A co do nowych rozwiązań w Słupsku, oddano do użytkowania nową drogę, TZW Ring Wewnętrzny, początkowo wszystkie ronda wielopasmowe (9) były zaprojektowane jako klasyczne, lecz przeprojektowano je na nowoczesne ronda spiralne. Zamieszczam link do filmiku, są tam pewne niedociągnięcia, zwłaszcza w połączeniu ze starami rondami, ale władze obiecały, że zajmą się tym na wiosnę i wszystkie rozwiązania będą nowoczesne w większości ronda spiralne. http://www.gp24.pl/motofakty/slupski-ring/art/9192618,zobacz-jak-wyglada-przejazd-slupskim-ringiem-wideo,id,t.html

Panie Dobrowolski, zgadzam się, że Niemcy mają inne podejście do rond, ale nie uważam, że jest ono lepsze, my poszliśmy w innym kierunku i uważam, że dobrze się stało. Niemcy mają małe doświadczenie jeżeli chodzi o ronda wielopasowe, dla nich w dalszym ciągu jest to rozwiązanie dla biedoty, oni wolą skomplikowane rozwiązania z sygnalizacją lub najlepiej kaskady.

Nie potrafili jeździć na dwupasowym prostym "skrzyżowaniu o ruchu okrężnym", bo ich nie nauczono w OSK zasad ruchu zgodnych z ustawa Prawo o ruchu drogowym a wg koroporacyjnego WORD made in Drozd& Drexler, na którym słusznie POLICJA uczyła zasad wg gumki recepturki, więc przerobili na SPIRALNE na temat którego jest wpis na moim blogu. Jedno nie ma nic wspólnego z drugim. Turbinowe tez ma wady, bo nigdzie poza jezdnia nie widać jak biegną pasy ruchu i gdy spadnie śnieg część kierowców pojedzie zgodnie z nakazem znaku C-12 OKRĘŻNIE a nie skręcając w lewo przy wyspie. Mam nadzieję, że nikt z jadących nie zapamiętał nauk, że jest to "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" z którego należy zjechać prawym pasem, bo i takie dziwne rzeczy się zdarzają jak ktoś uważa, że wymyiślił UNIWERSALNE ZASADY RUCHU.

PISMO KG Policji ER-3335/14/AK z dnia 08.12.2014 r. : "Całkowicie uzasadnione jest więc prezentowanie i takiego stanowiska, że brak jest konkretnego przepisu, który zabroniłby objechania wyspy prawym (okrężnym zewnętrznym - uzup. własne) pasem ruchu, nawet kilkakrotnie. W doktrynie reprezentowany jest również pogląd, ze skrzyżowanie o ruchu okrężnym w ogóle eliminuje “lewoskręty”, co wydaje się wręcz być ideą takiego rozwiązania komunikacyjnego, wiec nie mogą mieć tu zastosowania ogólne zasady warunkujące wykonanie takiego manewru, w tym sygnalizowanie zamiaru wykonania manewru skrętu w lewo."

Niestety Panie Dobrowolski ale uniwersalne zasady istnieją, które sprawdzają się na wszystkich rondach na całym świecie: trzeba zająć odpowiedni do zamiaru pas, zachować się odpowiednio do oznakowania poziomego i ustąpić przy zmianie pasa ruchu pojazdowi który znajduje się na pasie na który zamierzamy wjechać. A jak bym się trzymał Pańskich zasad, czyli zawsze kurczowo przy prawej, to w większości przypadków miał bym problemy. Moim zdaniem ciężar dowodowy z mojej strony jest przytłaczający, a Pan tylko się w kółko powtarza, Jak w tym dowcipie z Chińczykiem: O Chińczyk! - Nie proszę Pani nie jestem Chińczykiem! - Chińczyk! Nie nie jestem Ch i tak w kółko:

No niech będzie jestem Chińczykiem. - A nie podobny.

Niestety nie ma innych zasad poza ustawą PRAWO O RUCHU DROGOWYM i będę to bez końca powtarzał. W Polsce obowiązuje kierujących ruch prawostronny i kierujący ma USTAWOWY obowiązek (art. 16.4 prd) poruszać się przy prawej krawędzi jezdni. To nie Niemcy gdzie pojazdy o masie całkowitej do 3,5 tony na terenie zabudowanym, poza autostradami, mogą jechać na wprost dowolnym pasem ruchu. U nas, nawet jak to się Panu nie podoba, kierujący ma obowiązek trzymać się prawej strony jezdni. Wjazd i jazda lewym pasem gdy prawy jest wolny oraz niepotrzebne zmiany pasów ruchu nie wynikające z przebiegu ruchu i zajęcia właściwego pasa do skrętu są wykroczeniem o czym Pan powinien wiedzieć. A to Pan każe kursantowi zająć lewy pas ruchu gdy prawy pas jest wolny, Pan każe mu włączyć lewy kierunkowskaz pomimo, że nie skręca w lewo lecz jedzie okrężnie biegnąca jezdnią na lewą stronę "skrzyżowania o ruchu okrężnym" , wiedząc, że będzie skręcał w prawo i będzie musiał zmienić pas na zewnętrzny..

