że pasy ruchu nie biegną od wjazdu do zjazdu lecz okrężnie. "Ruch okrężny". Gdy go wymyślono nazywał się "One-Way Rotary System" (System jednokierunkowej orężnej drogi). W 1926 roku Anglicy zmienili jego nazwę na "Roundabout" co znaczy "Ruch okrężny". W USA, gdzie powstała jego idea, nosi teraz nazwę "Trffic Circle" bo "Roundabout" to w Ameryce ronda o kierunkowej organizacji ruchu, nie mające nic wspólnego z ruchem okrężnym". "Traffic Circle" znaczy "Ruch drogowy po okręgu". Znak nakazu D,3 wg Konwencji to "Compulsory Rounadabout" - (Obowiązujący - nakazany- ruch okrężny), a nasz znak C-12 to jego wierna, co do znaczenia i wyglądu, kopia. Jeśli nakaz obowiązuje kierującego, by poruszał się jednokierunkową droga biegnącą okrężnie dookoła wyspy lub placu, to siłą rzeczy pasy ruchu na jezdni muszą biec tak jak ona jedynie okrężnie. Jadąc okrężnie nigdzie się nie skręca, tak samo jak nigdzie się nie skręca jadąc krętą drogą. Myślę, że temat jest wyczerpany. Tłumaczenie czym jest nakazany znakiem C-12 "ruch okrężny" przy pomocy gumki recepturki czy prostowanie ronda nie jest wymysłem idiotów lecz próbą wytłumaczenia "inaczej myślącym" czym jest znany od 110 lat 'ruch okrężny". Mamy takich skrzyżowań wiele i tak na nich należy jechać jak nakazuje to znak C-12, bo tylko taka jazda na nich jest zgodna z prawem. https://docs.google.com/drawings/d/1NJeQ9PU5u7gjkXcft_5OW1DJq7iGtghQr349DVL5QCg/edit?usp=sharing

Konto usunięte

Konto usunięte
12 stycznia 2015, 15:58

Czyli z tego rozumiem, że jeżeli wjadę na takie rondo (klasyczne o dwóch pasach) przy sygnale zielonym, to dopóki nie będę miał czerwonego mogę jechać sobie w koło? czyli "prosto" po obwiedni i "poszukiwać odpowiedniego" zjazdu.

Konto usunięte

Konto usunięte
12 stycznia 2015, 16:14

Panie Erdku czyli na takim rondzie jak to: https://www.google.pl/maps/@51.760676,19.535571,3a,75y,137.47h,75.81t/data=!3m4!1e1!3m2!1sUz9whS3zitsGO5XdlSG_1Q!2e0?hl=pl Jeżeli zostanie wyłączona sygnalizacja, drogowcy powinni przyjechać i zmienić oznaczenie poziome?

Konto usunięte

Konto usunięte
12 stycznia 2015, 17:38

Jacek KaźmierskiPanie Erdku czyli na takim rondzie jak to: https://www.google.pl/maps/@51.760676,19.535571,3a,75y,137.47h,75.81t/data=!3m4!1e1!3m2!1sUz9whS3zitsGO5XdlSG_1Q!2e0?hl=pl Jeżeli zostanie wyłączona sygnalizacja, drogowcy powinni przyjechać i zmienić oznaczenie poziome? Chce Pan za wszelką cenę zrobić ze mnie durnia. Albo Pan wie co znaczy znak C-12, albo nie. Jeśli Pan wie co znaczy znak C-12 i "ruch okrężny" w rozumieniu prawa, a ma Pan, jako instruktor OSK i uprawniony kierowca, OBOWIĄZEK wiedzieć, że znaczy on to samo co znak D,3 wg Konwencji, znak 215 w Niemczech czy znak C01 w Czechach, to Pan zauważy, że to on tu stoi niewłaściwie, ponieważ skrzyżowanie jest kierunkowe, o pełnym wyborze kierunków jazdy. Znak C-12 jest tu pozaustawowo (wg prawa powielaczowego z czasów PRL) potraktowany jedynie jako znak wskazujący kierunek objeżdżania wyspy, bez uwzględnienia jego istoty to znaczy nakazu "ruchu okrężnego".

