Zakończmy tę „chorą” sytuację

/ /

Zakończmy tę „chorą” sytuację

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2019, 11:47

Zgoda w 100% we wszystkich postulatach. Ale dobrze wiemy że likwidacja placu manewrowego to przysłowiowy gwóźdź do trumny dla Word ów.

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2019, 17:48

1/2 Trudno od zniesmaczonego krytyka oczekiwać pozytywnych reakcji, ale nie zmienia to faktu, że krytyka jeszcze nikomu mądremu nie zaszkodziła, natomiast boja się jej jak ognia nieudacznicy, święte krowy, oszuści i ignoranci. Po pierwsze instruktorzy są uzależnieni od egzaminatorów i przez nich doszkalani. Nie może więc dziwić, że ucząc powielają obowiązujące w danym WORD zasady. Nie jest tajemnica, że w WORD panuje całkowita samowola interpretacyjna. Mamy różne szkoły i powiedzonko, że co WORD to inne prawo. Z jednej strony mamy szkołę warszawską, , a z drugiej dyrektora MORD , który trzymając w ręce książeczkę wydaną przez Gazetę Prawną wraz z Grupą IMAGE w konsultacji z WORD Warszawa, neguje zawarte tam instrukcje interpretacyjne.

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2019, 17:59

2/2 WSA w Gliwicach wydaje wyrok, który podważa kompetencje egzaminatora z Częstochowy, a w WORD Częstochowa nadal wymagają przed jazdą na lewa stronę ronda, włączenia lewego kierunkowskazu. Chyba słusznie, skoro sędzia w uzasadnieniu jednoznacznie stwierdza, że rondo jest skrzyżowaniem. W innych WORD nie maja pojęcia co jest prawdą i pozwalają na dowolność z włączaniem lewego kierunkowskazu. W jednych WORD wolno jechać na lewą stronę niekierowanego ronda prawym pasem ruchu, w innych lewym, ale jadąc na wprost tym pasem ruchu wymagają udzielenia pierwszeństwa temu skręcającemu w lewo z prawego pasa ruchu, itd... Zła należy szukać w WORD, bo ryba psuje się od głowy. Swego czasu działała Krajowa Rada Audytorów która starała się ujednolicić kryteria oceny wiedzy w postaci metodyki egzaminowania i ujednoliconej interpretacji, więc co się dzieje, że nie potrafimy uczciwie weryfikować wiedzy i umiejętności kandydatów na kierowców i ich szkolących? Cena minimalna pozwoli więcej zarobić oszustom. Mnie cena minimalna kojarzy się ze zmową cenową. Trzeba namierzać cwaniaków i oszustów i ich eliminować , ale nie wolno niszczyć małych konkurencyjnych, uczciwie pracujących ośrodków. Śmieszy mnie wymaganie super stażu i wykształcenia dla instruktora, skoro w innych europejskich krajach uczyć może nawet najbliższa rodzina, i to po 3 godzinnym kursie przygotowawczym. Ważna jest wiedza i umiejętności, a nie to czy i jak się ktoś uczył. E- learning ma tylko jedna wadę - zabiera potencjalnych klientów.

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2019, 19:33

@Cyryl- No i co? No i człowiek związany z branżą i który coś w niej znaczy proponuje sporo od dawna podnoszonych przeze mnie postulatów! Niemalże jakby mnie tutaj czasami czytał. Likwidacja placu manewrowego, upowszechnienie zdawania egzaminu na autach OSK w towarzystwie instruktora, ustanowienie ceny minimalnej za kurs, mniej egzaminów dziennie przeprowadzanych przez egzaminatora.

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2019, 22:16

Jak wyobraża sobie Pan obecność instruktora przy każdym egzaminie? Chyba, że za godziwe wynagrodzenie, ale to też podniesie cenę kursu.

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2019, 22:55

Prawda taka że Ameryki tu nikt nie odkrył. Pytanie tylko jest takie czy to sie zmieni faktycznie czy jak zwykle skońcZy sie na marzeniach!