A co Pan na to Panie Chińczyk: Pismo KG Policji ER-2730/2332/14/MW z dnia 25 września 2014 r. "(…) znak C-12 służy do wyznaczania reguły ruchu okrężnego, dającej możliwość swobodnego wyboru pasa ruchu przy jeździe wokół wyspy". I jak to się ma do RONDA SPIRALNEGO czy skrzyżowania z centralną wyspą na których jazda wokół wyspy to jazda lewym pasem ruchu przy wyspie będąca SKRĘTAMI W LEWO bez prawa swobodnego wyboru pasa ruchu. Na nich nie wolno a na spiralnym nawet się fizycznie nie da objechać LEGALNIE wyspy dowolnym pasem ruchu.

A może Pan opublikuje całą korespondencje a nie tylko to co Panu pasuje? A organizacje mogą być rożne na obwiedni i trzeba się do nich zastosować, jakie by nie były w Lesznie ma Pan przykłady, bardzo blisko od domu. Pismo z Ministerstwa całe a nie fragmenty: https://drive.google.com/file/d/0B5bY9a0gf8EQdmRnVkc3bWI4ME0/view?usp=sharing . Pańskie argumenty mnie nie przekonują, nadal twierdzę, że nie jestem Chińczykiem. A skrzyżowanie nie jest po to żeby na nim w kółko jeździć to nie karuzela. Chociaż formalnie nie da się tego zabronić.

Jacek KaźmierskiA może Pan opublikuje całą korespondencje a nie tylko to co Panu pasuje?. Cytuję te fragmenty z obszernej KORESPONDENCJI dotyczącej mojego opracowania "Ruch okrężny. Wiele szkól a jedno prawo" które prezentują zdanie KG Policji na poruszany temat. Korespondencję ze mną przygotowywał RADCA WRD KG. Ma Pan jakiś problem ze zrozumieniem jednego zdania "Znak C-12 służy do wyznaczania reguły ruchu okrężnego, dającej możliwość swobodnego wyboru pasa ruchu przy jeździe wokół wyspy". Jeszcze raz pytam czy jadący dookoła wyspy na skrzyżowaniu z włączonym lewym kierunkowskazem "bo skręca w lewo" ma prawo wybierać w trakcie skrętu dowolny pas ruchu (art. 22.2.2 prd)? Na podstawie jakiego przepisu prawa skręcający na skrzyżowaniu w lewo przed zakończeniem manewru, będąc jeszcze na skrzyżowaniu, ma prawo włączyć prawy kierunkowskaz (art. 22.5 prd)?

Jacek Kaźmierski A skrzyżowanie nie jest po to żeby na nim w kółko jeździć to nie karuzela. Chociaż formalnie nie da się tego zabronić. A na skrzyżowaniu turbinowym nie ma swobodnego wyboru pasa ruchu, bo na wlocie trzeba wybrać lewy lub prawy i nie da się jeździć w kółko nawet przy wyspie, a z jednopasowych wlotów nie da się nawet zawrócić, więc znak C-12 stoi na nich bo robi za sprawą Drexlera (gdy był ministerialnym głównym specjalista d/s prawnej regulacji ruchu drogowego to tak zarządził prawem powielaczowym) za amerykański znak RONDO, tj. nasz znak C-9 stawiany na wlotach wraz ze znakiem A-7. To on nakazuje jadącemu w dowolnym kierunku jazdę z prawej strony centralnej wyspy i nie ma nic wspólnego z RUCHEM OKRĘŻNYM. A znak C-12 to NAKAZANY RUCH OKRĘŻNY!

Akurat na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym można jeździć dookoła wyspy. Co więcej taka jazda - dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku C-12 - jest treścią znaku C-12, bo skrzyżowanie o ruchu okrężnym to właśnie skrzyżowanie na którym pojazdy jadą dookoła wyspy w kierunku wskazanym na znaku C-12. I wszytko jest ok, do czasu aż nie pojawi się na skrzyżowaniu jakiś idiota, który nie rozumie treści paragrafu 36.

