Jak to jest z tym zawracaniem?

/ /

Jak to jest z tym zawracaniem?

W związku z przybierającą na sile falą nieparlamentarnych komentarzy pojawiających się w rozmowach pod artykułami, redakcja podjęła decyzję o zamknięciu forum dyskusyjnego L-instruktora.
Istniejące posty zostaną zarchiwizowane, treść będzie możliwa do przeglądania, nie będzie jednak możliwości kontynuowania dyskusji.
Autor Wiadomość

Konto usunięte

Konto usunięte
1 września 2015, 07:07

I nie zapaskudzaj ćwoku kolejnego wątku swoimi bzdetami o rondzie. czy to tak ciężko przygłupie zrozumieć ?

Konto usunięte

Konto usunięte
1 września 2015, 11:14

Robert Prokopiuk...polecam przeczytać ze zrozumieniem Art 25 i paragraf 1 z uwzględnieniem określenia "zbliżający się" . PITER ma rację, gdyż art. 25.1 mówi o zbliżaniu się do skrzyżowania w rozumieniu art. 2.10 ustawy, czyli miejsca przecięcia się, połączenia lub rozwidlenia dróg, a nie do skrzyżowania jako budowli inżynieryjnej którą może być zarówno pojedyncze opisane w ustawie skrzyżowanie dróg z wyspą lub bez wyspy na środku, ale również obiekt będący zespołem wielu takich opisanych prawem skrzyżowań, jakim jest np. każde skanalizowane skrzyżowanie typu RONDO i to niezależnie od obowiązującej na nim organizacji ruchu, czyli czy jest czy nie "Skrzyżowaniem o ruchu okrężnym". Zgodnie z art. 25.1 kierujący zbliżając się do zjazdu na takim obiekcie, który jest ustawowym skrzyżowaniem, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa nadjeżdżającemu z prawej strony, chyba, że na wlocie stoi znak A-7. Pytam kolejny raz gdzie w polskim prawie jest zapis , że złożone obiekty drogowe na których zbiegają się drogi i nie krzyżując się ze sobą nie tworzą wspólnych powierzchni, są w całości SKRZYŻOWANIEM opisanym w art. 2.10 ustawy? Dlaczego ma być w całości jednym skrzyżowaniem opisanym w art. 2.10 RONDO z oddalonymi od siebie wlotami składające się z ustawowych skrzyżowań typu T, a nie np. Rynek lub kwartał ulic w mieście składający się z opisanych prawem np. ustawowych SKRZYŻOWAŃ typu X? Skrzyżowanie z wyspą jest nadal w całości pojedynczym skrzyżowaniem a nie złożonym obiektem typu rondo, choć pod względem wyglądu łudząco do siebie podobne. Kiedy na jednym i drugim zostanie nakazany RUCH OKRĘŻNY oba staną się nawet SKRZYŻOWANIAMI O RUCHU OKRĘŻNYM i wtedy to nie RONDO będzie zwykłym skrzyżowaniem, a pod względem organizacji ruchu skrzyżowanie z wyspa stanie się RONDEM.

Konto usunięte

Konto usunięte
2 września 2015, 00:11

człowieku..ogarnij sie..tutaj jest forum o przepisach ruchu drogowego a wątek nie dotyczy rond...po co te twoje przemyslenia wyraźnie wskazujące na kompletny brak znajomości przepisów...twoje brednie mnie nie interesują..oprzyj sie w końcu na przepisach.