Konto usunięte

Konto usunięte
12 stycznia 2015, 17:58

Jacek KaźmierskiCzyli z tego rozumiem, że jeżeli wjadę na takie rondo (klasyczne o dwóch pasach) przy sygnale zielonym, to dopóki nie będę miał czerwonego mogę jechać sobie w koło? czyli "prosto" po obwiedni i "poszukiwać odpowiedniego" zjazdu. Dokładnie tak, chociaż trudno przypuszczać, że w którymś momencie nie zapali się na skrzyżowaniu sygnał czerwony by pozwolić na spokojny wjazd innym kierującym. https://docs.google.com/presentation/d/1aHAirmKfOZz_oOhPZX2Y4_uWlQlTodPhhPNTy_J7sYY/edit#slide=id.g359f47fd2_012 Światła nie zmieniają organizacji ruchu. To jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym w rozumieniu znaku nakazu, które jest kierowane sygnalizacją świetlną zgodną z nakazem. Zielone światło na wjeździe pozwala na wjazd na skrzyżowanie i zjazd na najbliższym zjeździe. Zielone światło na skrzyżowaniu pozwala na kontynuowanie jazdy okrężnej i zjazd na najbliższym zjeździe. Czy światła działają czy nie, na skrzyżowaniu obowiązuje nakaz "ruchu okrężnego". Pasy wewnętrzne służą do umożliwienia wyprzedzania i omijania innych kierujących.

Konto usunięte

Konto usunięte
13 stycznia 2015, 15:58

MrErdek1 Dokładnie tak, Czyli dobrze Panie Erdku, że to ja a nie Pan jest instruktorem. Musi Pan przerobić większość rond w Europie. Dużo pracy przed Panem, życzę powodzenia, chodź mam nadzieję, że się Panu nie uda. Natomiast co do sygnalizacji na rondzie, to muszę stwierdzić, że nie wie Pan o czym Pan mówi, już to tłumaczyłem kilka stron temu, ale nic to nie dało, także nie będę się powtarzał, powodzenia i zdrówka, życzę.

Konto usunięte

Konto usunięte
13 stycznia 2015, 17:13

Jacek KaźmierskiMusi Pan przerobić większość rond w Europie. Dużo pracy przed Panem, życzę powodzenia, chodź mam nadzieję, że się Panu nie uda. Natomiast co do sygnalizacji na rondzie, to muszę stwierdzić, że nie wie Pan o czym Pan mówi, już to tłumaczyłem kilka stron temu, ale nic to nie dało, także nie będę się powtarzał, powodzenia i zdrówka, życzę. Co Pan pisze za bzdury i o jakich przeróbkach Pan mówi? Skrzyżowania o ruchu okrężnym nakazanym znakami C-12 istnieją i istnieć będą. By bezpiecznie po nich jeździć, wystarczy wiedzieć co znaczy "ruch okrężny" tym znakiem nakazany.Jak się nie wie, to się przemalowuje na kierunkowe ze strzałkami kierunkowymi na wlotach, z tym, że te skrzyżowania, mając wybór kierunków jazdy, nie mają nic wspólnego "ruchem okrężnym" w rozumieniu znaku NAKAZU C-12. I kto z nas przerabia skrzyżowania? Przecież to Pan się szczyci tym, że nowe okrężne przerabia na kierunkowe, bo nie wie Pan co znaczy "Ruch okrężny". Na całym świecie przerabia się zwykłe skrzyżowania z niebezpiecznymi lewoskrętami i krzyżowaniem się kierunków ruchu na małe i średnie ronda o nakazanym znakami C-12 bezkolizyjnym "ruchu okrężnym", dzięki któremu wyeliminowano skręty w lewo a wszystkie pojazdy jadą na skrzyżowaniu równolegle względem siebie. By było bezpiecznie wystarczy pamiętać, że zjazd dozwolony jest tylko z zewnętrznego pasa ruchu, a pas wewnętrzny służy tylko do umożliwienia wyprzedzania i omijania innych kierujących. Pan uważa za swój sukces, że te bezpieczne skrzyżowania o ruchu okrężnym przerobiono na kierunkowe, na których skręca się znów w lewo i na którym znów krzyżują się kierunki ruchu. I to ja mam przerabiać europejskie ronda? Ja tylko chcę, by na tych okrężnych i na tych kierunkowych kierujący wiedzieli jak się poruszać zgodnie z obowiązującym prawem. Niech Pan nadal uważa się za mędrca i niech Pan nadal wierzy, że "ruch okrężny" jest kierunkowy, oraz, że jadący na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym nakazanym znakami C-12, zewnętrznym pasem ruchu skręca w lewo Jak Pan wie są trzy prawdy, ta Pana jest tą trzecią. Żegnam. Nie żałuję spędzonego na forum czasu, bo jestem pewien, że inni czytający wiedzą co znaczy "ruch okrężny".

