Tyle hałasu o…

/ /

Tyle hałasu o…

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
16 marca 2017, 03:56

Super, super super :))) Czas na zmiany. Precz z patologią i wyciąganiem pieniędzy!

Konto usunięte

Konto usunięte
16 marca 2017, 04:42

"Abstrahując od tego na ile prawdą jest, że ośrodkom egzaminowania tak bardzo zależy na zarabianiu możliwie jak największych pieniędzy na kandydatach"- Oczywiście, że im zależy! Kto nie chce mieć większych pieniędzy? Tylko niech nie odbywa się to kosztem kandydatów na kierowców. Niech mają stałe finansowanie z budżetu i tyle. "To może tylko potwierdzać przypuszczenia o coraz bliższym końcu WORDów, co z pewnością ucieszy niejednego ich przeciwnika. Znowu wraca natomiast pytanie o przełożenie takiej ewentualnej decyzji, na sytuację na drogach. Czy to kogokolwiek jeszcze interesuje?"- Drogi redaktorze. Nikogo to nie interesuje, bo to nie ma żadnego wpływu na BRD, a jeśli nawet to śladowe ilości. W Niemczech zdawalność jest na poziomie 75%, a wypadków jest mniej.

Konto usunięte

Konto usunięte
16 marca 2017, 13:11

omegapatologia dopiero się zacznie.... Miałem 17 lat (wtedy od 17 lat można było) jak zdawałem egzamin na warunkach o których teraz jest batalia. Czyli egzamin w szkole jazdy zarówno teoretyczny jak i praktyczny. Przyjechał egzaminator do całej grupy, nie pamiętam ale było chyba około 20 osób. Egzaminator w połowie egzaminów już nie wiedział jak się nazywa od upojenia alkoholowego. Wszyscy zdali. Pamiętam osoby, które uczestniczyły razem ze mną w tym kursie i egzaminie i na 100% potwierdzą to o czym piszę. Wcale nie twierdzę, że teraz tak będzie. Może być przecież jeszcze gorzej.

Konto usunięte

Konto usunięte
16 marca 2017, 14:10

WORDy upadną predzej czy pozniej bo od wielu lat nie spelniają swych statutowych zadań, do tego afery sprzed lat je pogrążają. Mnie tam tych monipolistow nie zal. Jeśli ktoś mial do czynienia z nimi wie o czym pisze.

Konto usunięte

Konto usunięte
16 marca 2017, 15:58

Proszę nie spekulować i nie gdybać nie wymyślać spiskowych teorii, miraży i wizji, patrzmy jak ten sam problem rozwiązują sąsiedzi z pożytkiem dla ludzi i BRD przykładów jest mnogo a my chcemy znowu odkrywać Amerykę pytam po co? czasy liderowania i zielonych wysp uważam za skończone i oby już nie wróciły, niech wreszcie nastanie NORMALNOŚĆ

Konto usunięte

Konto usunięte
16 marca 2017, 16:39

Balthier"Abstrahując od tego na ile prawdą jest, że ośrodkom egzaminowania tak bardzo zależy na zarabianiu możliwie jak największych pieniędzy na kandydatach"- Oczywiście, że im zależy! Kto nie chce mieć większych pieniędzy? Tylko niech nie odbywa się to kosztem kandydatów na kierowców. Niech mają stałe finansowanie z budżetu i tyle. "To może tylko potwierdzać przypuszczenia o coraz bliższym końcu WORDów, co z pewnością ucieszy niejednego ich przeciwnika. Znowu wraca natomiast pytanie o przełożenie takiej ewentualnej decyzji, na sytuację na drogach. Czy to kogokolwiek jeszcze interesuje?"- Drogi redaktorze. Nikogo to nie interesuje, bo to nie ma żadnego wpływu na BRD, a jeśli nawet to śladowe ilości. W Niemczech zdawalność jest na poziomie 75%, a wypadków jest mniej. powiedz jak można oblać kogoś kto poprawnie wykona wszystkie zadania egzaminacyjne? A jeżeli można i jest to "masowe" to chyba już wszyscy egzaminatorzy powinni siedzieć. A ludzie też jakoś mają świadomość tego co zrobili i jakoś skarg nie piszą ( przynajmniej masowo :))

Konto usunięte

Konto usunięte
17 marca 2017, 00:27

Jeszcze niech Balthier poda, ile trwa przeciętny kurs w Niemczech, bo na pewno nie 30h, stąd też efekty. Nikt sie nie burzy jak ma jeździć 60-100h. U nas widać mentalność na to nie pozwala. Najpierw warto podać okoliczności, a potem procenty zdawalności. 30h to nie jest dobry czas, nawet by uczyć ludzi podstaw prowadzenia pojazdu i znajomości PoRD.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 marca 2017, 11:15

Umożliwienie zdawania egzaminów w Ośrodkach Szkolenia Kierowców, które spełniałyby określone kryteria. Czy ten pomysł oznacza początek prac nad powołaniem nowej grupy super OSK kosztem dalszej marginalizacji zwykłych OSK?

