Tyle hałasu o…

Data publikacji: 15 marca 2017, 21:51
Tyle hałasu o… fot. L-instruktor

Wkrótce Wojewódzkim Ośrodkom Ruchu Drogowego ma już przestać "zależeć na oblewaniu" kandydatów – piszą niektóre media dodając, że na razie warto wstrzymać się z zapisem na kurs.

"PiS chce zewrać z zasadą, że im więcej kandydatów obleje WORD, tym więcej zarobi" - czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. Parlamentarzystom ma się nie podobać tempo prac nad nowelizacją przepisów określających sposób uzyskiwania praw jazdy. Dlatego sami wzięli się za ten temat.

Egzamin teoretyczny na kategorię B kosztuje 30 złotych. "Praktyka" 140. Dziennikarze DGP zwracają uwagę, że WORDy utrzymują się głównie z tego typu wpłat. Nie jest to niespodzianką (już dwa lata temu informowała o tym Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie o stanie systemu zdobywania uprawnień do kierowania pojazdami. Jako samofinansujące się instytucje, WORDy swoje budżety zasilają przecież nie inaczej niż z opłat egzaminacyjnych. Jednak jeśli zachodzi podejrzenie, że może się to przekładać na interes w wielokrotnym oblewaniu kandydatów, to już może trącić patologią.

Pieniądze zatoczą koło. Duże.

Abstrahując od tego na ile prawdą jest, że ośrodkom egzaminowania tak bardzo zależy na zarabianiu możliwie jak największych pieniędzy na kandydatach, sama hipoteza najwyraźniej wystarczy rządzącym jako argument dla zmian. Pieniądze z egzaminów mają bowiem - zgodnie z nowym pomysłem - trafiać do budżetu państwa. Wtedy WORDy byłyby finansowane przez rząd za pośrednictwem Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa albo Urzędów Wojewódzkich.

Jak nie wiadomo o co chodzi…

Pieniądz jest niemały, bo budżet WORDów w skali kraju szacuje się na około 400 milionów złotych (NIK pisała o 60 mln w siedmiu z 49 ośrodków). 75% tej kwoty ma pochodzić z opłat za egzaminy poprawkowe. Czy przekierowanie strumienia tych funduszy do budżetu centralnego naprawdę poprawi sytuację kandydatów? Trudno dziś jednoznacznie odpowiedzieć. Podobnie z wpływem tego manewru na poprawę bezpieczeństwa na drogach, co już jako najistotniejszy przecież element, w ogóle wydaje się być w tych rozważaniach pomijane.

Egzaminy w OSK

Innym pomysłem ma być umożliwienie zdawania egzaminów w Ośrodkach Szkolenia Kierowców, które spełniałyby określone kryteria. To może tylko potwierdzać przypuszczenia o coraz bliższym końcu WORDów, co z pewnością ucieszy niejednego ich przeciwnika. Znowu wraca natomiast pytanie o przełożenie takiej ewentualnej decyzji, na sytuację na drogach. Czy to kogokolwiek jeszcze interesuje?

Stara sprawa

O powyższych pomysłach pierwszy raz zrobiło się głośno jeszcze latem ubiegłego roku. Pisaliśmy wtedy na łamach L-instruktora o interpelacji Jana Mosińskiego (kliknij tutaj aby przeczytać artykuł z 31 sierpnia 2016 r.). Poseł pytał resort infrastruktury, czy pomysły (m.in. takie, o których teraz znowu jest głośno) mają szansę stać się rzeczywistością. Już wtedy mówiło się o nadchodzącej „rewolucji”.

Niespełna miesiąc później, w regulaminowym czasie ministerstwo w osobie Podsekretarza Stanu Jerzego Szmita - odpowiedziało (pisaliśmy o tym na łamach L-instruktora, artykuł z 29 września 2016 r. do przeczytania tutaj). Mówiąc w skrócie, dowiedzieliśmy się wtedy, że różnych pomysłów na zmiany jest sporo i nad wszystkimi pochyli się działająca przy ministrze specjalna komisja doradcza. Komisja pracuje, efektów na razie nie widać. Na pewno niezbyt dobre dla sprawy są dające się wyczytać w przekazach niektórych mediów apele do potencjalnych klientów Szkół Jazdy, o powstrzymanie się od udziału w kursie.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.