Konto usunięte

Konto usunięte
3 września 2015, 16:46

Robert Prokopiukczłowieku..ogarnij sie..tutaj jest forum o przepisach ruchu drogowego a wątek nie dotyczy rond...po co te twoje przemyslenia wyraźnie wskazujące na kompletny brak znajomości przepisów...twoje brednie mnie nie interesują..oprzyj sie w końcu na przepisach. Cały czas dajesz dowód na to, że interesują cię nawet bardziej niż bardzo. Ty znasz przepisy z książek autorów uznanych przez ciebie za ekspertów, do czego masz prawo, a ja wg ustawy Prawo o ruchu drogowym i obowiązujących Polskę umów międzynarodowych w których wymysłów w nich nie ma. Ty znasz "mądrości" z książek i opracowane w oparciu o nie wymysły KRA, a ja ustawę PRAWO o RUCHU DROGOWYM w którym nie ma skręcania w lewo z włączonym prawym kierunkowskazem, jazdy na wprost z włączonym prawym kierunkowskazem, skrętu w prawo z lewego pasa ruchu, skręcania z równoczesna zmiana pasa ruchu, zapisów, że zawracający na drodze z pierwszeństwem nie ustępuje pierwszeństwa nikomu na podporządkowanej, sygnalizowania kierunkowskazami po której stronie skrzyżowania leży zjazd którym się zamierza opuścić skrzyżowanie a nie zamiaru zmiany kierunku jazdy, włączania kierunkowskazów pomimo, że jedzie się na wprost, wjazdu lewym pasem ruchu wiedząc, że zmiana kierunku jest możliwa jedynie w prawo, itd.itd.. Mnie tez nie interesują powielane bezmyślnie brednie uznanych ekspertów, wiec wspólnie walczmy z bredniami.

Konto usunięte

Konto usunięte
5 września 2015, 00:47

Z jakiej Ustawy ? Chyba własnej...tych wszystkich twoich bzdetów nie ma w ustawie tylko w przepisach z innych krajów lub z załacznika...nie rozśmieszaj mnie.PoRD jest obowiązujacym prawem..widzisz sprzeczność-zgloś. I tak takiego przygłupa zleją... I kto tu skręca w lewo z prawym kierunkowskazem..ja tu widzę prostowacza rond bez żadnych podstaw prawnych na zasadzie "bo widać'. Ja dla odmiany widzę trolla , który nie potrafi zrozumieć m,in paragrafu 1 ze 170 ,a w szczególności wyrażenia "zbliżajacy się"..weź się chłopku ogarnij i naucz czytać ze zrozumieniem...gdzie ty startujesz.

Konto usunięte

Konto usunięte
5 września 2015, 00:50

Jedyne brednie jakie tu są wypisywane są niestety tylko twego autorstwa. Każdy argument poparty przepisami , a nie pasujący do twej chorej przygłupawej wizji jest niezgodny z prawem..ogarnij sie śmieciu, zanim zarzucisz ekspertom,że piszą nieprawdę..jesteś tylko takim łąjnem z poziomem IQ tegoż..

Konto usunięte

Konto usunięte
5 września 2015, 15:21

EKSPERT pisze w swej książce. "Należy zauważyć, że w ustawie pominięto, obowiązujący przez wiele lat, przepis zobowiązujący zawracającego do ustąpienia pierwszeństwa również pojazdom wjeżdżającym z drogi podporządkowanej. A zatem pojazdowi zawracającemu na drodze z pierwszeństwem powinien ustąpić kierujący wjeżdżający na nią z drogi podporządkowanej, a to oznacza obowiązek starannej obserwacji przez niego pojazdów z włączonym lewym kierunkowskazem na drodze z pierwszeństwem. Musi bowiem upewnić się czy ten pojazd skręca, czy zawraca." A PRAWDA JEST TAKA. Zawracający na SKRZYŻOWANIU jadący drogą z pierwszeństwem, a nie jak twierdzi ekspert zawracający na drodze z pierwszeństwem, nie musi ustąpić pierwszeństwa jedynie oczekującemu na wjazd na drodze podporządkowanej po prawej stronie drogi z pierwszeństwem którą kierujący wjeżdża na skrzyżowanie. Znak D-1 informuje go, że jedzie drogą z pierwszeństwem, a znak A-7 lub B-20 dotyczy tylko NAJBLIŻSZEJ JEZDNI przed która został umieszczony. Nie dotyczy zatem jezdni drogi poprzecznej oraz DALSZEJ lub drugiej jezdni przeznaczonej dla ruchu w kierunku przeciwnym. Tu kierującego obowiązują zasady ogólne. Zgodnie z art. 25.1 "Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu Z PRAWEJ STRONY, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo". Dojeżdżając do skrzyżowania droga z pierwszeństwem nie trzeba ustąpić pierwszeństwa z prawej, gdyż wjazd z prawej jest podporządkowany, a znak A-7 czy B-20 ważniejszy od zasad ogólnych. Będąc już na skrzyżowaniu obowiązują zasady ogólne. Jeżeli zamierza się wykonać kolejny skręt w lewo wg art. 22.2.2. (nie ma w art.22 zapisu jak wykonuje się zawracanie, a jedynie jak skręca się w lewo) musi zgodnie z art. 25.1 ustąpić jadącemu na wprost z kierunku przeciwnego lub skręcającemu w prawo, dokładnie tak jak to by czynił skręcający w lewo z tej samej drogi, niezależnie czy jest podporządkowana czy nie. Jadąc droga z pierwszeństwem ma się pierwszeństwo tylko w stosunku do chcących wjechać z prawej strony skrzyżowania.

