Jeżeli dobrze rozumiem wprowadzenie nowych elementów na egzaminie - z czym zgadzam się w 100% będzie wiązało się z koniecznością zakupu do OSK manekinów typu fantom i defibrylatora za 5 tys... a może nawet do obowiązkowego wyposażenia... a może jednak wrócić do pomysłu obowiązkowego szkolenia Ratownika Drogowego dla każdego kandydata?

To proszę jeszcze Ustawodawców, by zobowiązali zarządców dróg do należytego oświetlenia rejonów przejść dla pieszych. W przeciwnym wypadku, wprowadzenie takiego prawniczego bubla, mija się z celem i naraża pieszych na niebezpieczeństwo.

To chyba przesada z tym egzaminem bo skąd ma kierowca wziąć ten defibrylator podczas wypadku? to może jeszcze wprowadźmy obowiązek umiejętności obsługi aparatu rentgena lub ultrasonografu... po ekojeździe zaczyna się dalsze wydziwianie zadań egzaminacyjnych

Tu nie chodzi o 39 sztuk, ale o ok 10000 szt. ,które będą musiały zakupić OSK.Pytanie skąd wziąść defibrylator w czasie wypadku na drodze ?

oczywiście że tak, co za bzdura... 39 defibrylatorów wystarczy? toż to bezsens, a co jeśli defibrylator w WORDzie się zepsuje? Egzaminy praktyczne wstrzymane do czasu zakupu nowego? OPAMIĘTAJCIE SIĘ szanowni państwo parlamentarzyści, co za wierutna bzdura... ...sami piszecie, że defibrylator jest opatrzony oznakowaniem, które pomoże go obsłużyć każdemu nawet nie będącemu specjalistą. to w związku z tym - pytam - po co ten element na egzaminie? Ręce opadają

w nowelizacji Ustawy PoRDmiałyby się znaleźć zapisy nadające pieszym pierwszeństwo przed pojazdami jeszcze przed wejściem na jezdnię.W Korei Północnej rozwiązano to w taki sposób, że pieszy wchodząc na jezdnię a później już na niej znajdując, znajdował się równocześnie na 'powierzchni wyłączonej', po której pojazdy jeździć nie mogą. Oczywiście pomysł słuszny dla szerokich jezdni. Istotne, żeby nie budować azylów dla pieszych przy krawędzi jezdni, bo wtedy idea przejścia - w myśl obowiązujących przepisów - straci sens. Zatem nie powinno być nowelizacji w przepisach odnośnie dyspozycji znaków lub przepisów ogólnych(dot. relacji pieszy - pojazd) a jedynie nowelizacja rozporządzenia 'ws. szczegółowych warunków technicznych...'(dz.u. 220). Takie rozwiązanie nie budziłoby żadnych kontrowersji interpretacyjnych - im szersza wnęka PdP, osadzona w znaku P-21, tym bezpieczniej!

Wprowadzono obowiązek noszenia odblasków przez pieszych, nikt go nie egzekwuje, więc nadal na drogach roi się od niespodziewanych spotkań w nocy poza zabudowanym. Defibrylator - przepraszam, ale czy to jest egzamin na Akademie Medyczną? Obecnie w testach pytania z wiedzy medycznej są dobre dla kandydata na ratownika medycznego, a nie kierowcę amatora.

Caaaaaaaałłłłłłłłłł POOOOOOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLSSSSSSSSSKKKKKKKKKK i ..............!!!!!!!