Taka jest prawda: auta OSK na egzaminie

/ /

Taka jest prawda: auta OSK na egzaminie

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
29 września 2014, 16:13

To jest właśnie to o co nam chodzi,tak być powinno , wzajemny szacunek do włożonej pracy, instruktora, egzaminatora i kursanta a szkolenie i egzaminowanie stanie się przyjemnością, ale czy jest to możliwe w polskich warunkach i realiach?

Konto usunięte

Konto usunięte
29 września 2014, 19:15

Nic dodać ,nic ująć.Dokładnie w tym rzecz.

Konto usunięte

Konto usunięte
29 września 2014, 22:54

Szczere gratulacje. To wspaniałe spostrzeżenie, w ten sposób godzina pracy egzaminatora jest mnożona razy trzy lub więcej. Po raz pierwszy zostały odkryte karty, w jaki sposób WORD generuje przychody. My czekamy, podstawiamy samochód godzinę wcześniej a WORD, wodzi nas za nos i robi co chce bo jest przecież monopolistą. Osoba zdająca jest klientem WORDU i należy się jej normalna obsługa za swoje pieniądze. Zamawiam egzamin praktyczny na godzinę np. 16.00, dla ułatwienia stanowisko np. 4, i to tu na tym stanowisku powinien oczekiwać egzaminator, przecież ta godzina pracy egzaminatora została opłacona, jeżeli egzamin zakończy się wcześniej to niech pan egzaminator sobie odpocznie, bo egzaminowanie kandydatów na kierowców nie powinno być pracą na akord. Ktoś powie to niemożliwe, WORDY padną, chyba tak, bo są to twory chore od lat funkcjonujące na dziwnych zasadach. Teraz żaden dealer już samochodu WORDOWI za grosz czy sto złotych nie wynajmie-dlaczego, sprawa jest prosta, OSK mogą podstawiać swoje auta więc kto ma sfinansować wordowskie pojazdy, przecież nie dealer, zawsze robiły to OSK będąc zmuszanymi do zakupu samochodu, bo kursant chciał się uczyć na takim aucie, na jakim będzie zdawał, to całkiem zrozumiałe. Utrzymanie przerośniętej infrastruktury kosztuje, świadczenie usług na normalnym europejskim poziomie kosztuje, jak pozbyć się przywilejów i ważności, nadmienię, tylko że w europie i wielu innych krajach takich instytucji jak WORD nie ma. WORD-Y to ostatnie relikty minionej epoki, robią co mogą, aby się utrzymać na powierzchni, niestety wszystko ma swój koniec, ale zanim do tego dojdzie to jeszcze trochę krwi ludziom napsują.

Konto usunięte

Konto usunięte
30 września 2014, 18:50

Panie Janie, ma pan wiele racji z tymi samochodami, ale ja lubię bardzo felietony Dyktatora. Poza tym to co napisał pan na wstępie, to już przesada. A ile ludzi tutaj się nie podpisuje pod różnymi komentarzami? Każdy ma prawo pisać tak jak mu się podoba. Jak się komuś nie podoba to może nie czytać. Nie podoba mi się natomiast, że Pan tak często stara się wypowiadać za całe środowisko i zabierać głos w taki autorytatywny sposób. Niech Pan poczyta komentarze klientów o swojej Praskiej Autoszkole jakie znalazłem w internecie. Może lepiej najpierw spojrzęć na siebie i swoje podwórko?

Konto usunięte

Konto usunięte
30 września 2014, 21:32

W kwestii związanej z postawianiem samochodów OSK na egzamin praktyczny państwowy kat.B - jest samochód sprawdzany przez przedstawiciela WORD-u co do wyposażenia tj.: gaśnica, apteczka, trójkąt. A ja mam pytanie - czy nadal samochody WORD-u są traktowane "z przymrożeniem oka" i nie mają wpisu "L" w dowodzie rej. i w książce pojazdu? Taka sytuacja istniała w Warszawie.

Konto usunięte

Konto usunięte
1 października 2014, 10:32

Kolega Szumiał jak zwykle wie wszystko najlepiej i wypowiada się za wszystkich. Ciekawe kto mu dał takie prawo? Ja wiem jak potraktował w swoim ośrodku syna mojego kolegi. Nie był wcale taki miły i uprzejmy. Nie lubię dwulicowych.

Konto usunięte

Konto usunięte
1 października 2014, 21:07

Panie Szumiał wszędzie pana pełno. Piszesz pan różne rzeczy, wypowiadasz się pan tonem eksperta, chwalisz się pan nawet przed kursantami a szczególnie kursantkami. Już nie te lata! Mierz pan zamiar według swoich sił hhahaha. Ja to dobrze wiem bo znam instruktora który kiedyś u pana pracował. Masz pan rację że wordy wymuszają na nas razem z dilerami nowe samochody. Z tym należy oczywiście walczyć. Ale z tym że twój uczeń ma taki wielki kłopot bo wsiada do innego samochodu tej samej marki to już pan przesadziłeś albo masz pan samych nieudaczników. Albo udajesz pan że tak się troszczysz o swoich klientów? Moja córka dostała dwa miesiące temu prawo jazdy, a potrafi jeździć i swoim małym hyundaiem i moim dużym bmw. Natomiast zdawała na skodzie. No i co? Może nie umiesz pan szkolić? Chyba że masz pan tak mało klientów i się nudzisz dlatego ładujesz się pan wszędzie czy trzeba czy nie trzeba. Natomiast ten "dyktator" ma rację że z tego podstawiania samochodów to będzie d....a blada! Jak jesteś pan taki wspaniały to podstawiaj pan swoje auta. Word tylko na to czeka. A kto ci za to zapłaci za czekanie?? Robisz sobie panie Szumiał tutaj reklamę pozując na takiego wspaniałego szkoleniowca. Jest to bardzo denerwujące. Potrzebujesz reklamy to wykup w gazecie. Wybacz pan ostry ton ale wszędzie jak ja widzę, że znowu Szumiał coś tam gada jak ekspert i ten zawsze najlepszy szkoleniowiec to ja uważam że nie masz pan chyba co robić albo na siłę starasz się reklamować. Podpisywać nazwiskiem też się nie będę bo znając pana zaczniesz pan zaraz mnie atakować i pluć na mnie. Prawda w oczy kole co nie?

