Kilometry lewym pasem

/ /

Kilometry lewym pasem

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
13 marca 2018, 18:19

Jeżeli jezdnia jest gorszej jakości w obrębie prawego pasa w porównaniu do lewego, to mamy następującą sytuację. Na prawym pasie da się jechać 40 km/h, więc pojazd jest wyprzedzany no i... zjeżdża na prawy pas, zwalnia do 40 km/h i jest... wyprzedzany przez tego, co przed chwilą był wyprzedzany. Dzięki temu - średnia prędkość na tym odcinku jezdni wynosi nieco ponad 40 km/h zamiast 50. Inna kwestia: po co się organizuje jezdnie dwu- (i więcej) -pasowe? Odpowiadam: żeby z korzystać z deficytowych miejsc, bardzo cennych pod względem wartości nieruchomości. Moim zdaniem przepis w dotychczasowym brzmieniu jest archaiczny i nadaje się tylko do sytuacji poza obszarem zabudowanym, ewentualnie dla miejsc o ograniczeniu prędkości do minimum 80 km/h (dla samochodów osobowych).

Konto usunięte

Konto usunięte
13 marca 2018, 18:31

Odnośnie używania określenia "prędkość ADMINISTRACYJNA", zastanówmy się, jaka prędkość nie jest administracyjna? Notabene czy nie lepiej posługiwać się pojęciami używanymi w ustawie (tj. prędkość dopuszczalna)? Prędkość administracyjna to (jak dla mnie) taka, która wynika z administracyjnych kompetencji organów administracyjnych do jej ustanawiania w trybie zarządzania ruchem na drogach. Kompetencje te wynikają z ustawy a konkretnie z rozporządzenia upoważniającego do umieszczania znaków regulujących prędkość (np. B-33). Innymi słowy prędkość administracyjna to taka prędkość, której wartość jest powiązana ze odpowiednim znakiem (choćby "Obszar zabudowany", "Autostrada"). Nie jest natomiast prędkością administracyjną, wg tego założenia, prędkość wynikająca z warunków ruchu drogowego (w sensie art. 19 uPoRD), no chyba że potraktujemy kierowcę jako organ administracji prywatnej (w swoim samochodzie).

Konto usunięte

Konto usunięte
17 marca 2018, 23:26

Nasi zachodni sąsiedzi na autostradach musza jechać tak jak u nas możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jednak na terenie zabudowanym pojazdy o masie całkowitej do 3,5 tony mogą jechać na wprost DOWOLNYM PASEM RUCHU. Może warto wprowadzić taki przepis także do naszego prawa?

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.