Pirat już się nie wymiga

/ /

Pirat już się nie wymiga

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
3 stycznia 2017, 06:22

No i bardzo dobrze. Większe kary na drodze... to jest droga do poprawy BRD. A nie utrudnianie egzaminów.

Konto usunięte

Konto usunięte
3 stycznia 2017, 20:21

Jeżeli chodzi o egzamin to od lat się go raczej ułatwia no może poza teoretycznym, który utrudniono. Ale chyba dobrze bo poprzedni był fikcją.

Konto usunięte

Konto usunięte
4 stycznia 2017, 06:31

bardzo infantylne stwierdzenie, czy aby zwiększyć BRD zamiast na drodze np. Wrocław - Łeba na terenie 1000 miejscowości postawić tyleż fotoradarów lub policjantów z możliwością wystawiania wysokich mandatów, nie lepiej wybudować drogę ekspresową lub autostradę? Polsce potrzebna jest sieć autostrad i dróg z prawdziwego zdarzenia.

Konto usunięte

Konto usunięte
4 stycznia 2017, 09:07

Z realnymi cenami za przejazd.Bo to co się dzieje na A2 od Lądka to przegięcie.

Konto usunięte

Konto usunięte
4 stycznia 2017, 09:24

Cyryl Polsce potrzebna jest sieć autostrad i dróg z prawdziwego zdarzenia. To prawda, ale to tylko jedna strona medalu. Problem przekraczania prędkości nie jest tylko problemem ruchu tranzytowego. Wystarczy osiedlowa długa prosta z dobrą nawierzchnią, by amatorzy szybkiej jazdy jeździli setką zamiast dozwolone 40 - 50. Jak zrobią na takiej prostej azyle dla pieszych, to je trzeba po kilka razy w miesiącu naprawiać. Coraz częściej widzę w mieście osoby znacznie przekraczające prędkość i nie stosujące się z założenia, a nie tylko na zasadzie " jeszcze zdążę", do wskazań sygnalizacji. Dotyczy to głównie weekendów, gdy natężenie ruchu mniejsze. Wysokie prawdopodobieństwo kary, w drugiej kolejności jej dotkliwość, to najskuteczniejszy sposób wyegzekwowania przestrzegania prawa. Dotychczasowa możliwość zrobienia uniku poprzez brak dokumentu w momencie kontroli ośmieszała cały system nadzoru i kontroli nad kierującymi..

Konto usunięte

Konto usunięte
5 stycznia 2017, 19:14

Tytuł tego artykułu jest dezinformujący! Znowelizowane przepisy zmieniają tylko podstawę prawną dla starosty, co nie oznacza że każde zawiadomienie starosty o "ujawnieniu naruszenia" (dawniej: o zatrzymaniu PJ) automatycznie skutkuje wydaniem decyzji administracyjnej. Starosta posiada nowa podstawę prawną do wydania decyzji, ale decyzja może być zarówno "pozytywna" (karna) jak i "negatywna" (odmowna). W przeciwnym razie pragmatyzm samych decyzji pozytywnych okazałby się głęboko niekonstytucyjny. Bowiem w praktyce oznaczałoby to, że sankcja administracyjno-karna zostaje wymierzona na wniosek dowolnego podmiotu, który posiada kompetencje ustawowe do ujawniania naruszeń prędkoćci w ruchu drogowym - bez żadnej ścieżki postępowania uwzględniającego choćby zasadę wyższej konieczności, o czym orzekł ostatnio TK.

Konto usunięte

Konto usunięte
9 stycznia 2017, 11:32

Na dowód tego, że mam rację, podaję do wiadomości wyrok WSA z Gdańska http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/A7A8F760D8 Pozdrawiam.

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.