Konto usunięte

Konto usunięte
14 stycznia 2015, 14:33

"Chce Pan za wszelką cenę zrobić ze mnie durnia. " Merdek..nie musi robić...chyba że do kwadratu. trollujesz pod każdym filmikiem na you tube dotyczącym rond. I wszędzie to samo.. I jakoś za wielu tych rond prostować nie chce.

Konto usunięte

Konto usunięte
14 stycznia 2015, 20:47

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia, co jak widać robi tu Robert Prokopiuk, gdyż do dyskusji, oprócz obrażania, nie wnosi żadnych merytorycznych wartości. Ronda były, są i będą okrągłe, a na nich był, jest i będzie "ruch okrężny" w rozumieniu prawa a nie wg poglądów Prokopiuka i innych przekonanych o wyższości prawa z poradników nad prawem ustawowym. Będą też ronda o kierunkowej organizacji ruchu, ze strzałkami kierunkowymi na wlotach, na których należy wybrać właściwy pas ruchu i poruszać się nie okrężnie jak na tych pierwszych, lecz lecz kierunkowo lub na wprost do zjazdu. Mądry zrozumie, że jak mu się coś przytrafi na rondzie, to warto wiedzieć jak to będzie oceniane wg prawa a nie wg Prokopiuka. Jedna z cech TROLLA jest zadowolenie z wyłączenia uczestnika forum z chęci wypowiadania się w sprawie. Tu mogę pogratulować trollom, bo to akurat się im udało, nie dlatego, że mają rację, bo jej nie mają, lecz dlatego, że to co miałem do przekazania, włączenie z opinią KG Policji, że jazda okrężna zewnętrznym pasem ruchu na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, nie jest niedozwolonym skrętem w lewo z prawego pasa ruchu, bo pasy ruchu na takim skrzyżowaniu biegną jedynie okrężnie, a nie od wlotu do wylotu, tak jak gdyby na wlotach nie było żadnych znaków. Widać to wprost na wielu rondach, na których pasy ruchu wyznaczyli drogowcy, co każdy może zobaczyć na własne oczy w wielu miejscach. Wezmą ustawę Prawo o ruchu drogowym i jadąc tak wyznaczonymi pasami ruchu sami stwierdzą kto ma tu rację. Sami zobaczą, że chcąc opuścić skrzyżowanie muszą opuścić okrężnie biegnący pas ruchu i skręcić w prawo.

Konto usunięte

Konto usunięte
14 stycznia 2015, 21:30

Panie Erdku stara się Pan zaklinać rzeczywistość. Jak widać na Słupskim przykładzie ronda, jak Pan je określia "kierunkowe" oznaczone znakiem C12, świetnie się sprawdzają i cel poprawy bezpieczeństwa i przepustowości został zrealizowany za niewielkie pieniądze i to nie podlega dyskusji bo to jest fakt. Ministerstwo, Policja, Autorytety, Projektanci, WORDy, Egzaminatorzy, Instruktorzy, Forumowicze, wszyscy są w błędzie, oprócz Pana i kilku wątpliwych uczestników tej dyskusji. Nie sądzi Pan, że to dziwne? A może jest to zmowa Iluminatów?