Konto usunięte

Konto usunięte
6 września 2015, 09:30

Tak to jest z tym zawracaniem wbrew EKSPERTOM: http://mrerdek1.blogspot.com/2015/09/42-zawracanie-na-rondzie-drodze-i.html

Konto usunięte

Konto usunięte
7 września 2015, 15:57

Znak A-7 i B-20 na skrzyżowaniu dotyczy najbliższej jezdni, a nie przed skrzyżowaniem. Odróżniasz znaki przed skrzyżowaniem i w obrębie ? Nie łapiesz,że to dwie odmienne sprawy ? Jak mozna być takim gamoniem ? ===================. Znak A-7 znajdujący się w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został umieszczony ======================== Naucz się czytać te przepisy ze zrozumieniem, ponieważ to co prezentujesz to żenada.

Konto usunięte

Konto usunięte
7 września 2015, 20:28

Robert ProkopiukZnak A-7 i B-20 na skrzyżowaniu dotyczy najbliższej jezdni. Mówimy o zawracającym na skrzyżowaniu który dojeżdża do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem oznaczoną np. znakiem D-1, zaś znak A-7 dotyczy jadącego droga podporządkowaną. Nie trzeba czytać ze zrozumieniem, bo dyspozycja znaku wprost ostrzega o zbliżaniu się do drogi z pierwszeństwem i tyle. Na dużych obiektach z szerokim pasem rozdzielającym znak A-7 stawia się na nim dla przypomnienia i siłą rzeczy dotyczy jezdni przed która go ustawiono. Innymi słowy znak A-7 dotyczy chcącego wjechać na drogę z pierwszeństwem, który wg ogólnych zasad ruchu miałby pierwszeństwo przed jadącym z jego lewej strony. Znak, zabiera mu to uprawnienie, zaś nadjeżdżającemu z jego prawej strony, jadącemu na wprost lub skręcającemu w prawo ustępuje pierwszeństwa na zasadach ogólnych niezależnie od tego czy znak A-7 stał czy nie. Jeśli skręca w lewo z drogi z pierwszeństwem na drogę podporządkowaną lub zawraca (wykonuje dwa skręty w lewo - dwa razy zmienia kierunek jazdy w lewo wg art. 22.2.2 i 22.5 ) obowiązują go zasady ogólne zgodnie z art. 25.1, bo innych w tej sytuacji nie ma. Znak D-1 nie nadaje kierującemu żadnych uprawnień i do niczego go nie zobowiązuje, gdyż jest znakiem informującym go jedynie że nie musi ustąpić pierwszeństwa zbliżającemu się do skrzyżowania z jego prawej strony. Podobnie znak A-6 ostrzega go o skrzyżowaniu na którym ma pierwszeństwo przed nadjeżdżającym z prawej, bo przed tym z lewej jadąc na wprost ma pierwszeństwo niezależnie od znaku A-7 czy B-20 na zasadach ogólnych.