Konto usunięte

Konto usunięte
26 marca 2019, 22:56

Jak nie umie nauczyć cofać to postuluje likwidację.

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2019, 12:54

Plac manewrowy powinien być udostępniany lub stanowić wyposażenie OSK, tylko w celu nauki. Powinien być miejscem zdobywania umiejętności przed wyjazdem na drogę, a nie miejscem egzaminowania kandydatów na kierowców. Państwowy egzamin powinien być prowadzony pojazdem OSK z instruktorem obok zdającego, z egzaminatorem na tylnym siedzeniu, który po podaniu celu lub trasy obserwuje i ocenia. Trasa egzaminu nie ma prawa być prowadzona na wadliwie oznakowanych obiektach, a jeżeli takie są, to obowiązkiem WORD jest zgłoszenie takiego naruszenia prawa organom ścigania. W takich miejscach obowiązkiem instruktora jest zapewnienie bezpiecznego pokonania takiego obiektu (ma wtedy prawo do wyjaśnienia zagrożenia). Egzamin, także wewnętrzny, powinien być monitorowany, tak jak i nauka jazdy, by udokumentować rzeczywisty czas szkolenia, zachowanie instruktora i szkolonego, itd. Cena za egzamin w WORD (brak pojazdu WORD) powinna być niższa, a instruktor wynagradzany za użycie jego pojazdu i poświęcony czas. Weto do niezdanego egzaminu, w uzasadnionych przypadkach, miałby prawo złożyć, w imieniu egzaminowanego, INSTRUKTOR, podpierając się nagraniem z monitoringu. WORD-y powinny ograniczyć się jedynie do EGZAMINOWANIA. Bez rozwijania biznesu (płyty poślizgowe, ODJ, SKP, szkolenia ADR, doszkalanie), bez kupowania i handlowania samochodami i bez zmuszania do wymiany taboru. Kandydat szukałby OSK z samochodem który jest w rodzinie lub który zamierza kupić. Powinna wzrosnąć ranga INSTRUKTORA. Egzaminator na zlecenie ma jedynie uczciwie ocenić w imieniu państwa umiejętności egzaminowanego I NIC WIĘCEJ. Dziś nawet dyrektor WORD nie ma pojęcia o prawie drogowym, gdyż coraz częściej to jedynie administrator dbający o zysk i własne uposażenie.

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2019, 13:06

Balthier...zdawania egzaminu na autach OSK w towarzystwie instruktora... ale to już było. tutaj nie da się tego zrobić tak jak teraz, bo o ile egzamin kosztuje 170 i zdający może czekać. teraz podstawiasz auto na egzamin to 60zł/h, teraz trzeba doliczyć instruktora, który zamiast w tym czasie szkolić (zarabiać) obsługuje egzamin. więc realna cena egzaminu wzrosła by prawie do 300zł. ale można to inaczej zorganizować, jak kiedyś. OSK zgłasza grupę i egzaminatorzy przyjeżdżają do OSK i egzaminują na miejscu. tylko problem w tym, że jak masz na kursie 15 osób to oni uczą się w różnym tempie i część będzie musiała czekać, dzisiaj dowolnie wybiera się terminy. i co z małymi OSK, czy do jednego zdającego egzaminatorzy przyjadą i ile za to policzą?

Konto usunięte

Konto usunięte
27 marca 2019, 22:58

Zbyt piękne zeby prawdziwe. Ja dodałbym wyjazd poza obszar zabudowany i rezygnację z zaglądania pod maskę

Konto usunięte

Konto usunięte
28 marca 2019, 04:25

Jakim sposobem mam uczestniczyć w egzaminach moich kursantów,skoro zdaje ich dziennie od trzech do sześciu?dodatkowo najmniejsza odległość do word to 100 kilometrów.ten pan patrzy na problem tylko ze swojej perspektywy.nie każdy mieszka w miejscowości w której jest ośrodek egzaminacyjny.musiałbym cały miesiąc poświęcić wyłącznie na udział w egzaminach.

