Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma głupich pytań. Widzę, że są. Kto tu jedzie pierwszy? A gdzie tu jest kolizja ruchu? Przy takim pytaniu, do takiego obrazka będzie 200 postów i tyle samo opinii. Chyba, że o to chodzi.

Żeby wypowiadać się na temat norm prawnych (a za takie trzeba uznawać przepisy ruchu drogowego), trzeba przynajmniej liznąć zarys prawoznawstwa. Jest to krok konieczny, ale nie wystarczający. Poza biegłością w prawie, trzeba znać treść ustaw. Oczywiście nie na pamięć, bo nie uczymy się tekstów prawnych tylko norm, które się w nich zawierają. Norma postępowania rzadko zamyka się w jednym przepisie, a nawet w zbiorze przepisów w obrębie najniższej jednostki systematyzacyjej aktu. Prawdą jest też, że im bardziej zagnieżdżamy się w szczegóły sytuacji abstrakcyjnych, tym lepiej zdajemy sobie (oby) sprawę z ogromu materii, którą systematyzuje ustawa o ruchu drogowym. Gdyby nie przepisy natury procesowej występujące nielicznie, nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby ustawę ująć w formalny styl kodeksu (bez cudzysłowu). Tak czy inaczej – sama znajomość tekstu prawnego nie wystarcza, by wyciągać z niej słuszne wnioski. Oczywiście to jest moje zdanie.

Może jakiś inny zestaw pytań: np. czy cofający tramwaj ma pierwszeństwo przed kolumną pieszych?

Po pierwsze - autor niech się podpisze jesli ma odwagę wrzucać takie bzdury, jak powiedział A to niech powie też B i Z.. Portal chyba pomału zdycha skoro juz nie ma o czym pisać.. " Abstrahując od logiki oznakowania" ... To po co namalowałeś bzdury a potem mówisz aby nie patrzeć?? Tramwaj zjeżdża z ronda - cos niejasne? @Ledru, LD, TMac - jeszcze nie ogarniasz zasad na drodze? to zmień forum..

Nieprawidłowo oznakowane skrzyżowanie. Znak P-13 bez A-7 przy wjeździe na rondo.