Konto usunięte

Konto usunięte
17 marca 2017, 17:03

Wcale mnie nie zdziwi jak egzaminy będą przeprowadzać Narodowe OSK przynoszące ze szkolenia i egzaminów przychód budżetowi. Zarobi armia urzędników, będzie na autka pancerne do rozbijania i cośtam+, coś się po drodze zdematerializuje.. Kto za to zapłaci wiadomo, że więcej niż obecnie też wiadomo, bo budżet się musi używić. OSK prywatne w sposób oczywisty w takiej sytuacji zostaną zmarginalizowane, aż do upadku. Trend do renacjonalizacji widać już w innych obszarach życia gospodarczego. Pokolenie narcystycznych leni, które nie pamięta PRL przekonane o swej wyjątkowości czeka z niecierpliwością, że państwo się nimi zachwyci, załatwi, da, zaopiekuje się. Politycy na fali populizmu zaopiekują się jak zwykle sobą.

Konto usunięte

Konto usunięte
17 marca 2017, 18:28

Pijany egzaminator? Mamy już trochę inne czasy. Dzisiaj by to nie przeszło :) I kamer też nikt nie zlikwiduje. Będą musiały być tylko wprowadzone w autach OSK.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 marca 2017, 06:26

BalthierW Niemczech zdawalność jest na poziomie 75%, a wypadków jest mniej. To napisz jeszcze mądralo jak wygląda w Niemczech proces szkolenia i jaka jest kultura jazdy. Moi niemieccy znajomi po jednej przejażdżce po naszych drogach zapowiedzieli, że następnym razem będą do Polski podróżować samolotem. U nas jak zwykle wszystko od d.u.p.y strony się robi. Jak słyszę, że pomysł budżetowania WORD-ów z ministerstwa ma zwiększyć zdawalność to po prostu widzę latający cyrk a nie chęć poprawy zdawalności. W ogóle nie mówi się o podniesieniu JAKOŚCI szkolenia!

Konto usunięte

Konto usunięte
18 marca 2017, 10:00

Pijany egzaminator. A jaka pewność, że dziś taki numer "nie przejdzie" skoro i dziś się to zdarza? http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/985341,skandal-na-prawie-jazdy-egzaminator-pijany-jedziemy-zobacz-wideo,id,t.html, http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/49402/zamosc-pijany-egzaminator-word-mial-prawie-pol.html. Nie to jest problemem, a samofinansowanie, czyli INTERES. WORD-y INWESTUJĄ w oparciu o pieniądze zdających, i przy ich pomocy rozwijając swoje strefy wpływów przygotowują się do zmian, włącznie z likwidacją WORD. Kilkanaście tysięcy wynagrodzenia miesięcznego na rękę dla dyrektora WORD (tyle zarabia wójt, prezydent miasta, sędzia) warte jest "poświęceń". WORD-y budują stacje obsługi, stacje kontroli pojazdów, płyty poślizgowe, Ośrodki Doskonalenia Techniki Jazdy. od zawsze załatwiły sobie szkolenie siebie samych (egzaminatorów), nauczycieli, instruktorów OSK, kierowców (OBOWIĄZKOWE doszkalanie, ADR, szkolenie za punkty). Do tego Ci "eksperci" stosujący BEZPRAWNIE, od czasu powstania do dziś (tak jak drogowcy w stosunku do znaku C-12) , w swej praktyce wykładnię NIEOBOWIĄZUJĄCEGO od 1997 i 2012 roku prawa z 1983 roku, prowadzą wykłady i pogadanki, wykonują ekspertyzy, są biegłymi sądowymi opiniują i współtworzą prawo. Dadzą sobie radę.

Konto usunięte

Konto usunięte
18 marca 2017, 15:54

A dlaczego jest mniej wypadków? Bo w Niemczech 75% polskich tzw ,,instruktorów" dawno by straciło uprawnienia...

Konto usunięte

Konto usunięte
18 marca 2017, 16:41

Witam egzamin w osk?? na samochodach osk?? A kaska do budrzetu. I bez placu manewrowego!!! tylko miasto no i zero kosztów tylko wypłata dla egzaminatora niezle kombinują.....

Konto usunięte

Konto usunięte
20 marca 2017, 21:09

okoBalthierW Niemczech zdawalność jest na poziomie 75%, a wypadków jest mniej. To napisz jeszcze mądralo jak wygląda w Niemczech proces szkolenia i jaka jest kultura jazdy... może inaczej: ja i mój kolega z Niemiec jedziemy nad morze, ja z Wrocławia do Łeby - 500km, on z Monachium do Rostocku - 800km. ile razy ja podczas wyprzedzania wjadę na część jezdni przeznaczoną do ruchu w przeciwnym kierunku, a ile razy on? czy ma to wpływ na bezpieczeństwo i ilość wypadków? czy wynika to ze zdawalności, procesu szkolenia, czy też kultury?

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.