Konto usunięte

Konto usunięte
7 września 2015, 23:39

Panie Mrerdek co do ronda czy tez skrzyzowania o ruchu okreznym pelna zgoda ale ustepowanie pierwszenstwa pojazdowi z drogi podporządkowanej nawet przy zawracaniu to Pan troche przekombinował. Podporządkowany musi brac pod uwage ze pojazd na drodze z pierwszenstwem skręca bądź zawraca i musi mu ustąpic pierwszenstwa. Przepis jest prosty a Pan kombinuje jak ci co skrzyzowanie o ruchu okreznym traktują jakby tam c-12 nie bylo mimo ze jest i jezdzą w kółko z lewym kierunkowskazem jełopki. Wiekszosc Panskich wpisow popieram ale zawracanie to Pan przekombinowal przedkladając własne interpretacje nad proste zapisy prawa. Pozdrawiam.

pawmaj

Konto usunięte

Konto usunięte
8 września 2015, 09:55

Jeszcze do Mrerdek. Ten na drodze z pierwszenstwem jesli jest jednojezdniowa gdy zawraca ma pierwszenstwo bo ten co czeka ma a7. Na dwujezdniowej (skrzyzowanie o kształcie T) tez ma pierwszenstwo bo najpierw jest z prawej dla czekającego przed a7 a potem po zawróceniu juz na jezdni przed ktorą oczekujący ma a7. W przypadku skrzyzowania X podobnie ale uwazam ze przywrócenie starego przepisu uproscilo by sprawę. Gdyby przyjąć Panski tok myslenia to skrecający w lewo z podporządkowanej nie musiałby ustąpic temu co jedzie z przeciwka bo po skręcie jest juz na drodze z pierwszenstwem. Pozdrawiam

pawmaj

Konto usunięte

Konto usunięte
8 września 2015, 10:14

pawmajPanie Mrerdek co do ronda czy tez skrzyzowania o ruchu okreznym pelna zgoda ale ustepowanie pierwszenstwa pojazdowi z drogi podporządkowanej nawet przy zawracaniu to Pan troche przekombinował. Podporządkowany musi brac pod uwage ze pojazd na drodze z pierwszenstwem skręca bądź zawraca i musi mu ustąpic pierwszenstwa. Przepis jest prosty a Pan kombinuje jak ci co skrzyzowanie o ruchu okreznym traktują jakby tam c-12 nie bylo mimo ze jest i jezdzą w kółko z lewym kierunkowskazem jełopki. Wiekszosc Panskich wpisow popieram ale zawracanie to Pan przekombinowal przedkladając własne interpretacje nad proste zapisy prawa. Pozdrawiam. Ma Pan prawo tak uważać, chociaż nie wiem o jakich prostych przepisach Pan mówi! Łatwo uwierzyć, że będąc na drodze z pierwszeństwem ma się to pierwszeństwo wobec wszystkich na drodze podporządkowanej, także tych z lewej strony skrzyżowania. Rzecz w tym, że właśnie takie przekonanie jest WYMYSŁEM nie popartym żadnym przepisem. Zwracam tylko uwagę na to, że nie ma przepisu który mówi, że przy zawracaniu na drodze z pierwszeństwem ma się pierwszeństwo przed oczekującym na wjazd z drogi podporządkowanej leżącej po lewej stronie skrzyżowania oraz na to, ze zarówno znak D-1 jak i A-6 nie dają żadnych uprawnień kierującemu. Jeden znak go informuje, a drugi ostrzega i tyle. Wg ogólnych zasad ruchu (art.25.1 ustawy) skręcając w lewo kierujący ma obowiązek ustąpić wjeżdżającemu na skrzyżowanie z jego prawej strony oraz gdy skręca w lewo jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Na skrzyżowaniu drogi z pierwszeństwem, jadący nią mam pierwszeństwo tylko przed wjeżdżającym na skrzyżowanie z jego prawej strony. Zawracanie to zmiana kierunku jazdy, a w art. 22 opisano tylko skręt w prawo i w lewo. Na skrzyżowaniu dwóch dróg obowiązują więc zasady dotyczące dwóch skrętów w lewo wg art. 22.2.2.ustawy, bo innych nie ma. Nie ma też przepisów i podstaw prawnych do "małego łuku" na skrzyżowaniu. Na skrzyżowaniu z szerokim pasem rozdzielającym i dużym ruchu na drodze z pierwszeństwem kierujący oczekujący na wjazd na drodze podporządkowanej wcale nie musi i nawet nie jest w stanie śledzić z jakiego kierunku nadjechał kierujący sygnalizujący zamiar skrętu w lewo, przed którym MA PIERWSZEŃSTWO, gdyż musi ustąpić pierwszeństwa tylko jadącemu z jego lewej strony oraz po wjeździe na skrzyżowanie temu z prawej. Nigdzie nie świecie zawracający nie ma pierwszeństwa, a wręcz odwrotnie, wszędzie jest obwarowany wieloma obostrzeniami, łącznie z warunkowym obowiązkiem zaniechania zawracania.