Konto usunięte

Konto usunięte
15 stycznia 2015, 01:08

Jacek KaźmierskiPanie Erdku stara się Pan zaklinać rzeczywistość. Jak widać na Słupskim przykładzie ronda, jak Pan je określia "kierunkowe" oznaczone znakiem C12, świetnie się sprawdzają i cel poprawy bezpieczeństwa i przepustowości został zrealizowany za niewielkie pieniądze i to nie podlega dyskusji bo to jest fakt. Ministerstwo, Policja, Autorytety, Projektanci, WORDy, Egzaminatorzy, Instruktorzy, Forumowicze, wszyscy są w błędzie, oprócz Pana i kilku wątpliwych uczestników tej dyskusji. Nie sądzi Pan, że to dziwne? A może jest to zmowa Iluminatów? Albo bawi się Pan w Prokopiuka, albo jest Pan tak zaslepiony, że nie potrafi Pan nawet przez chwilę sie zastanowić nad tym co piszę.. Już kilka razy Panu tłumaczyłem, że nie mówimy o rondach o kierunkowej organizacji ruchu ze strzałkami kierunkowymi na wlotach, bo na nich należy jechać tak jak pokazuje to oznakowanie poziome i wyznaczone pasy ruchu kierunkowo. Znaki C-12 to wg drogowców i Pana to jedynie odpowiedniki znaków C-1 na wyspie i tyle. O nich nie mówię, bo to inna bajka. Macie bezpieczniej, bo nie umiecie jeździć na prawdziwych "skrzyżowaniach o ruchu okrężnym" na których pasy ruchu biegną jedynie okrężnie. Przecież nie trzeba być wybitnym znawcą prawa, by widząc tak biegnące pasy ruchu uważać, że zjazd z wewnętrznego pasa wprost w drogę zjazdową jest naruszeniem normy prawnej jaką jest art.22.2.1 ustawy. Ja cały czas mówię o "skrzyżowaniach o ruchu okrężnym" o których jest mowa w art. 24.7 ustawy PoRD, a którymi nie są ronda o kierunkowej organizacji ruchu jakie macie w Słupsku. Mówię o tych które mieliście zanim przerobiliście je na kierunkowe.Zanim je przemalowano, nie miały na wlotach strzałek kierunkowych, a pasy ruchu biegły jedynie okrężnie, nawet jak ich nie wyznaczono. Pan twierdzi, że jak nawet drogowcy namalowali je jedynie okrężnie, to wbrew temu co widać biegną one na wprost od wjazdu do zjazdu. Uważa Pan, że trzeba wybierać przed wjazdem kierunek jazdy, pas ruchu i włączać kierunkowskazy, skręcać w lewo z lewego pasa ruchu z włączonym lewym kierunkowskazem który w trakcie skrętu przełącza się na prawy. Prawda jest taka, że zgodnie z obowiązującym prawem przed wjazdem nie wybiera się kierunku jazdy, bo nakazana jazda okrężna jest bezkierunkowa, że nie wybiera się pasa ruchu bo obowiązuje ruch prawostronny oraz że wszystkie zajazdy są skrętami w prawo z zewnętrznego pasa ruchu. Niech Pan sobie nadal uważa, że znak C-12 to symbol ronda wskazujący jedynie kierunek objechania wyspy. Niech Pan nie wybiera się poza Słupsk, a jeśli już to niech Pan uważa na rondach o ruchu okrężnym bez strzałek kierunkowych na wlotach i niech Pan jeździ na nich pasem zewnętrznym (nie prawym bo na nich takiego nie ma) nawet jak go nie widać, bo wtedy nikomu Pan nie zajedzie drogi i nie staranuje żadnego rowerzysty, motorowerzysty lub motocyklisty. Nie będzie Pan musiał tłumaczyć w Sądzie, że niedouki skręcali w lewo z prawego pasa ruchu, na dodatek bez włączonego lewego kierunkowskazu, a Pan legalnie jechał na wprost do zjazdu lewym pasem ruchu, a to, że go wymalowali na okrągło, to nie ma znaczenia, bo Pan wie, że leci prosto do zjazdu. Zrobi Pan jak chce, ale szkoda by było, żeby jadący zgodnie z prawem cierpiał przez instruktora nie wiedzącego co znaczy nakaz znaku C-12. To przecież Pan twierdził, że jadący pasem zewnętrznym okrężnie to cwaniaki czyhający na jadących poprawnie pasem wewnętrznym wprost do zjazdu. Skoro jechali poprawnie to jakim cudem odszkodowania dostawali ci z pasa zewnętrznego? Cwaniacy wykorzystywali Pana uczniów, którzy, jeśli nie trafili na moje wpisy, to do dziś nie wiedzą co to nakazany znakami C-12 ruch okrężny. Niech Pan nie wysila się na odpowiedź, bo nie wniesie niczego nowego i będzie znów nie na temat. Ja co miałem przekazać prze