Konto usunięte

Konto usunięte
28 marca 2019, 05:16

Jeśli zostanie zlikwidowana jazda po łuku.szkoła jazdy podstawi swój pojazd na egzamin i dodatkowo instruktor wystąpi w roli egzaminatora na przednim fotelu,ponosząc tym samym pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo to do czego w tym wszystkim potrzebny jest word z całą swoją infrastrukturą?

Konto usunięte

Konto usunięte
28 marca 2019, 09:39

@Cyryl- No i co? No i człowiek związany z branżą i który coś w niej znaczy proponuje sporo od dawna podnoszonych przeze mnie postulatów! Niemalże jakby mnie tutaj czasami czytał. Tak B. wszyscy przeczytali Twoje wpisy i uznali, że bez Ciebie nikt na to nie wpadł. Prawdopodobnie dyskusja na temat placów manewrowym trwa dłużej niż Ty jesteś na tym świecie. Skąd ta megalomania, jakieś kompleksy? Place manewrowe na dzisiaj służą nauce podstawowych manewrów, nie tylko osobowymi. Nie ma przyzwolenia społecznego na wykonywanie tego w ruchu publicznym jak miało to miejsce w latach 70 -tych przy znikomym natężeniu ruchu. Istniej również uzasadniona obawa, że gdyby zrezygnować z tego obowiązku OSK sprowadziły się niewielkiego biura i przysposobionej sali wykładowej w największym pokoju prywatnego mieszkania. W Word place służą do sprawdzenia elementarnych umiejętności panowania nad pojazdem ruszania, zatrzymywania się i utrzymywania toru jazdy na wyznaczonym pasie ruchu. Z osobistego doświadczenia wiem, że protestują przeciwko ich funkcjonowaniu OSK które prezentują najniższe zdolności szkoleniowe oraz ignoranci spoza branży, którzy trafili na słaby OSK lub Ci niezadowoleni z wyniku własnego egzaminu. Brak informacji zwrotnej po egzaminie jest jedną z największych bolączek szkoleniowców i temu służy pomysł obecności instruktora na egzaminie państwowym. Pytanie brzmi czy na wszystkich egzaminach? W mojej ocenie nie potrzeba, aby instruktor przesiadywał cały dzień w ośrodku egzaminowania. Może w ramach warsztatów corocznych ?

Konto usunięte

Konto usunięte
29 marca 2019, 18:06

Jest już cena minimalna na badania lekarskie-200 zł , badania można zrobić za 150 lub za 100 - co dalej ?

Konto usunięte

Konto usunięte
3 kwietnia 2019, 00:48

Obowiązkowa obecność instruktora na egzaminie jest praktycznie niemożliwa? Bo nie mógł by robić nic innego tylko bywać na egzaminach? No proszę.... Wychodzi więc na to, że znowuż Niemcy to inna planeta gdzie ludzie mają zapewne 48 godzinny dzień i wiele innych bardziej sprzyjających warunków. Co ciekawe i tu może was zaszokuje..... Niemieccy instruktorzy nie wychodzą na ulicę w masowych protestach. No na poważnie już za Odrą jest inna planeta.

Konto usunięte

Konto usunięte
3 kwietnia 2019, 10:08

...Brak informacji zwrotnej po egzaminie jest jedną z największych bolączek szkoleniowców i temu służy pomysł obecności instruktora na egzaminie państwowym... to zależy od instruktora, każdy mój zdający po egzaminie przyjeżdża i omawiamy egzamin w obecności innych uczestników kursu, na podstawie relacji zdającego i protokołu egzaminacyjnego, którędy jechał, na co była zwracana uwaga, no i czy zdał, a jeżeli nie zdał z jakiego powodu.

Konto usunięte

Konto usunięte
3 kwietnia 2019, 10:11

Balthier...No na poważnie już za Odrą jest inna planeta. trudno powiedzieć, ale firmy komunikacji publicznej z trzech miast w Niemczech, szkolą u nas kierowców autobusów.

Konto usunięte

Konto usunięte
6 kwietnia 2019, 03:04

Cyryltrudno powiedzieć, ale firmy komunikacji publicznej z trzech miast w Niemczech, szkolą u nas kierowców autobusów. Za karę?

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.