Konto usunięte

Konto usunięte
8 września 2015, 11:49

pawmajJeszcze do Mrerdek. Gdyby przyjąć Panski tok myslenia to skrecający w lewo z podporządkowanej nie musiałby ustąpic temu co jedzie z przeciwka bo po skręcie jest juz na drodze z pierwszenstwem. Pozdrawiam Jakieś nieporozumienie. Nigdy nie twierdziłem, że skręcający w lewo z podporządkowanej ma pierwszeństwo przed kimkolwiek. Na drodze z pierwszeństwem będzie dopiero po zakończeniu skrętu w lewo jak opuści skrzyzowanie. Musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim. 1. Jadącemu z lewej drogą z pierwszeństwem, bo ma przed sobą znak A-7. 2.Jadącemu z prawej drogą z pierwszeństwem. 3. Jeżeli skręca w lewo to jadącemu na wprost z naprzeciwka (tu z drogi podporządkowanej) lub zamierzającemu skręcić z tej drogi w prawo. ZAWRACAJĄCY ma tylko pierwszeństwo skręcając z drogi z pierwszeństwem w lewo, a później musi zachować się tak jak ten skręcający w lewo z drogi poprzecznej, bo tak jak on skręca w lewo (drugi skręt) wg art. 22.2.2. 22.5 i 25.1.

Konto usunięte

Konto usunięte
8 września 2015, 12:32

Co do merdka...tu dał popis czytania ze zrozumieniem..nie łapie róznicy pomiędzy znakiem przed skrzyżowaniem a w obrębie...dla przypomnienia hahahahahah ..baran..merdek wypisuje bzdury w każdym temacie bo to niedouczony troll...z rondami jeszcze "pawmaj" się nauczysz..nie takie pierdoły się nauczyły..

Konto usunięte

Konto usunięte
8 września 2015, 14:19

Robert ProkopiukCo do merdka...tu dał popis czytania ze zrozumieniem..nie łapie róznicy pomiędzy znakiem przed skrzyżowaniem a w obrębie...dla przypomnienia hahahahahah ..baran..merdek wypisuje bzdury w każdym temacie bo to niedouczony troll...z rondami jeszcze "pawmaj" się nauczysz..nie takie pierdoły się nauczyły.. Tak to już jest, że jak ktoś czegoś nie rozumie to innych uważa za głupców. Znak A-7 OSTRZEGA o DRODZE z pierwszeństwem i dotyczy konieczności ustąpienia pierwszeństwa nadjeżdżającym z lewej najbliższą jezdnią drogi z pierwszeństwem. Nadjeżdżający z jego prawej mają pierwszeństwo wynikające z ogólnych zasad ruchu i to NIEZALEŻNIE od tego czy na wlocie drogi poprzecznej stoi znak A-7 czy nie. Znak A-7 ustawiony w obrębie skrzyżowania nie ostrzega o zbliżaniu się do drogi z pierwszeństwem, dlatego dokonano wpisu, że dotyczy najbliższej jezdni przed która go ustawiono. Stawia się go, chociaż nie ma ustawowego obowiązku, przed drugą jezdnią by uświadomić kierującym jadącym z drogi podporządkowanej lub skręcającym w lewo z drogi z pierwszeństwem, że NIE MAJĄ PIERWSZEŃSTWA, ani jadąc na wprost do zjazdu ani skręcając w lewo na jezdnie drogi z pierwszeństwem.!!!