Dopóki jedziemy dookoła wyspy - jedziemy w kierunku wskazanym na znaku C-12. Zatem nie zmieniamy kierunku jazdy, a więc artykuł 22 prawa o ruchu drogowym nie ma zastosowania. Zatem kto i na jakiej podstawie wymyślił brednie o obowiązkowym lewym pasie i lewym kierunkowskazie w czasie jazdy dookoła wyspy w kierunku wskazanym na C-12?

Ktoś kto forsuje jazdę po skrzyżowaniach o ruchu okrężnym jak po zwykłych skrzyżowaniach, ignorując przy tym treść §36.1 chyba zupełnie nie rozumie jakie to niesie ze sobą niebezpieczeństwa. Z najbezpieczniejszego rodzaju skrzyżowania, skryżowanie o ruchu okrężnym staje się w takim przypadku najbardziej kolizjogenne ze wszystkich. Ubolewam nad głupotą takich osobób.

A więc wypróbujmy te teorie z przeszłości na tym skrzyżowaniu: https://www.google.pl/maps/@54.4642324,17.0206849,3a,75y,120.24h,74.99t/data=!3m6!1e1!3m4!1sRBszN8BNI8f7ZWUDaJOqWA!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl .Powiedzmy, że mam zamiar zawrócić, mam wjechać pasem prawym i trzymać się zewnętrznej? Do roboty Panowie co robić? Zatrzymać pojazd i szybciutko przemalować obwiednie, korzystając z farby którą zawsze mam na podorędziu? Czy może szybciutko poodkręcać znaki? Czy zadzwonić po Słupskiego laweciarza, który bezpiecznie przewiezie mnie przez skrzyżowanie (laweciarz ostatecznie może być z Krakowa). Zaklinacie rzeczywistość Panowie.

Jacek KaźmierskiA więc wypróbujmy te teorie z przeszłości Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych jest według ciebie teorią z przeszłości. Gratuluje ignorancji. Jacek Kaźmierskina tym skrzyżowaniu...... Typowe. Próba udowodnienia swojego idiotycznego punktu widzenia na podstawie nietypowego skrżyżowania, oznakowanego zresztą w sposób niezgodny z rozporządzeniem. Polecam poczytać do poduszki punkt 8.4 załącznika nr 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach

Jacek KaźmierskiA więc wypróbujmy te teorie z przeszłości na tym skrzyżowaniu: https://www.google.pl/maps/@54.4642324,17.0206849,3a,75y,120.24h,74.99t/data=!3m6!1e1!3m4!1sRBszN8BNI8f7ZWUDaJOqWA!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl Kierujący dojeżdża do tego skrzyżowania wlotem jednopasowym i widzi znak C-12 bez strzałek na wlocie. Otrzymuje informację, że jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym na którym pasy ruchu, nawet jak nie są wyznaczone, biegną jedynie okrężnie a on ma się poruszać nimi zgodnie z zapisami ustawy przy prawej krawędzi okrężnej jezdni (art.16.4 ped). Wjeżdża i widzi układ pasów ruchu sprzeczny ze znakiem C-12, bo dla organizatora to znak made in Drexler pt. RONDO wskazujący z której strony ma objechać wyspę. A gdyby zamiast tego znaku stał na wyspie znak C-1 (C-9) to wtedy kierujący wie, że pasy biegną klasycznie do wylotów a nie OKRĘŻNIE.

Pal licho z tym znakiem C-12 skoro to już patologia. Gdyby na wlotach były strzałki kierunkowe to by wtedy kierujący był zawczasu poinformowany, że pasy ruchu nie biegną okrężnie zgodnie z nakazem znaku C-12 lecz te oznaczone strzałką na wprost biegną do zjazdu. Chcąc skręcić w lewo wybiera lewy pas ruchu gdyż wtedy WIE, że nie jest to SKRZYŻOWANIE O RUCHU OKRĘŻNYM a skrzyżowanie z wyspą zorganizowane wg ogólnych zasad ruchu zgodnie z kierunkowym oznaczeniem wlotów.

Przeczytałem 8.4 ponownie i dla mnie jest oczywiste, że pasy znakuje się zgodnie z zasadami dla wszystkich skrzyżowań, pierwsze zdanie mówi o różnych organizacjach i stosuje się zasady z pkt 7.6

MrErdek1 Kierujący dojeżdża do tego skrzyżowania wlotem jednopasowym i widzi znak C-12 bez strzałek na wlocie. Czyli jednak mogą być strzałki na wlocie, w tym te co informują o lewoskręcie?