Konto usunięte

Konto usunięte
2 października 2014, 09:06

Część komentarzy odnosi się osobiście do Pana Szumiała... nie mam zdania - nie znam człowieka, ale wydaje mi się mniej osobiście bardziej merytorycznie (!!!!)... a jeżeli już o złych praktykach to konkretnie, a nie mój syn, moja córka...

Konto usunięte

Konto usunięte
3 października 2014, 10:37

TAKA NIE JEST PRAWDA. Pan pisze panie Szumiał w sposób postulatywny, a ja patrzę na rzeczywistość. Niech pan nie tworzy referatów na plenum KC, tylko popatrzy realnie. Facet w tamtym artykule opisał sprawę realnie. Z jakiej racji ja mam podstawiać samochód za darmo, kto mi za to zapłaci? Może pana na to stać, żeby podstawiać samochód 2-3 razy, a mnie nie. A jak doliczę koszty podstawienia do ceny kursu, to nikt do mnie nie przyjdzie. Właśnie przez takich jak pan. Pan chce stosować jakiś dumping czy co? Pewnie pan liczy, ze wtedy przyjdą do Pana tak? Pisze Pan o jakichś blokadach, stresach u zdającej osoby, a u mnie jakoś zdają i nie ma takich problemów. Racja, czasami się trafi ktoś taki co się pogubi, ale bez przesady. Nie wiem też, kto dał panu upoważnienie do wypowiadania się w imieniu środowiska??? Niech pan zechce raczej pisać tylko w swoim imieniu. Pozdrawiam

Konto usunięte

Konto usunięte
3 października 2014, 14:33

Panowie,  odnoszę wrażenie, że chcecie skłonić Pana Szumiał do zaprzestania podpisywania się pod tekstami, które publikuje, gdyż zamiast odnosić się do treści Jego wypowiedzi, robicie niepotrzebne "osobiste wycieczki" pod Jego adresem. Może gdyby nie podpisywał się własnym imieniem i nazwiskiem, to zamiast szukać sensacji na Jego temat odnieślibyście się merytorycznie do opublikowanej wypowiedzi. Myślę również, że powinniście mieć na tyle przytomnego rozeznania, aby opinii o kimś nie formułować na podstawie wpisów w Internecie, często mocno nieaktualnych i nie do końca wiadomo przez kogo i w jakiej intencji pisanych. Jakie możliwości, dobre i złe stwarza Internet wszyscy wiemy! Jeśli idzie o "prawo wypowiadania się w imieniu całego środowiska" nie zauważyłam aby Pan Szumiał napisał, że tak właśnie robi, a że jest aktywny to chwała mu za to, każdemu wolno pójść w jego ślady. Gdy czytam w komentarzach: "wszędzie Pana pełno", "reklamuje się Pan", to myślę, a może jest tak, że to redaktorzy portali zwracają się do Pana Szumiał jako praktyka o wypowiedzi na temat różnych zagadnień związanych z problemami nurtującymi środowisko. Mając pewne doświadczenie i przemyślenia niedobrze byłoby zachowywać je dla siebie. Czy naprawdę myślicie, że kandydaci na kursantów namiętnie serwują po portalach dla środowiska szkleniowego i od ilości opublikowanych wypowiedzi przedstawiciela danego ośrodka uzależniają swój wybór?  Piszmy, dyskutujmy, w końcu wybierajmy rozwiązania jakie uważamy za korzystne dla siebie, to miał na myśli Pan Szumiał pisząc: "Każdy ośrodek musi mieć możliwość zrobienia kalkulacji, co jest bardziej opłacalne, czy zakup nowego pojazdu, czy montaż urządzeń rejestrujących przebieg egzaminu w obecnie posiadanym i podstawienie go na egzamin państwowy".

Konto usunięte

Konto usunięte
3 października 2014, 16:15

Jak można załatwić sobie taką reklamę w chyba popularnych mediach reorezentując taki poziom szkolenia?

Konto usunięte

Konto usunięte
4 października 2014, 19:01

jeśliałoby być tak, jak pan mówi, t.j. kursant na godzinę +- 0% to egzamin powinien kosztować 600zł. Jeśli jedna z dziesięciu egzaminowanych nie zdałaby na placu, to po 5 minutach egzaminu trzeba by było stawiać stół do gry w karty dla egzaminatorów..... A przypominam, że egzaminatorzy mają pensje dyrektorskie ;-)

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.