Konto usunięte

Konto usunięte
10 września 2015, 07:15

Uświadom sobie, że nie masz zielonego pojęcia o przepisach. Czyżby dotarło, że jednak sie kompromitujesz i usiłujesz wyjść z twarzą pisząc coraz mniejsze bzdury, ale bzdury ? Boleśnie ci przypomnę, że jesteś niedouczonym trollem robiącym z siebie pośmiewisko...na razie w kazdym temacie dotyczącym PoRD.Naucz się w końcu przepisów, a nie "dla przypomnienia"...baran.

Konto usunięte

Konto usunięte
10 września 2015, 11:01

Mrerdek a7 ostrzega o drodze a nie jezdni z pierwszenstwem chyba ze jest ustawiony w obrebie skrzyzowania. Rozporzadzenie o znakach jasno okresla ze ten z podporzadkowanej ustepuje temu na drodze z pierwszenstwem bez wzgledu z ktorej strony nadjezdza

pawmaj

Konto usunięte

Konto usunięte
10 września 2015, 11:08

Mrerdek polecam pragraf 1pkt 2 rozp o znakach

pawmaj

Konto usunięte

Konto usunięte
10 września 2015, 12:03

pawmajMrerdek polecam pragraf 1pkt 2 rozp o znakach 1. Kierujący ZBLIŻAJĄCY się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem ma pierwszeństwo w stosunku do kierujących ZBLIŻAJĄCYCH się do skrzyżowania droga podporządkowaną. ------- Oczywistym jest, że w stosunku do tych którzy nadjeżdżają z jego prawej strony, bo w stosunku do tych z lewej ma pierwszeństwo wg ogólnych zasad ruchu, czyli nawet wtedy gdy nie jedzie drogą z pierwszeństwem. ====== 2. Kierujący ZBLIŻAJĄC się do skrzyżowania drogą podporządkowaną jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa kierującemu ZBLIŻAJĄCEMU się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem. --------- Oczywistym jest, że temu który nadjeżdża z jego lewej strony (gdyby nie znak A-7 miałby pierwszeństwo wg ogólnych zasad ruchu - wyższość znaku). Temu nadjeżdżającemu z jego prawej strony ustępuje pierwszeństwa na zasadach ogólnych i to niezależnie od tego czy na jego wlocie stał znak A-7 czy nie. ============= W §1.2, opisującym znaczenie znaku a nie zasady ruchu, bo te określa USTAWA, jest mowa o ZBLIŻAJĄCYCH się do skrzyżowania i nic więcej. Twierdzenie, że kierujący ZBLIŻAJĄCY się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem ma jakieś inne uprawnienia poza brakiem konieczności ustąpienia pierwszeństwa na wlotach po jego prawej jest niedopuszczalnym nadużyciem. Znak D-1 też nie nadaje mu żadnych praw. Przy zmianie kierunku jazdy NA NIEKIEROWANYM SKRZYŻOWANIU obowiązują, zarówno jednego jak i drugiego, OGÓLNE ZASADY RUCHU wg art. 22 i 25 ustawy. Zmieniasz kierunek jazdy w lewo ustępujesz wszystkim z prawej, chyba, że znakiem A-7 zabrano im to uprawnienie, i tym nadjeżdżającym z przeciwka. Nie ma w polskim Prawie o ruchu drogowym innych zapisów w tej sprawie, co logiczne, bezpieczne i jednoznaczne, bez potrzeby zaglądania w oczy skręcającemu i domyślania się czy przypadkiem nie zawraca albo skąd nadjechał !

Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.