Konto usunięte

Konto usunięte
15 stycznia 2015, 10:49

Merdek- idealnie pasujesz do definicji trolla.Odporny na argumenty i pieniący się w bezsilności. Posuwający sie do wycieczek osobistych, Spamujący przy każdym filmiku na you tube serwując swoje wymyślone interpretacje, które nie wiele wspólnego maja z przepisami. Typowy prostowacz rond. Do poczytania post... No to zobaczmy, jak było kiedyś. Nie wiem na ile Twoja pamięć sięga wstecz, ale ja pamiętam ronda oznaczone tylko znakiem C-12 (ówczesny IIB-6). Tylko na tak oznakowanym rondzie można mówić o koncepcji ruchu okrężnego, gdzie obwiednia wyspy jest, niejako, kontynuacją wlotu i jazdę wokół tej wyspy należy traktować jako jazdę na wprost, a kolejne wloty, dochodzące do obwiedni, jako osobne skrzyżowania. Przy czym, takie rozwiązanie, poza niewątpliwymi zaletami ma pewną, istotną wadę. Mianowicie ogólne zasady PP powodowały, że wjazd na rondo był ułatwiony, ale zjazd z niego utrudniał nakaz ustąpienia pojazdom jadącym z prawej strony, czyli wjeżdżającym na obwiednię.

Konto usunięte

Konto usunięte
15 stycznia 2015, 10:50

Należało to jakoś rozwiązać i przyjęto, że wjeżdżający na rondo obowiązani są ustąpić PP jadącym po obwiedni. Nie wiem, kiedy to uczyniono, bo gdy ja zaczynałem naukę PoRD (75 r.) ten zapis już był. Po zmianach w przepisach (chyba 1983 rok.) zdecydowano się usatysfakcjonować PP znakiem A-7 (I-31, "uwaga na drogę z PP). Jednakże pojawił się problem z ustaleniem, o którą drogę chodzi. Jeśli założyć, że obwiednia jest kontynuacją wlotu, to po okrążeniu wyspy będzie się krzyżować z samą sobą, co byłoby nie do przyjęcia. A jeśli nawet, to znak obowiązywałby tylko na wlocie (jednym skrzyżowaniu), a co z pozostałymi? Można, oczywiście, wszystkie wloty potraktować jako odrębne skrzyżowania i je odpowiednio oznakować. Tylko taka ewentualność możliwa byłaby tylko na wielkich rondach, gdzie odległości od dróg dochodzących jest znaczna. Na mniejszych, takie nagromadzenie znaków, spowodowałoby nieczytelność i niepotrzebne zamieszanie.

Konto usunięte

Konto usunięte
15 stycznia 2015, 10:51

. Razem z dodaniem znaku A-7 do C-12, został dodany zapis mówiący, którego dokładnie miejsca ma on dotyczyć. A mianowicie dotyczy on SKRZYŻOWANIA. Jednego, całego skrzyżowania o ruchu okrężnym. Rondo zaś, jako całość, podciągnięto pod pojęcie skrzyżowania dróg. I choć wyrażenie "ruch okrężny" pozostało, to nie ma ono nic wspólnego z pierwotnym założeniem. Dobrze pamiętam, jak po zmianach w przepisach dyskutowaliśmy z kolegami-kierowcami o skutkach tych zmian. Większość (m.in. i ja) dochodziliśmy do wniosku, że właściwie to nie zmieni się nic. Rondo pozostało rondem. Jedynie doszedł jeden znak, który nic nie zmienił. Jak pisałem, zdecydowana większość nie zauważała różnic, a dodatkowo nastąpiło lansowanie idei ruchu okrężnego jako obowiązującego na rondach. Teoria wyprostowanego ronda również i do mnie przemawiała, jako normalne i prawidłowe rozwiązanie. Takich, jak ja było bardzo wielu i do dziś trzymają się tego, nie zważając na argumenty, że ten jeden znak zmienił wiele.

Konto usunięte

Konto usunięte
15 stycznia 2015, 10:52

Zgadzam się z "opozycją", że założenia i zasady ruchu okrężnego są odmienne od ogólnie przyjętych na skrzyżowaniach, ale obecne przepisy nie precyzują tego i wszelkie przepisy, które dotyczą takich miejsc są obowiązujące dla wszystkich skrzyżowań. Jednakże, jak pisał Leszko - "tylko krowa nie zmienia poglądów" ( z czym polemizowałbym :wink: ), ja również zmieniłem zdanie na tema "rond". Jeśli ktoś przekonując mnie do swojej racji podaje niepodważalne argumenty, a jednocześnie opozycja nie ma w zamian nic sensownego, to dlaczego mam trzymać się twardo, błędnych wcześniej, poglądów? I jeżeli doczekam zmiany w PoRD dotyczących "rond", przyjmę je, jak przyjmowałem już kilka zmian.

Konto usunięte

Konto usunięte
15 stycznia 2015, 12:38

Robert ProkopiukZgadzam się z "opozycją", że założenia i zasady ruchu okrężnego są odmienne od ogólnie przyjętych na skrzyżowaniach, ale obecne przepisy nie precyzują tego i wszelkie przepisy, które dotyczą takich miejsc są obowiązujące dla wszystkich skrzyżowań. Aż nie chce mi się wierzyć, że wreszcie doczekałem się sensownej dyskusji. Zacznijmy od tego, że znak II B,3 wprowadzono do polskiego prawa w 1959 roku. "Ruch okrężny" był tym samym ruchem co dziś bo to wymyślony 110 lat temu "One-Way Rotary System" i nikt nigdy nie zmienił nawet nazwy znaku. Pierwszeństwo mieli wjeżdżający, ronda były duże i wielopasowe z przeplataniem strumieni ruchu i dużymi prędkościami. Podstawową wadą było, w związku ze wzrostem natężenia ruchu, ich blokowanie. Amerykanie zrezygnowali z nich zupełnie. W Europie zmieniono zasady, niestety tylko na piśmie, i ten sam goły znak II B,3 "Ruch okrężny" nazwano u nas II B,6 "Ruch okrężny" i napisano, że pierwszeństwo mają po nowelizacji wjeżdżający. Wielu Polaków, jadąc do Bułgarii, zostało na zawsze na Węgrzech, bo uważali, że wjeżdżając mają pierwszeństwo, a Francuzi mając najwięcej rond na świecie, zrezygnowali ze znaku "Ruch okrężny" pozostając przy znaku "Uwaga ruch okrężny" i znakach "Uwaga droga z pierwszeństwem z dodatkową tabliczką mówiąca o tym słownie. Tak jest tam do dziś. Ruch okrężny jest nadal ruchem okrężnym takim jakim był od wieku. Po latach, najpierw zapisem porozumień europejskich, a następnie zapisem w Konwencji wiedeńskiej, a u nas w 1983 roku zapisano, że znów sam znak C-12 to pierwszeństwo wjeżdżających, a ze znakiem A-7 to pierwszeństwo dla tych co na rondzie. Znak A-7 dotyczy najbliższej jezdni (wszystkich jej pasów), NAJBLIŻSZEJ jezdni, czyli obrębu wjazdu. NIGDY nie było jakiejkolwiek wzmianki w prawie, ani oficjalnej interpretacji, że "ruch okrężny" to nie nakaz jazdy dookoła wyspy lub placu, czyli nakaz jazdy bez wybierania kierunku jazdy ze zjazdami będącymi skrętami w prawo, tak jak to było od samego początku. Nikt nigdy nie napisał, że znak A-7 na wlocie dotyczy całego skrzyżowania z ruchem dookoła wyspy lub placu. Kierujący wjeżdżając ustępuje jadącym okrężnie, a potem kontynuuje jazdę drogą główną, na której, gdyby nie pozwolenie przepisu, stały by znaki D-1. Nic się nie zmieniło jeśli chodzi o rozumienie co to "ruch okrężny". No i jeszcze słowo na temat znaku A-7. Gdyby przyjąć, wbrew definicji, że znak A-7 dotyczy całego skrzyżowania, to by takie skrzyżowanie stało się równorzędne i pierwszeństwo by mieli znów wjeżdżający. A jeśli jest skrzyżowanie z wyspą, ale o rozszerzonych wlotach i uprzywilejowanym kierunkiem ruchu to znaki A-7 dotyczą całego skrzyżowania, czy tylko najbliższej jezdni przed która stoją? Jeśli się mylę, to proszę o konkrety.

Konto usunięte

Konto usunięte
15 stycznia 2015, 15:46

Zacytowałem post nawróconego prostowacza rond, który ma trochę oleju w głowie. Do wiadomości- udziela sie tutaj jeszcze jeden nawrócony prostowacz rond.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.